Zbiornik po ospie

[guliwer777]

Witam

Niestety i moje akwarium nawiedziła ospa, pierwszy raz w historii zbiornika. Straty to 4 ryby, większość obsady przeżyła. Kropki miały wszystkie ryby. Przełomowe było zamontowanie dobrej lampy UV. Teraz już nie ma śladu po ospie, i tu jest moje pytanie, bo nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z ospą ani w morskim ani w słodkim.

Jak długo jeszcze trzymać lampę UV i kiedy do akwarium można wprowadzić nowe ryby ?

Pozdrawiam

[Stani]

Jak sie nie myle, to ladnych kilka tygodni trzeba odczekac.

Przykre

[roman763]

Witam serdecznie.

Dokładnie tak jak napisł Stani.Formy przetrwalnikowe "żyja" do 6 tygodni.Mozna skrócic ten proces np podnoszac temperature,jednak w zasiedlonym akwarium to nie jest dobry pomysł.Sama sterylizacja uv w mnie juz niewiele pomoze a w znaczny sposób wyjałowi wode.Pozdrawiam Roman

[Stani]

UV jest w tym przypadku nieprzydatna, bo te "formy przetrwalnikowe" siedza w podlozu i na dekoracji, czekajac na nastepne ofiary.

Guliwer - czyli ok. 2 miesiecy. Ale bedziesz mial super czysta wode!!!

[kaziko]

rzumiem, ze mowimy o cryptocaryon irritans.

no tak, ale UV generalnie powoduje, ze populacja pasożyta się zmniejsza stopniowo i po jakims czasie zaniknie. do tego witaminy na wzmocnienie organizmu ryby, czosnek ktory ma dwojakie zastosowanie bo po pierwsze wzmacnia organizm ryby i dodatkowo przeciez ma właściwości bakteriobójcze , a wiec takze zaczyna osłabiać i pomaga zabijac pasożyta.

Ja za pierwszym razem jak mialem ten problem to stracilem wszystkie ryby. za drugim razem połowe obsady (po czasie myśle, że tylko dlatego , ze za długo zwlekałem z nabyciem UV), za trzecim razem obyło sie bez strat , ale UV+czosnek+witaminy dozowalem systematycznie, i wcale nie przez 6 tygodni, bo bodajze po niecalych 3 tygodniach wizualne objawy zniknely i do dzisiaj nie ma żadnego nawrotu, a juz dobre 3 miesiace minely.

imho wazna jest szybka reakcja, jak wyskakuje pierwszy pryszcz to od razu trzeba wlaczyc UV i walnąć czosnkiem. tak jak w życiu , każda patologia której sie nie przeciwdziała , będzie rosła w siłę. każdy dzień z pasożytem na skórze osłabia organizm zwierzęcia i zmniejsza szanse wyjscia z tego.

[lukas]

proponuje zakupic na przyszlosc rybe dimidiatusa (czysciciel) bardzo dobrze czysci rybby i w przypadku pierwszysch objawow uwazam ze jest w stanie zapobiec chorobie. wiem to z doswiadczenia