Jakiś pomaeańczowy glon

[dudu]

Nagle wyleciało zza skały. Część rozleciała się na drobnice i wpadła do odpieniacza. Zdążyłem pstryknąć zdjęcia.

Czy to coś szkodliwego czy też jakiś fajny glon?

[Filavandrel]

miałem to pieroństwo rośnie w kupkach (jak mech) porasta skały, te kawałki pomarańczowe jakby świecące to martwe kawałki, normalnie jest to ciemnoczerwony glon (potrafi nieźle rosnąć i zagłuszać korale)

najlepiej jak by tu zielony mintaj zalazł on się w glonach fascynuje i pewnie nazwę pamięta

[speedfan4]

Flavandrel ma racje ja tez to mialem ale u mnie slimaki turbo to okopaly i jest spoko

[dudu]

Faktycznie w wieczorem pod aktyniką świeci naprawdę super. Szkoda że jest martwy. Myślałem że się gdzieś zaczepi i fajny krzaczek z tego wyrośnie.

@Filavander ma rację. Faktycznie mam taki glon ciemno czerwony ale nie porasta za bardzo skały, przynajmniej u mnie.

[Fajfer]

Faktycznie w wieczorem pod aktyniką świeci naprawdę super. Szkoda że jest martwy. Myślałem że się gdzieś zaczepi i fajny krzaczek z tego wyrośnie.

Chłopie Ty się ciesz, że to się nigdzie nie zaczepiło. Problem z wyplenieniem tego dziadostwa miałem niewąski, ale w końcu wygrałem