Skocz do zawartości
Gość

Vodka method

Rekomendowane odpowiedzi

Test za każdym razem wskazuje PO4- 0. Na początku jak startowałem to zabarwiał się lekko na niebiesko wiec wydaje mi się że jest ok

Są jakieś inne sposoby na zbicie NO3??

Są. Można zapisać się na kurs czytania ze zrozumieniem, a po nim jeszcze raz przeczytać wątek.

Musisz mieć trochę Po4, żeby zadziałało, ok? Może rzeczywiście Arduan zbyt niejasno ci to wyłuszczył...


120x40x50, MaxpectRazor 160, Jebao WP40, AF +1,+2,+3 & AquaTrend Doser, Weipro+AM OR2500

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakas nowa moda na "pytajniki"? Chłopaki wszystko napisali, u mnie vsv pięknie działało aż miło popatrzeć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakas nowa moda na "pytajniki"? Chłopaki wszystko napisali, u mnie vsv pięknie działało aż miło popatrzeć.

Cześć Piotrek

moje "?" to przypadek - sory , a odwiedziny - jak były - tak są zaległe ... ale może w nadchodzącym tygodniu - to pogadamy i o vsv

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeglądając zasoby internetu natrafiłem na bardzo ciekawy anglojęzyczny artykuł na stronie: http://www.advancedaquarist.com/2011/3/aafeature. Opisane są w nim wyniki badań nad populacją bakteri w akwarium morskim. Jest to, o tyle ciekawe, że chyba do tej pory nikt naukowo się tym nie zajmował. Jak wiemy bakterie w akwarium to podstawa. To początek wszelkich procesów biologicznych. To bakterie przetwarzają produkty przemiany materi istot żyjących w zbiorniku, biorą udział w cyklu azotowym i stanowią pierwszy element łańcucha pokarmowego. Ich obecność jest więc niezbędna i kluczowa dla życia w naszych akwariach.

Artykuł jest dość obszerny. Postaram się przedstawić Wam kluczowe fakty i hipotezy w nim zaprezentowane.

Pierwszą ciekawostką jest fakt w jaki odpieniacz, regularne podmiany wody i użycie węgla aktywnego wpływa na populację bakterii. Okazuje się, że ich użycie obniża populację bakterii do około 10% tego, co znajdziemy w naturalnym środowisku na zdrowej rafie koralowej. W zbiornikach nie używających takich metod filtracyjnych populacja bakterii wynosi tyle ile w naturalnym środowisku.

Użycie sterylizatora promieniowania UV nie wpływa znacząco na populację bakterii.

Dodawanie do akwarium związków węgla, które mają być pożywką dla bakterii i stymulować ich wzrost nie powoduje powiększania ich populacji. Mówimy to, o tzw. Vodkamethod. Czyli dodawaniu do zbiornika wódki. Alkohol zawiera w swojej strukturze chemicznej atomy węgla, którym żywią się bakterie.

Autorzy badania doszli do wniosku, iż wzrost populacji bakterii nie występuje gdyż wraz ze wzrostem ilości bakterii zwiększa się ilość organizmów, które się nimi żywią co powoduje stabilizację populacji na określonym poziomie. Jeżeli wodę odlano z badanego zbiornika i poza nim podawano węgiel to populacja bakterii wzrosła znacząco.

Ciekawe jest też badanie ile bakteri można znaleźć w świeżo rozrobionej soli morskiej z wodą. Okazuje się, że zdecydowanym liderem są tu produkty firmy Red Sea. Sól firmy Red Sea składa się częściowo z naturalnej soli morskiej. Najwyraźniej część bakterii z potrafi przetrwać proces pozyskiwania soli z wody morskiej i potem trafia do naszych zbiorników.

Jak filtracja wypływa na populację bakterii? Okazuje się, że filtracja tylko przez węgiel aktywny nie wpływa na populację. Natomiast odpieniacz potrafi "odpienić" około 30% do 40% bakterii. Ciekawostką jest fakt, iż nie wszystkie szczepy bakterii reagują tak samo na odpienianie. Niektóre w ogóle nie reagują z bąbelkami powietrza i pozostają w wodzie.

