Skocz do zawartości
Zatorek

Wyskok

Rekomendowane odpowiedzi

Mój Pseudocheilinus hexataenia był ok.2-3 min. poza akwarium. Dziś go kupiłem. Chyba się wystraszył jak zgasło światło w pokoju. Ledwie udało mi się go znaleźć. Jak go podnosiłem wyglądał na martwego ale powyłączałem cyrkulację i trzymając go za ogon włożyłem do wody. Po kilku sekundach powróciła akcja oddechowa, L.amboinensis rzuciły się w jego stronę, zaczął się ruszać więc go puściłem. Opadł na dno i po chwili schował się w dziurze w skale gdzie cały czas jedna z krewetek dobierała się do niego. Po ok. 10 min. Pseudo wypłynął z dziupli, powkurzał trochę współtowarzyszy i znalazł sobie nową dziuplę na noc.

I teraz moje pytania:

- czy te ryby często skaczą, czy mogła to być przyczyna stresu?

- czy bedzie z nią wszystko ok, tzn czy przebywanie poza wodą kilku minut jej nie zaszkodzi?

Pzdr

Lechu


Sonda: Skąd jesteś?

Na razie oglądam Wasze rafy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rybka przeżyła i jest w świetnej kondycji. Przy okazji jest przyjemna dla oka :)

Pzdr

Lechu


Sonda: Skąd jesteś?

Na razie oglądam Wasze rafy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że przeżyła :) Generalnie te rybki nie należą do aż tak skocznych, ale raz z komina wyławiałem. Hexataenia jest nie tylko przyjemna dla oka, ale również bardzo pożyteczna w akwarium. Raczej rzadko ją pewnie widać, gdyż lubi delektować się tym co znajdzie na skale. Ma tez ciekawe sposoby nocowania - chowa się w szczelinie i otacza śluzem - wygląda to dosłownie jak pajęczyna. To tak jakbyś znalazł trupa w sarkofagu co ma 100 lat i więcej :) Ale może jej lepiej w nocy nie szukaj..no chyba, że znowu na dywanie (tfuu odpukać). Przy okazji : w akwarium wskazane jest posiadać oświetlenie umożliwiające ściemnianie. Tylko nieliczne gatunki nocują pływając w toni. Większość potrzebuje znaleźć sobie kryjówkę (mistrzami są Labroidesy wg mnie). Światło gaszone etapami daje im tą możliwość, a po pewnym czasie jest jakby zegarem w ich życiu. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ Zatorek, jeszcze będziesz żałował, że ją uratowałeś. :)

To żart ale te ryby potrafią być bardzo wredne i agresywne. Nie tolerują żadnych wargatków więc jeśli masz jakiegoś czyściciela to musisz wybrać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zbyszek_dev :

...Przy okazji : w akwarium wskazane jest posiadać oświetlenie umożliwiające ściemnianie. ... Światło gaszone etapami daje im tą możliwość, a po pewnym czasie jest jakby zegarem w ich życiu...

To nawet nie było gaszenie oświetlenia nad akwarium tylko w pokoju. Aklimatyzuję zwierzaki przy wyłączonym świetle. Normalnie mam 4x24W po dwie pary gaszone w odstępie pół godziny i dodatkowo świecą sobie cztery diody. Już się przyzwyczaiła do ciemności :D Jeżeli chodzi o ściemnianie to musi być specjalna lampa czy jakieś urządzenie podpięte do gniazdek?

Nawet ją widać jak skubie skały i ma taki dostojny sposób poruszania się :) A z tym sarkofagiem to ciekawe. Widziałem gdzie się układała do snu. Chyba chcę to zobaczyć :)

@rs hexataenia jest jedynym wargatkiem, z innymi rybami już się dogadała :)

Generalnie coraz bardziej zastanawiam się nad zrobieniem pokrywy. To już drugi wyskok w mojej karierze. Pierwszy był Salarias fasciatus, ulubieniec rodziny. Niestety nie miał tyle szczęścia i się wysuszył na kanapie :D

@lipien szkoda rybki. Po co te pierony skaczą? Źle im u nas ? :D:)

Pzdr

Lechu


Sonda: Skąd jesteś?

