Metoda baillinga

[deral]

Witam wszystkich.

Chciałbym się podzielić (dość krótkim) doświadczenem z dozowania suplementu magnezu. Tu pojawia się "krótka" historia. Około miesiąca wstecz udałem się do starej wydziarganej pasjonatki celem zakupu paru korali. Bardzo byłem zadowolony po powrocie do domu, nie tylko z tego, że miałem kilka fajnych korali ale również przyciągnąłem ze sobą link do strony internetowej, na której było dużo wiedzy, którą musiałem zweryfikować. I tu żeby was więcej nie męczyć i nie trzymać w niepewności:

http://reefkeeping.com/issues/2006-02/rhf/index.php#4

Przepraszam ale informacje są po ichniemu.

Z racji takiej, że jestem kompletnie zielony jeżeli chodzi o temat akwarystyki morskiej, byłem bardzo zdziwiony. Hamerykańscy akwaryści okazali się nie tylko bardzo pomysłowi ale również bardzo oszczędni. Okazuje się, że suplementy na wapń, magnez i zasadowość wody można "skonstuować" w domowym zaciszu z produktów dostępnych w sklepach z kosmetykami, chemią domową czy skleach ogrodniczych.

Z racji tej, żę kończyła mi butelka z suplementem magnezu postanowiłem wypróbować jeden z przepisów. Do tego celu użyłem Recipe #2, Part 3A z wyżej wymienionego linku. Potrzebowałem dwóch składników:

1. Epsom salt - wygląda tak: http://www.walgreens.com/store/catalog/Joint-and-Muscle-Pain/Epsom-Salt/ID=prod5934771&navCount=0&navAction=push-product

2. MAG Flake's - Hamerykanie używają tego zamiast soli do usuwania lodu z chodników!

No i teraz już szybciutko bez zbędnego rozpisywania się chciałbym powiedzieć, że to działa. Zacząłem dozować tą miksturę w dawce większej o 10ml dziennie niż powinienen, ponieważ magnez miałem na poziomie 1100. Teraz mam 1250. Stosuję "miksturę" od około 2 tygodni i wszystko wygląda w porządku.

Kończą mi się niedługo inne suplemnty więc zacznę stosować pzostałe przepisy. Dam znać co i jak ale nie wiem czy to konieczne. Pasjonatka tematu stosuje to od lat i strasznie chwali.

Tym sposobem mam suplementy prawie za darmo. Epsom sól kosztuje koło 4$ za 2.27kg, a Mag's flakes 15$ za 22.7kg. Inwestycja za dwie dychy zielonych a starczy chyba na sto lat.

Przyzwoite pocieszenie dla kieszeni początkującego akwarysty po błędach, które popełniłem na początku i nie były bez znaczenia dla finansów. Za błędy i głupotę się płaci ale może o tym kiedy indziej.

[rysiu]

Może i to działa, ale jakiej jest czystości i co dokładnie w tym siedzi nie wiesz... kupując odczynniki w POCHu masz dokładnie oznaczoną klasę czystości oraz zawartość procentową zanieczyszczeń. Ja osobiście nie zaryzykował bym takich eksperymentów.

[deral]

To nie eksperyment ale metoda stosowana do kilku lat przez akwarystkę z trzydziestoletnim doświadczeniem. Sam nigdy w życiu nie zdecydowałbym się na coś takiego, po pierwsze nie mam zielonego pojęcia o chemii po drugie pan Przemek w poście dla początkujących napisał, że sprawdzone rozwiąania są najlepsze. Więc staram się z nich korzystać, z powodzeniem jak się okazuje. Ja nie robię eksperymentu tylko bazuję na doświadczeniach kogoś mądrzejszego.

[deral]

Co do składu chemicznego danych produktów zaraz wrzucę fotki tylko aparat podładuję.

[rysiu]

Już pierwsza recepta na wapń nie wygląda mi wesoło - "77-80% calcium chloride", a co jest w pozostałych 20-23%?

[promil]

20-23% może znaczyć% uwodnienia(zawartość wody H2O).Mam coś podobnego u siebie w pracy a dokładnie CaCl2 do posypywania chodników i drogi.Przyjrzałem się temu specyfikowi i:

75%CaCl2

3%NaCl

45mg związków żelaza Fe

i reszta % to zawartość wody.

Podaję to jako przykład,a Wy oceńcie sami.

[deral]

Na wapń się nie będę wymądrzął, jeszcze nie stosuję. Rysiu możemy pogadać o magnezie.

[rysiu]

no mogło by to być rzeczywiście uwodnienie, wtedy dawało by to tak na oko bo nie chce mi się mas liczyć i proporcji, CaCl2 x 2H2O

EDIT:

A propos magnezu widzę, że jest to po prostu chlorek magnezu sześciowodny (MgCl2 x 6H2O) więc ok, tylko pytanie jakiej czystości?

[deral]

Kabel do aparatu się schował więc opisowo:

Epsom Salt

Active ingredient:

Magnesium sulfate (USP) (heptahydrate) 100%..............Saline lexative

Nic nie rozumiem.