W podsumowaniu swoich badań autorzy stawiają hipotezę, iż być może tzw. syndrom starego zbiornika* powstaje wskutek długotrwałego niedoboru bakterii w zbiorniku jak i selektywnego ich odpieniania, co zaburza naturalne proporcje w jakich żyją obok siebie różne szczepy bakterii.

*syndrom starego zbiornika – Termin ten opisuje zjawisko powstające czasem po dłuższym okresie prowadzenia zbiornika (np.: 5 lat) zaczynamy obserwować pogorszenia się rozwoju i szybkości z jaką rozwija się życie. Koralowce rosną wolniej, mają słabsze wybarwienie. Może też dochodzić do obumierania życia w akwarium.


Pozdrawiam

Manti

Uwaga: To co pisze na forum, jest moim prywatnym zdaniem, wynikającym z własnego doświadczenia. Czasem się mylę lub po prostu się z wami nie zgadzam. Przepraszam jak kogoś uraziłem.

"Moja jest tylko racja i to święta racja, bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza, ze właśnie moja racja jest racja najmojsza"

www.invoi.com.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prosze o poradę mam problem z no3 i zacząłem stosować vodke . Podaje w 4 dawkach po 1ml bo tak wyczytałem stosuje bakterie biodigest ( ampułka na 1000l co tydzień czy to ok?)parametry na dzien dziesiejszy no3-20 po4-0.05 ca-440 mg-1300 kh-7 .Prosze o porady i dziekuje z góry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odświeżam temat. Czy coś zmieniło się w temacie stosowania V lub VSV - jak dużo osób z tego korzysta i jakie są efekty?

Zastanawiam się nad wprowadzeniem jednej z tych metod ale pierw muszę zacząć od ustabilizowanie relacji PO4 do NO3 - PO4 zjechało mi do prawie nie wykrywalnych poziomów i zarazem bardzo mocno podskoczyło mi NO3 (do około 50) a przy braku PO4 nie da rady zbić samego NO3.

A może ktoś poleci jakąś inną metodę?

Zbiornik to prawie 2 letnie 500l głównie z SPS. Ca 420, Mg 1320 i Kh 7,7 stabilne regulowane Balingiem Fauny. Oprócz tego w sumpie Siporax i skarpeta z węglem Fauny Carbo L. Reguralne podmiany 50l co tydzień + Bioptim i Biodigest


[105 l] ReefMAX, start 20.04.2010 ::: 13kg LR, 9kg LS ::: Cyrkulacja Tunze 6025 ::: oświetlenie 3 x 24W + nocny LED

http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=28572&n=last#bottom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ufff przebrnąłem przez całość:)

bardzo ciekawa lektura, postanowiłem spróbować VM u siebie. Zbiornik ma pełne 2mc i dino rozpanoszyło się za bardzo i mam nadzieje że obniżenie no3 z poziomu 25 zacznie wpływać na "plage" mam tam dzikiuski, dwie discosomy i "przysługę sprzedawcy" ukwiała z żywą skałą która rozregulowała mi przyzwoite parametry jakie miałem przed trefnym prezentem.

Metodę mam zamiar prowadzić do osiągnięcia 1ml/100l lub spadku NO3 i PO4. Gdy glony odejdą w niepamięć. (oby) to będę stopniowo i powoli odchodził od metody aby system sam sobie radził. Jak będzie trzeba to pomogę ale jestem zwolennikiem zimnego chowu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie zastanawia dlaczego ludzie nie stosują tabelki i wytycznych metody, tylko leją albo po swojemu albo jak z ulotki NO3PO4X.

 

Przecież ktoś to opracował, inni przetestowali, następni potwierdzili... Więc po co zmieniać i kombinować?


500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
39 minut temu, FunWorld napisał:

A mnie zastanawia dlaczego ludzie nie stosują tabelki i wytycznych metody, tylko leją albo po swojemu albo jak z ulotki NO3PO4X.

