Karmienie tubki- pytanie

[zielony mintaj]

Witam,

Jak długo Tubastrea może wytrzymać bez jedzenia?

[zako]

staraj się tak co 3 dni karmić a będzie dobrze

[Natan]

długo, nawet 2-4 tygodnie tylko ze pozniej wyjscie z nia na prosta zajmuje sporo czasu.

generalnie tuby 'umieraja' bardzo powoli.. jedna z moich nie je juz dluzszy okres czasu, a raczej je jakies szczatki, bo zmieszkaly w niej blazenki.

kiedys dostalem tube ktora nie byla karmiona 2 miesiace, ale pozniej musialem przez miesiac 'zachecac' ja do otwierania i normalnego przyjmowania pokarmu.

ale aby uniknac klopotow staraj sie nie robic przerw dluzszych niz 3-4 dni.

[Lizard]

ja swoja zachecam juz od miesiaca dalej niechetnie wystawia polipy, ale mam nadzieje, ze w koncu sie przelamie.

[zielony mintaj]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi- chodzi mi w sumie o 2 dni przerwy w karmieniu

[Natan]

2 dni to nic

...

Lizard wyłącz całą cyrkulacje na 30-60 minut i połóż na niej jedzenie (artemia 1:2 moina) i tak codziennie jak zgasnie swiatlo, powinno pomoc.

[UNSU]

polecam patent z butelką-klosz i tam naładować żarcia i co pare minut lekko wzruszać ja tak swoją odratowałem

[zielony mintaj]

Osobiście używam pipety laboratoryjnej z kloszem z flaszki z dziurą w nakrętce- nie muszę wyłączać cyrkulacji no i krewetki czyszczące nie wyjadają pokarmu (choć ostatnio zaczęły podkopywać klosz przy każdym karmieniu)

[Kaktus]

A jak karmicie jak na wakacje jedziecie na 14 dni?

[max1974]

u mnie po 14 dniach nie karmienia nie zauwazylem zadnych problemow

[Natan]

nie karm, spokojnie wytrzyma, będzie pewnie troszkę "pomniejszona" ale nic złego nie powinno się stać.

[jaczal]

Od trzech dni jestem szczęśliwym posiadaczem czarnej Tubastrea i różowej Dendrophyllie.

Zastanawiam się, czy karmiąc ryby pokarmem robionym z owoców morza ( po rozmrożeniu uzyskuję zarówno większe kłaczki dla ryb jak i pyłek) korale również zdołają wyłapać jedzenia. Czy jedyna metoda to karmienie bezpośrednie. Bo przy obsadzie tylko NP trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś karmił każdego korala z osobna.

[luft]

jesli system miałbyś nastawiony na częste karmienie to z toni tuby by sie karmiły, odwdzieczajac sie wiekszoscia czasu otwartymi polipami (w poszukiwaniu papu). Jesli jednak zważasz na parametry wody i masz ograniczenia pewne to dobrze jest karmić do dziuba wtedy sie naje jak ta lala i po kłopocie Jak dobrze naje to i jedzonkiem beknie czasem rybkom na deser

[qba25]

mozesz dac np ikre do toni wody i tez sobie poradza , jak masz czas i ochote to mozesz przez rurke im zarci epodac zaraz na polipy i wtedy zjedza duzo wiecej ,

[jaczal]

A cha? Czyli tak jak sobie wyobrażałem przed zakupem. Skoro karmię ryby to i tubki się wyżywią. A od czasu do czasu jak dokarmiam bezkręgowce to i NP mogę. Kupiłem je , gdyż mam dwa ciemne miejsca pod nawisami i nic innego tam nie da rady trzymać.

Dzięki za wyjaśnienia.

[Gość AnT]

moje tuby jedzą tyle ile wyłapią z toni żadnego karmienia punktowego

[luft]

moje tuby jedzą tyle ile wyłapią z toni żadnego karmienia punktowego

uzupełniając Twoją wypowiedź - Ty posiadasz mocny odpieniacz, a Jaczal własne rozwiązania DIY... dlatego zasugerowałem autorowi tematu zastanowienie się na ile może pofolgować z karmieniem w swoim systemie

[Gość AnT]

uzupełniając Twoją wypowiedź - Ty posiadasz mocny odpieniacz, a Jaczal własne rozwiązania DIY... dlatego zasugerowałem autorowi tematu zastanowienie się na ile może pofolgować z karmieniem w swoim systemie

ale wcześniej miałem rożne odpieniacze ,tubki były i nie tylko one z NP - pamiętasz

przyznaje teraz to mam "Krowę"

[luft]

no ale sam wiesz, że w przeciwieństwie do Ciebie ludzie głodzą baniaki...

[Gość AnT]

no ale sam wiesz, że w przeciwieństwie do Ciebie ludzie głodzą baniaki...

prawda -przyznaje się

[jaczal]

Karmię 3 do 4 kostek / dzień (objętościowo), bo nasycenie mojej kostki jest co najmniej 2x handlowej (8 rybek i borsuk) . Problem tylko w tym, że rozłożone na dwa razy na dzień. Przy tej ilości mam PO4<0,03 i NO3 2,5 - 5 (Salifert).

[Natan]

Tylko karmienie strzykawką co dwa dni lub codziennie, jeśli są w dobrym stanie i się otwierają, wystarczy strzykawką w ich poblizu rozpylić pokarm (artemia lub kryl + np moina lub ikra) i wtedy go sobie same złapią.

Dobra opcja jest zakup FM LPS grow + color - bardzo fajnei na nie reagują i karmić nim na przemian, raz mrozonki raz ten pokarm.

[Merriq]

@jaczal Widzę,że dostałeś szczepki z moich dendrophylli. Ciesze się!

Okazało się, że te krzaki były za duże na mój zbiorniczek i karmienie ich pochłaniało zbyt dużo czasu. Niestety one na razie są kapryśne i słabo wyłapują z wody. Skoro nie dawałam rady postanowiłam się podzielić. Zaniosłam je do sklepu by Michał porobił szczepki.

Radzę karmić w nocy. Najpierw wyłączyć cyrkulacje, rozpylić mgiełkę pokarmu nad nimi a jak wystawią polipy(są przepiękne) to artemią do paszczy. Ja tak robię z moimi szczepkami póki co z sukcesem. Zaczęły się otwierać w dzień, więc jesteśmy po karmieniu:)

BTW.. Hej Natan

[jaczal]

Zgadza się co do joty. Masz dobrą rękę.Faktycznie jest piękna. Póki co, odzyskała kolor, ale się jeszcze nie pompuje. Widać tylko w głębi różowiutkie główeczki.

Pozdrawiam