Rurówka duzy problem

[Silver200]

Witam.

od jakiś 2 tygodni mam rurówkę P.bispralis i jak na razie było ok, jednak wczoraj wieczorem zauważyłem, że w pobliżu rurki przewraca się jedna z "główek" trochę zgłupiałem, ale ze było bardzo późno i nie miałem siły żeby sie zastanawiać co się stało to poszedłem spać. Dziś rano zauważyłem już drugą główkę obok pierwszej. Wyglądają jak by były obcięte. Co im może być? chyba mam jakiegoś pasażera na gapę, bo już dwa kraby neopterolisches mi wcięło, ale czy ten sam typek dobrał się do rurówki? ale dlaczego jej nie zjadł? a może to coś w rodzaju wylinki, kurcze sam juz nie wiem co o tym myśleć, miał ktoś podobny przypadek?

hilfe, pomocy, help!!!!1

[big_ben]

Nie chciał bym Cie wprowadzić w błąd ale te małe rurówki zrzucaja "pióra"przy rozmnażaniu się. Może i u Ciebie miało to miejsce.Chodzi w tym o to by same nie łapały tego co ma zostac zapłodnione.

[Silver200]

no ona nie jest taka mała. na razie obserwuje, bo wygląda tak, jakby to co zostało zyje dalej, bo sie pokazuje.

hmm ktoś może cos jeszcze dodać?

[tomik]

na rozmnazanie nie licz, u mnie rozmnorzyla sie jedna przez podzial a nie przez pioropusz , za jakies 2 tygodnie zacznie sie pokazywac nowy ladny pioropusz i w ciagu kilku nastepnych tygodni osiagnie pierwotny rozmiar.

Co jest przyczyna takiej swoistej wylinki nie wiem u mnie zazwyczaj bylo to zwiazane z wachnieciami kh.

Przez te kilka tygodni bedziesz ja widywal rzadko poza kokonem wiec nie panikuj

pozdrowienia.

[big_ben]

tomik :

na rozmnazanie nie licz, u mnie rozmnorzyla sie jedna przez podzial a nie przez pioropusz

tomik - nigdzie nie napisałem że rozmnażają się przez pióropusz

[Silver200]

spokojnie tomik, na rozmnażanie nie liczę, wahnięć Kh chyba nie mam.

mam nadzieje, ze to tylko "wylinka".

pozdrawiam i dam znać jak coś się zmieni

[big_ben]

nie ma za co Silver

a tak na marginesie:

http://www.nurkomania.pl/fauna_wieloszczety.htm z naciskiem na "Rozmnażanie rozdzielnopłciowe, występuje zapłodnienie zewnętrzne, a rozwój przebiega z przeobrażeniem (występuje trochofora)."

trochofora- http://portalwiedzy.onet.pl/28542,,,,trochofora,haslo.html

z jakiegos forum:

Pierścienice, w porównaniu do typów wyżej wymienionych są organizmami o dużym stopniu skomplikowania budowy wewnętrznej. Pojawia się tutaj zamknięty układ krwionośny. Zgodnie z ewolucją, układ rozrodczy musiał także ulec temu procesowi. Spośród trzech gromad typu Annelida, moim zdaniem dwie zasługują na szczególną uwagę : wieloszczety i skąposzczety.

Przedstawiciele tej pierwszej to organizmy rozdzielnopłciowe o prostej budowie układu rozrodczego. Dymorfizm płciowy jest wśród nich słabo zaznaczony. Gonady występują w nielicznych segmentach. Komórki jajowe wydostają się przez nefridia. Zapłodnienie jest zewnętrzne, a bruzdkowanie całkowite i spiralne. Rozwój zarodkowy prowadzi do powstania larwy trochofory, posiadającej prosty układ nerwowy. U wielu Polychaeta rozwinęły się pewne typy zachowań, które zwiększają szansę spotkania jaj z plemnikami, a więc szansę zapłodnienia. Samce i samice jednego gatunku synchronicznie reagują na określone bodźce środowiskowe, uwalniając gamety do wody w tym samym czasie. Na przykład u Palolo, zamieszkującego rafy koralowe południowego Pacyfiku aż 90% osobników wyrzuca do wody jaja i plemniki niemal w jednym momencie, tj. w ciągu dwóch godzin jednej nocy w roku. Synchronizacja taka następuje w wyniku jednakowej reakcji osobników na trzy rodzaje rytmów środowiskowych: na rytm sezonowy, który ogranicza okres reprodukcji do jednego miesiąca &

[tomik]

Dzisiaj juz nie mam czasu grzebac w plytach bo jutro jade na urlop, ale po powrocie znajde zdjecia wlasnie z takiego podzialu. Dokladnie jak w cytacie Bena, robal podzielil sie na 2 czesci a jego dwlok laz po piasku. wpelz w skaly i tyle go widzialem . Cala ta akcje sfotografowalem wiec wrzuce fotki.

pozdrowienia

[tomik]

Sabellastarte magnifica -

pozniej orzeszek rozbrykal sie i oblepiwszy sie w piach polazl w skaly, a , ze mam kilka dzikusow w skale tyle go widzailem.

czy tanczyly wczesniej tango nie wiem nie widzialem

PS. sory za brak kilku linkow i cytatow z encyklopedi.

[Silver200]

Dzieki chłopaki, w takim razie obserwuje:)

zobaczymy co z tego wyniknie:)

[Silver200]

Jak mówiłem, rurówka była pod obserwacją. I od kilku dni

"piórka" zaczeły odrastać.

Jak sie dowiedziałem od osoby o duuuuzo większym doświadczeniu niż ja, rurówki mogą gubić "piórka" np pod wpływem stresu związanego z przenosinami do innego baniaka, albo załamaniem prametrów.

to tak dla potomnych;)