ukwiał się "kurczy"

[romek]

witam forumowiczów, od jakiegoś czasu zauważyłem że ukwiał zamieszkiwany przez occelarisy sie kurczy, a faktycznie się zmniejsza, nigdzie się nie przenosi, nie wiem jak mozna mu pomóć.

[Ryzio]

moze trzeba by go nakarmic. dajesz mu cos?

[romek]

tak, dostaje żywca co jakieś 2 tyg.

[kaziko]

moze sie po prostu oczyszcza. to moze czasami trwac nawet kilka dni.

[romek]

dni....ale nie tygodni:)w kazdym razie na szczescie nic nie wypuszcza

[Marcin i Kinga]

mam ten sam poblem... i nie moge znalesc odpowiedzi...

[jjablonski]

to raczej coś nie tak z warunkami i samym ukwiałem.

Ja kurczenie obserwowałem u swoich ukwiałów (E.Quadricolor i S.Haddoni) dosyć często, czasami codziennie ale to było spowodowane wymianą wody wewnątrz ukwiała na świeżą lub czynnikiem zewnętrznym np krabem. Polegało to na krótkotrwałym, do kilku godzin, wypompowaniu wody z wewnątrz ale rano zawsze juz było ok.

Natomiast ja karmie ukwiał praktycznie co drugi dzień - jakieś 1/4 kostki solowca rozpuszczone i podawane przez strzykawkę (Quadicolor o średnicy około 25 cm.)

Jak u was z paramertami wody? Mierzonymi czymś wiarygodnym np salifertem?

BTW. Nie sledzę tego wątku jakby cos to poproszę o info na priv.

[zachu]

no i co sie stało z waszymi ukwiałami, zyja dalej czy juz padły?

mam podobny problem, moj ukwiał kurczy sie ( zwija w kulke/wypompowuje całą wodę) co noc, a pompuje na dzien.

kupilem malutki ukwialek, jak pokazalem jego zdjecie na thesaltybox dostalem odpowiedz ze ukwial jest wyblakły i umiera, (mysle jak to , przecież kupilem go 2 godziny temu).

na innych forach ludzie pisza ze w taki sposob aklimatyzuje sie do nowych warunkow, lub ze jest glodny.

no i komu tu wierzyc?? 3 teorie, kazda inna!

[jjablonski]

Moje już mają 4 lata I mam wrażenie że kilkanaście młodych poszło do ludzi.

Zdjęcie sprzed chwili. Ostatnie karmienie ze 2 lata temu

Młody - ma około 6 miesięcy

"Stary" - ma już 4 lata.

[zachu]

A moj sie kurczył, kurczyl az w koncu odpadl ze skaly dobrze ze go od razu wciagnalem