Stelaż pod zbiornik - jaka konstrukcja

[rpp]

Witam,

jak dobrze pójdzie za parę miesięcy będę stawiał nowy zbiornik ale powoli zaczynam się już przymierzać do jego budowy (przynajmniej na papierze :-) ).

Baniaczek będzie ciut nietypowy bo zainspirowały mnie konstrukcje tego typu:

http://reefkeeping.com/issues/2007-08/totm/index.php

czyli zbiorniki wbudowane w ścianę.

W nowym lokum specjalnie z tej okazji zrobiłem dziurę w ścianie nośnej. Na wys. ok. 80cm jest otwór 122x63cm (miał być szerszy - tak ok. 150cm - ale z różnych względów się nie dało :-( ). Ściana nośna ma ok. 15cm grubości (jest to zbrojony beton). Akwa będzie miało wymiary 120x60x60 (ew. na 70cm) więc poza ścianą będzie ok. 45cm (ew. 55cm).

I teraz przechodząc do konkretnego pytania - jak zrobić stelaż? Czy dać te 120x45cm a resztę oprzeć na murze? (trochę obawiam się co się stanie jak np. wylewka pod wpływem ciężaru ciut osiądzie). Czy może zrobić przynajmniej jakieś częściowe oparcie stelaża na tej wnęce na akwa (podkułbym trochę otwór żeby nie tracić na wysokości).

I od razu druga sprawa czy stawiać stelaż na:

1. wylewce

2. bezpośrednio na podłodze (będzie coś w stylu deski barlineckiej)

3. skuć wylewkę i stawiać bezpośrednio na stropie (czy wylewka nie pęknie i styropian który jest na stropie się nie ugnie?)

Bo rozumiem, że jeśli akwa będzie wręcz częściowo stało na nośnej ścianie to ciężaru rzędu 700-800kg (baniak + sump + skała + cała reszta tyle pewnie będzie ważyć) raczej nie mam co się obawiać?

pozdrawiam,

rpp

[rpp]

nikt nie ma jakiś sugestii jak podejść do tematu ?? _o

[sprawka]

Wg mnie lepiej oprzyj stelaż na tej ścianie, zawsze to pewniejsze, a całość stawiaj bezpośrednio na stropie, wyeliminuj lepiej wszystko co może z czasem osiąść, w końcu 700-800kg to nie przelewki

[zorypolska]

Moj zbiornik jest tak zrobiony jak ty chcesz zrobic. Jast wbudowany w sciane ale stelaz nie jest oparty na scianie. Jest zespawany z kwadratowej rury i czesc gorna na kturej stoi zbiornik jest wysunieta do przodu (przed nogi) o grubosc sciany. Nie mam zdjecia samego stelaza ale na tym zdjeciu zobacz. Mam nadzieje ze wiesz o czym mowie.

To biale pod zbiornikiem to stelaz.

[rpp]

zorypolska a masz fotki jak to wyglada juz po całkowitej zabudowie? :-)

Tak jak Ty masz zrobione to w sumie tez ciekawe rozwiazanie tyle, ze zajmie mi sporo wiecej miejsca - blat to pewnie ze 2cm + stelaz to kolejne przynajmniej 2cm + lekki odstep pewnie z 1cm dla bezpieczenstwa czyli 5cm z glowy :-(

No nic - dylemat pozostaje - troche zaluje, ze nie dalem dziury do samej podlogi (teraz juz za pozno :-( ) ale mam nadzieje, ze cos uda mi sie wykombinowac

[zorypolska]

Tutaj mozesz zobaczyc w czasie wykanczania, jeszcze nie pomalowane ale bedziesz mial pomysl jak to wyglada.

Lustra nad akwarium sa przesuwane aby byl latwy dostep do akwarium.