Na razie oglądam Wasze rafy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super hiper wygaszanie/ściemnianie miałoby może sens gdyby było zsynchronizowane ze światłem naturalnym z otoczenia i gasło w tym samym czasie co słońce. Miałem to montować (sterowane komputerem), ale zrezygnowałem. Światłem steruje więc też komputer, ale wygasza kolejno 3 sekcje oświetlenia w małych odstępach czasowych. To samo można uzyskać praktycznie stosując tanie gniazdkowe wyłączniki czasowe. jeżeli chodzi o tzw, wredność Hexataenii to mam swoje troszkę inne zdanie. Oczywiście, że z natury jest jaka jest, ale w zbiorniku więcej zależy zawsze od jego wielkości i pozostałej obsady. Jeśli jakiejś rybce pozwolimy dominować to będzie to robiła nie tylko Hexataenia. Mam w swoim akwarium 3 centropygi wpuszczone w jednym czasie i jakos się tolerują. Ale nie ryzykowałbym już dołączenia nowej teraz bo na bank długo by nie pożyła. Podobnie z wargatkami. U mnie pływa Hexataenia, oraz Labroides dimidiatus i jakoś nie walczą ze sobą. Co do tego ostatniego - sens utrzymywania go w zbiorniku jest wtedy, jeśli mamy też i rybki które korzystają z jego usług. Inaczej na 99 % po jakimś czasie on sam też zdechnie z głodu. Jeśli zrobisz pokrywę to będziesz miał więcej problemów niż teraz. Oczywiście z innych przyczyn. U siebie w dwóch zbiornikach mam pozakładane 10 cm opaski i póki co nie miałem problemów z wyskokami poza zbiornik ( a uwierz mi, mam trochę różnych rybek). Oczywiście nie neguję i gdyba któraś chciała to i tak by to zrobiła, ale mają troszkę utrudnione. Co do Salariasa - ten typ tak po prostu ma. To akurat zawodowy skoczek i niejeden akwarysta ma go już tylko w zasuszonym stanie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nad opaskami też się zastanawiałem. Muszę kiedyś usiąść na spokojnie i pomyśleć. Napewno opaski będą tańszym i szybszym rozwiązaniem. Coś muszę wykombinować, bo mam już trochę dosyć latających ryb i błękitnej poświaty w pokoju :)

Pzdr

Lechu


Sonda: Skąd jesteś?

Na razie oglądam Wasze rafy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbyszku, twierdzisz że Labroides dimidiatus żywi się wyłącznie tym co znajdzie na innych rybach??? Troche się to mija z tym co widzę u mnie...

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w którym miejscu napisałem...że Labroides żywi się "wyłącznie" tym co znajdzie na innych rybach ? To po pierwsze. A po drugie wiem też co widzę...u mnie. Są pokolce itd.. (w ogóle mnóstwo rybek), i owszem Dimidiatus je różne pokarmy acz niechętnie. Jadł chętnie artemie, pałaszował algi nori, łykał nawet suchy pokarm. I jakoś mu się z czasem odwidziało. I widzę jak chudnie w oczach, aż mu "żeberka" widać. Gdybym go całkowicie odizolował od rybek - pewnie już dawno by padł. Po trzecie kontekst : większość akwarystów morskich kupuje te rybki pewnie nie z powodu ich wyglądu (a przecież są ładne) tylko dlatego że "doktorka" trzeba mieć podobnie jak i krewetki czyszczące. Po czwarte jest coś takiego jak indywidualne przypadki (dlatego napisałem 99 % a nie 100 % - lecz przyjmuję Twoją rację i powinienem poprawić na 51 %) :). Są szczęśliwcy którzy Chelmona też utrzymują na artemii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbyszku, z całym szacunkiem ale pisząc

sens utrzymywania go w zbiorniku jest wtedy' date=' jeśli mamy też i rybki które korzystają z jego usług. Inaczej na 99 % po jakimś czasie on sam też zdechnie z głodu[/quote']moim zdaniem założyłeś że tylko jeden procent żywi się czymś innym niż tylko pasożytami znajdowanymi na innych rybach. Moim zdaniem szybciej te 99% padło by z głodu żywiąc się wyłącznie właśnie pasażytami, to tylko taka luźna konkluzja i nie ma potrzeby kontrargumentować jej w czterech aż punktach :)

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ależ przecież nawet w jednym kontrargumencie przyznałem Ci rację - i napisałem już tylko o 51 % :) Ale niżej już nie zejdę..hehe, Czytaj dokładnie. Odpisując obszerniej troszkę to nie była riposta, ale ogólne informacje które może komuś się przydadzą, a może nie. I nie wiem dlaczego zwykła polemika tu na forum od razu odbierana jest jako potencjalny temat do zadymy. Gdyby było coś nie tak to przecież nie robiłbym uśmieszków po napisaniu zdania :) Ba..gdybym wyczuł, że mogę kogoś celowo zdenerwować, to w ogóle bym nie pisał. Ludzie wyluzujcie, życie jest takie piękne nawet i bez kawałka rafy :) Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbyszku jakbyś nie zauważył to ja też wstawiłem uśmieszek :) A że tu wszyscy wrażliwi na zaczepki, cóż, mnie tam się wydaje że to ma coś wspólnego z napieciem elektrolitycznym czy tam elektrostatycznym wody morskiej :)

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@bigwlaker a już myślałem, że z tego wyrosłem :)

A teraz złe wieści. Rybka zginęła w pompie :):):) Dostała się do niej przez skimerboxa. Myślałem, że dopływ jest zamknięty a był otwarty. Nie było jej pisane zestarzeć się w moim akwarium. Kurde, niby tylko rybka a żal duży.

Koleżanki i koledzy, zabezpieczajcie pompy.

Pzdr

Lechu


Sonda: Skąd jesteś?

Na razie oglądam Wasze rafy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miała widać skłonności samobójcze:)

MI wczoraj wyskoczył ulubiony mandarym.znalazłem go lekuchno ususzonego...


500 L. sps'y + 1200 L.szczepkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@bigwalker to była forma protestu przeciwko ceramice:D Sorry za OT :)


Pozdrawiam Dominik Grabowski

 

Cisza..........,ale.............
............jeszcze powrócę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.