Rewizja i zlot w jednym

[krotki]

Witam zastanawiam się nad zrobieniem rewizji i zlotu na jednym otworze. Zaraz za śrubunkiem dał bym trójnik z kolankiem i to była by rewizja dłuższa o połowę długości rury zlotu. Wiercenie otworów na rewizje odpada więc muszę kombinować. Czy ktoś ma taki system?

[Roman Rożek]

Witam

Dla rewizji jak i dla zlotu należy zastosować oddzielną hydraulikę i oddzielne otwory.

Pozdrawiam Roman

[MateuszD]

jesli rewizja mialaby sluzyc np do regulacji poziomu wody w kominie to mogloby to miec sens, ale podstawowej funkcji, czyli zapewnienia mozliwosci awaryjnego wplywu wody przy zapchaniu sie glownego splywu to nie bedzie spelnialo. Czyli zalezy do czego mialaby Ci sluzyc rewizja.

[krotki]

Miało by to być do zabezpieczenia poziomu wody przed zatkaniem zlotu i ustawienia poziomu wody.

[Natan]

#235733 Roman Rożek :

Dla rewizji jak i dla zlotu należy zastosować oddzielną hydraulikę i oddzielne otwory.

zgadza się, nie ma co kombinować.

[krotki]

to co radzisz jak zbiornik jest już sklejony ma jeden otwór? ja wiercić nie będę za doże ryzyko szklarz też pewnie się tego nie podejmie.

[hepatus1000]

krótki : Ja potwierdzam słowa Romana Rożka . Dobrze prawi . Rewizja musi mieć niezależny przepływ wody , czyli swój indywidualny przelot mówiąc najprościej . Regulację poziomu wody załatwia zawór na spływie . Takie jest moje zdanie . Pozdrawiam

[krotki]

Nie mówię że nie ma ktoś tu racji, jak bym kupował nowe akwarium to na pewno miało by wszystkie otwory i nie było by problemu:tongues. Moje ma tylko jeden:banghead, wiercenie odpada wiec się zastanawiam jak to obejść. Jak bym zrobił tylk zlot na jednej rurce i dał na górze sitko spływu które wystawało by jakieś 5 cm na taflą wody to czy uniknę efektu " siorbania", a i wrazi czego nic mi nie wejdzie i zablokuje zlotu, no i spadki napięcia mi nie groźne?

[Natan]

chyba jedyna sensowna opcja to poprowadzenie przez środek rury spływowej dodatkowej rury - rewizji.

a nie lepiej obdzwonić kilku szklarzy i zapytac czy wykonaja taki otwór u Ciebie w domu i na nowo wkleja komin ?

akwarium wcale nie trzeba rozklejac aby wywiercic dodatkowy otór, co pokazał Roman Rożek.

[chodi]

ja wlasnie tak mam u siebie. W rure spustowa 42mm mam wcisniety waz elastyczny 25mm. W kominie waz jest przytwierdzony ok 1 cm ponizej grzebienia i utrzymuje taki poziom. W szafce przed zaworem wywiercilem w rurze otwor pod katem ok 45st i wkleilem dwustronna zlaczke plastikowa. Wewnatrz podpialem waz lecacy w gore do komina, na zewnatrz za kawalek weza, ktory trafil do sumpa. Zawor na zrzucie wody znajduje sie za lacznikiem wiec nie wplywa na rewizje. Zaworem reguluje normalnie poziom wody w kominie a nadmiar splywa rewizja. 25mm spokojnie wystarcza aby odebrac cala wode od or3500. Czyli dziala wszystko jak nalezy. Jedyny problem to szczelne wklejenie przelotu, a najwiekszy niedogodnosc to nasuniecie na niego od wewnatrz weza wymaga to ginekologicznej precyzji i pomimo, ze jestem bardzo spokojnym czlowiekiem, po kilkunastu minutach zona pogonila dzieci z salonu zeby nie musialy sluchac 'ciezkiego brzmienia' :)l)

[krotki]

Masz może jakieś fotki by mi to zobrazować

[Ryzio]

mozna jescze kupic autamatyczna dolewke od drwita plywak ustawic w kominie i pompe obiegowa podpiac do dolewki. Wrazie podwyzszenia sie poziomu wody w kominie pompa zostanie wylaczona.

[Tomasz Kurek]

Myśle, że lepsze jest podjęcie ryzyka przy wierceniu (tak naprawde nie jest takie wielkie jak sie wydaje) niz zastanie pewnego razu wody na podłodze. Im mniej pływaków tym lepiej.