Przecież ktoś to opracował, inni przetestowali, następni potwierdzili... Więc po co zmieniać i kombinować?

Kiedyś mówiło się że wszystko zostało już odkryte i nie da się wymyślić niczego nowego. Taki pogląd był często spotykany jeszcze na początku XXw. Na szczęście znalazło się kilku którzy tego nie słyszeli i nie wiedzieli że się nie da - im zawdzięczamy dzisiejszy stan techniki w tym mozliwość prowadzenia zbiorników rafowych i podziwiania ich w domu.

Kombinowanie i poprawianie to rozwój - uporczywe trzymanie się "starych, dobrych" metod to zastój. Natura tez kombinuje i nie trzyma się jednego schematu, przez miliardy lat ewolucji 99% gatunków zostało wyelimonowanych, ciągle powstają nowe a stare wymierają jako słabiej przystosowane.

 

Nie ma ludzi doskonałych i nieomylnych chociazby ze względu na wiedzę jaka jest dostepna w danym czasie. Nawet genialne i rewolucyjne koncepcje wilkich ludzi czasem trzeba skorygowac bo pojawia się nowa wiedza.

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heja...Fun World,masz racje ze powinno sie stosowac do tabelki,ktora zostala stworzona dawno temu...Przyznam ze ja sam lalem kiedys na oko,az do zakwitu bakterii i glutow po calym akwarium,ktore jednak zostaly dosc szybko opanowane...Teraz tez leje,bo zawsze podobala mi sie ta metoda i uwazam ja za niezwykle skuteczna,jednak nie szaleje z dawkami tak jak za dawnych lat i NO3 spada a chcialbym je utrzymac na poziomie 2.Od poczatku mialem PO4 "zerowe" (Salifert) i dopiero kiedy dalem wegiel,ktory oddaje troche fosforu ,alkohol ruszyl...Wydaje mi sie ze do tej metody oprocz mocnego odpieniacza,trzeba rowniez miec Hanke do mierzenia fosforanow,ktorej ja jeszcze nie mam i dopiero wtedy mozna mowic o kontrolowaniu obu parametrow...Swoja droga fajnie ze temat odgrzebany...


Zbiornik 75x80x29 cm. Deltec 600i DC, AI Hydra 26 HD, Maxspect Jump Gyre, polowka CP-25, Jecod 1200 DC...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Banały... Rozumiem nowatorskie podejście do tematu, ale najpierw pasowałoby mieć podstawy teorii w danej dziedzinie, aby wiedzieć co się robi.

Tymczasem część (nie wszyscy oczywiście) po prostu nie potrafi zastosować się do prostej tabelki ze zmiennym dawkowaniem na podstawie dwóch parametrów.

Sądzisz, że ktoś kto nie potrafi powtórzyć prostej recepty (lub nie chce mu się szukać) sam wynajdzie nowatorską metodę prowadzenia zbiornika?

 

A co do ulepszania, to droga jest taka:
1) Uczysz się czegoś

2) Zaczynasz rozumieć coś

3) Praktykujesz

4) Na podstawie poprzednich wdrażasz modyfikacje w celu osiągnięcia lepszego efektu

 

Jeśli nawet byś ulepszył jakąś metodę to jak z pominięciem punktu 3 nie będziesz w stanie się dowiedzieć, że ona jest lepsza niż standardowa, której nie znasz?

 

 

Edit ( W międzyczasie Iceberg napisał) - Tu dowód na to, że chaotycznie lanie przyniosło złe efekty. Dopiero później zaczął stosować poprawnie metodę i doszedł do punktu 4 w oparciu o wiedzę i obserwacje swojego zbiornika co doprowadziło go do dobrego efektu.

 

Sporo ludzi ostatnio szuka na siłę drogi na skróty.

Edytowane przez FunWorld (wyświetl historię edycji)

500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

"Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i on to robi." A. Einstein.  Bywa że wiedza jest problemem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko mi odpowiedzieć na to delikatnie... Ale bez wiedzy teoretycznej to odkryć możemy jedynie, czy zjedzenie danego polipa zoa wywoła w nas ból brzucha, czy nie...