Jeszcze pytales sie o postawienie na wylewke czy nie. U nas buduje sie domy inaczej niz w Europie (gorzej). Moje akwarium stoi nad piwnica i jest postawione na wylewce i kafelkach. Pod stelazem jest twarda guma okolo 1.5cm grubosci aby wyizolowac male nierownosci. Moje cale akwarium wazy 4+ton. Moim zdaniem jest bardzo wazne aby akwarium stalo na stelazu jako na jednej plaszczyznie tzn, aby nie bylo czesciowo oparte na murze a czesciowo na stelazu.

[seb]

Ja postawiłbym stelaż na 4 nogach za ścianą, z tym że wypuściłbym z niego 2 lub 3 poprzeczki poziome i oparłbym je na tej ścianie, nie wiem czy wiesz o co mi chodzi...

Pozdrawiam

seb

[rpp]

seb no wlasnie ta koncepcja bedzie najprawdopodobniej zrealizowana. Z tym, ze bede musial troche "podkuc" sciane bo nie chcialbym tracic wysokosci zbiornika.

Ewentualnie zrobie caly stelaz przed sciana i dam blat wchodzacy w otwor w scianie (ale niekoniecznie opierajacy sie o ten otwor). Chyba jak na powiedzmy 60cm te 15cm (grubosc sciany) nie bedzie podparte stelazem a tylko bedzie sie opierac na blacie to nie powinno byc problemu? (szczegolnie, ze nie bedzie tam duzego obciazenia skala bo przeciez jest to przod akwa).

[seb]

Nic się nie powinno stać, ale ja bym jednak przód oparł na tej ścianie, skoro jest ze zbrojonego betonu to nie siądzie, a jak stelarz postawisz bezpośrednio na wylewce to też nie osiądzie. Teraz wpadł mi do głowy jeszcze inny pomysł... Możnaby zrobić stalaż pod całe akwarium taki zwykły, przełożyć go przez ten otwór w ścianie, a żeby akwa nie wystawało poza płaszczyznę ściany, możnaby podkuć w ścianie dwie pionowe szczeliny na tyle głębokie żeby się w nich zmieściły nogi stelarza, ustawić, zaszpachlować i pa

Pozdrawiam

seb

[dudu]

@rpp pisałeś w 1 poście że wykułeś dziurę w ścianie nośnej. A jesteś pewien że i ta ściana nad akwarium trochę nie osiądzie? Z tego co wiem to przy otworowaniu ścian nośnych powinno się jakieś nadproża wzmacniające nalewać.

[rpp]

seb zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem jak proponujesz ale raczej odpada - chcę na dole połączyć nogi tak żeby powstało coś w formie sześcianu z profili a w ten sposób nie dam rady tego zrobić (będzie musiało stać na nogach tak jak stół co wg mnie trochę osłabi konstrukcję).

dudu dziury nie wykuwałem (zresztą byłoby ciężko bo ściana to zbrojony beton) - na etapie projektu zgłosiłem do developera taką zmianę (fakt, że nie tłumaczyłem po co bo pewnie by marudzili, że strop to max. 200kg/m2 czy jakoś tak) więc liczę na to, że projektant uwzględnił odpowiednio wzmocnienia wokół otworu, itp.

[seb]

rpp, zrobisz jak uważasz, powiem Ci tylko tyle że na stelażu który planujesz możesz postawić 10 ton i nic się nie stanie mój zbiornik ma wymiary podobne do Twoich bo 130x50x50 i stoi na szafce z płyt meblowych, bez żadnego steleza i nie mam siwych włosów Jest tylko odpowiednio wzmocniony w "strategicznych" miejscach i tyle. Po drugie połączenie nóg na dole nic Ci nie da bo nie wzmocni to konstrukcji na tyle, aby miało to jakieś znaczenie przy rozłożeniu ciężaru tak statecznego i przewidywalnego jak akwarium. Ale tak jak mówię, zrobisz tak jak uważasz, to Twój zbiornik i zrób tak żebyś Ty nie miał siwych włosów, a nie ja Może jeszcze ktoś bardziej doświadczony niech się wypowie w tej kwestii.

Pozdrawiam

seb