 

Oczywiście masz prawo uważać inaczej. To hobby poskromiło już niejednego.

Chyba nie ma sensu tego kontynuować. Najwidoczniej uważasz, że ktoś kto nie ma podstawowego zakresu wiedzy wymyśli coś lepszego niż ludzie, którzy się o tym uczą na pełen etat przez dziesiątki lat. 


500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Co jakiś czas trafiam na artykuły w stylu "wszystko o akwarystyce już wiadomo", "nie rób nic inaczej bo się nie da", "są tylko sprawdzone sposoby", "po co szukać skoro są  tabele". W jednym temacie Testera dot. Ballinga znalazłem zarzut pod jego adresem że licząc ilości poszczególnych soli podważa pracę profesora, to arogancja itd... Uważam, że akurat pewne rzeczy trzeba czasem przeliczyć jeszcze raz i wcale nie jest żaden afront tylko aktualizacja - chociaż tam akurat bardziej chodziło o pokazanie skąd takie a nie inne ilości. Owszem wiedza jest potrzebna ale w sprawie dobrania ilości vsv mozna sobie poeksperymentowac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...

EOT

Wszystko jasne.

Edit: Albo odpowiem, bo nie chcę tego zostawić na niedomówieniu

Czy porównujesz do Testera kogoś kto nie umie / nie chce mu się użyć prostej tabelki do dawkowania VSV? W zamian tego próbuje opracować nowe "lepsze" metody z silnikiem napędowym o nazwie IGNORANCJA. Czy uważasz, że ktoś kto nie zna zasady działania metody, uważa, że wódka jest do odkażania bakterii będzie w stanie wyciągnąć i opisać jakieś sensowne wnioski nawet jeśli by mu się udało?

Temat nie dotyczy osób, które przeszły przez etap nauki jak na przykład podał Iceberg, a ludzi, którzy po prostu leją, bo im tak pasuje, albo bo ktoś inny tyle leje. To się szybko mści, a wartość dla hobby i nauki z tego praktycznie zerowa. To nie są nowe szlaki. Nic w tym odkrywczego. Tysiące ludzi tak robiło wcześniej i nic nowego nie odkryli.

 

Edit 2: Po odpowiedzi Kiflu - Ty jesteś doświadczony, na podstawie obserwacji wypracowałeś sobie bezpieczną dawkę - być może w czasach kiedy tej tabelki jeszcze nie było. Jesteś z tych, co przecierali szlak. Wiesz co robić jak się pojawia zakwit, a do tego pewnie masz parametry, które do tego po prostu nie dopuszczą. 

Mi chodzi o eksperymenty nowych użytkowników z brakiem wiedzy o metodzie, gdzie później ciągle pojawiają się tematy o zakwitach po tym jak do zbiornika z PO4=0.5, No3=70 lali vsv w losowych ilościach i jak się przypomni.

 

Każdy ma swój zbiornik i za niego odpowiada. Po prostu nie rozumiem dlaczego ludzie sami na siebie ściągają kłopoty.

Edytowane przez FunWorld (wyświetl historię edycji)

500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie kierowałem się tabelką... przyjmuje zasadę 1ml/100L bezpiecznie, powyżej należy obserwować czy biologia za bardzo się nie rozwija. Najważniejsza jest systematyka, lejemy dziennie o tych samych porach stałą dawkę bez kombinowania. Osiągnięcie no3 na poziomie niewykrywalnym przez saliferta powinno skutkować obniżaniem dawki (czyli poniżej 1ml/100l) i ustalenie jednolitej dawki na przyszłość.

 


"Wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą." Aureliusz

Nowe 730L

Stare 470L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, kiflu napisał:

Nigdy nie kierowałem się tabelką... przyjmuje zasadę 1ml/100L bezpiecznie, powyżej należy obserwować czy biologia za bardzo się nie rozwija. Najważniejsza jest systematyka, lejemy dziennie o tych samych porach stałą dawkę bez kombinowania. Osiągnięcie no3 na poziomie niewykrywalnym przez saliferta powinno skutkować obniżaniem dawki (czyli poniżej 1ml/100l) i ustalenie jednolitej dawki na przyszłość.

 

a nie obniżamy o połowę dawki już w momencie zauważalnych spadków? Wielu tu pisało żeby nie schodzić do zera wtedy wódeczka robi się kłopotliwa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie satysfakcjonujące jest jak salifert nie odbarwia się przy teście no3 bo w tedy mam najlepsze wybarwienie korali.


"Wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą." Aureliusz

Nowe 730L

Stare 470L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiflu,jakie masz korale,SPS-y czy LPS-y i ktore Ci sie lepiej wybarwiaja przy nieodbarwianiu sie Saliferta?...Nie bylo mnie pare lat na forum i zauwazylem ze teraz wielu akwarystow raczej podbija NO3 nizeli obniza...Jezeli chodzi o 1 ml/100 to slyszalem o tym tez z wielu zrodel...Pamietam kiedys mialem dluga rozmowe z Mrutzkiem,ktory bardzo przyczynil sie do opracowania Vodka Method i tez mowil mi o tym magicznym 1/100,jako bezpiecznym sposobie dozowania...Ja uzywam alkoholu o mocy 70 watt i wlasnie doszedlem do 1 ml rano i 1 ml wieczorem i sprawdzam NO3 cotydzien a spada ono progresywnie...Nie wiem czy warto bylo by zalozyc nowy temat o dobroczynnosciach i szkodach zerowych parametrow,czy moze raczej w tym temacie kazdy sie wypowie,oczywiscie podkreslajac rodzaj korali,ktore choduje...


Zbiornik 75x80x29 cm. Deltec 600i DC, AI Hydra 26 HD, Maxspect Jump Gyre, polowka CP-25, Jecod 1200 DC...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LPS to raczej nie reagują na wartość no3 - przynajmniej te co mam, spsy już zdecydowanie tak.

Problem z no3 raczej postawił bym w dwóch kategoriach - albo używasz absorbenta na fosforany albo utrzymujesz neutriny ściśle biologicznie. Ja niestety nie jestem w stanie utrzymać za pośrednictwem bakterii fosforanów na niskim poziomie... Używając absorbenta nie muszę dbać o dodatni wynik no3 - teoretycznie.

W moim odczuciu pomimo wyników na teście - no3 i po4 = 0 nie gwarantuje to zerowych parametrów. Mając dużo ryb neutriny i tak są w obiegu, to że się bilansują nie znaczy, że zanim połączą się z bakterią i odpienią nie zostanie część skonsumowana przez inne organizmy. Taką filozofie sobie założyłem. Przez bardzo długi okres miałem fosforany = 0 stosując żywicę fo36 i stosując wódkę lub ocet zawsze swobodnie zbijałem no3 - czyli fosfory i tak musiały być w obiegu.

Na koniec dopisze stare dobrą zasadę, że każdy zbiornik jest inny i nie u każdego dane rozwiązanie działa. Ale na pewno wódka działa, czasem wystarczy 1/100 a czasem 1,5/100 spowoduje redukcję azotanów - do tej pory ta zasada mnie nie zawiodła. I dopisze jeszcze, że jeżeli ktoś ma fosforany na poziomie np. 0,2 to biologicznie bardzo ciężko jest obniżyć tą wartość nawet zachowując zasadę ilości no3 do po4 - w takim przypadku tylko absorbent. Nie przypadek, że ci, na których się wzorujemy używają absorbentów i pożywek węglowych do namnażania bakterii.


"Wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą." Aureliusz

Nowe 730L

Stare 470L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak a coś w języku"mnie pogańskim" xd.
Umiar, cierpliwość i obserwacja...
Są tu tacy co przesadzili i było spoko i tacy co raptem 5 krotnie przedawkowali i mieli smarki w zbiorniku. Myślę że każda metoda musi być prowadzona z głową, ze zrozumieniem zasad i ze znajomością akcji i reakcji. Wtedy nic nikogo nie zaskoczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.