Mag's Flakes

http://www.beattheice.net/mag/MagFlakesMSDS.pdf

[deral]

Tak na marginesie jest ktoś zainteresowany przetestowaniem tego? No to proszę.

http://www.allegro.pl/item860885156_odsniezanie_lodu_i_sniegu_odladzanie_antylod.html

Epsom salt

http://pl.wikipedia.org/wiki/Siarczan_magnezu

http://cgi.ebay.pl/950g-Epsom-Salt-Bath-salt-Mag-Sulfate-POST-EU_W0QQitemZ310198377386QQcmdZViewItemQQptZUK_HeathBeauty_BathShowCons_RL?hash=item4839439baa

[KIDULT]

@deral w Polsce mozna kupic te specyfiki za grosze w sklepie chemicznym, jesli sa jakosci "przemyslowe" i zawieraja rozne cuda, ktorych na pewno nie znajdziesz w wodzie morskiej w takich stezeniach, i na pewno nie jest to zloto. lepsza jakosc to "CZYSTE" i i tak najlepsze jest "CZYSTE DO ANALIZ" gdzie na prawde masz bardzo bardzo maly domieszek substancji pobocznych. wg mnie, biorac pod uwage ceny w sklepach chemicznych, nie warto ryzykowac z chemikaliami niewiadomego pochodzenia, ktore co najwazniejsze przez 30 lat mogly byc nawet super czyste, a jutro sie trafi z domieszka miedzi i caly baniak szlag Ci trafi

[deral]

Dlatego zawsze warto biorąc woreczek w rękę przed pójściem do kasy poczytać na opakowaniu co tam się znajduje. A w domu można poszperać w internecie na stronie producenta czy po kilku latach przypadkiej do cukru pudru nie dodaje mąki żeby smak poprawić. Nie zamieszczam tych informacji żeby kogoś przekonać, że produkt A w ślicznym opakowaniu,który jest sprawdzony i bezpieczny, którego składu możemy się domyślać (ja na swoim Blue Life Calcium i Magnesium żadnych informacji o składzie chemicznym nie znalazłem) jest gorszy niż składniki chemiczne wymieszane razem. Nikogo nie staram się przekonać. Wydaje mi się, że to forum jest do dzielenia się doświadczeniami i informacjami. Myślałem, że kogoś po prostu temat zainteresuje i może poczyta i poszpera i dowie się czegoś nowego, a tu zaraz to nie działa, nie czyste, jutro Ci miedzi dorzucą i zobaczysz . Moja reakcja kiedy o tym usłyszałem... śmiałem się, bo że co, rybki i korale mam traktować jakimś lodołamczem w proszku z dodatkiem soli do kąpieli.

O wódce słyszałem, że można wlać do kieliszka albo za kołnież ale żeby do akwarium? Z mleka można też zrobić kakao. A z mleka, wódki i Bailey's Irish cream mojego ulubionego drinka.

Nikogo nie przekonuję. Staram się pokazać tylko, że akwa na tym chodzi i miewa się dobrze.

Przy okazji polecam do poczytania.

http://reefcentral.com/forums/showthread.php?t=1782119&highlight=epsom+salt

[deral]

Tak przy okazji może ktoś wrzucić skład chemiczny swoich składników do baillingu?

[rysiu]

Ja mogę wodorowęglan sodu (cz.), chlorek wapnia (cz.)

[deral]

I wszystko 100% czyściutkie? Czy może na opakowaniu nie jest napisane?

[KIDULT]

@deral dostajesz certyfikat czystosci na papierze razem z odczynnikami. musialbym przeszperac szafe aby to znalezc i Ci przepisac, lepiej zapytaj w POCH o takie dane, powinni Ci wyslac na maila i sie dowiesz ile jest dodatkow w odczynnikach poszczegolnych klas czystosci.

pozdrowka

[deral]

Pozdrawiam również. Zainteresowanych zachęcam do zgłębienia tematu.

[rysiu]

Ja też pozdrawiam, ale chyba nie ma tu kaskaderów, którzy za kilka PLN podjęli by takie ryzyko...

[deral]

Nara rysiu

[raku-kraku]

A ja sie przychulam do sposobu myślenia derala, bo owszem ryzyko jest ze takie odczynniki moga nie byc czyste i tu w 100% zgadzam sie z anty argumentami, ale z drugiej strony jesli do baniaka trzeba dodac MgCl powiedzmy to czy to jest MgCl ze sklepu chemicznego, czy to jest mega super drogi specjalistyczny MgCl z logo firmy na elektronach to wydaje mi sie ze koralom to wszystko jedno.

Slyszalem ze w krakowie sa ludzie ktorzy po prostu kupuja w Krakchemi odczynniki w czystosci do analiz i stosuja w balingu , szczegolow nie podam bo nie stosuje, ale slyszalem.

Sam ostatnio kupilem 'wklad do reaktora' (ktory uwierzcie do zludzenia przypomina grys koralowy ) za 5 razy wiecej niz grys koralowy nazwany grys koralowy, tylko za sama nazwe i metke wieksza kasa... I pewnie powiecie ze lepszy - poki co nie wiem ale to co jest 'akldem do reaktora renomowanej firmy' uwalnia mi fosforany i to calkiem sporo i jestem w trakcie wymiany calego markowego wkladu na tanszy nie tak renomowany grys korsalowy i pewnie (mam nadzieje) bedzie lepiej.

[rysiu]

#236305 raku-kraku :

A ja sie przychulam do sposobu myślenia derala, bo owszem ryzyko jest ze takie odczynniki moga nie byc czyste i tu w 100% zgadzam sie z anty argumentami, ale z drugiej strony jesli do baniaka trzeba dodac MgCl powiedzmy to czy to jest MgCl ze sklepu chemicznego, czy to jest mega super drogi specjalistyczny MgCl z logo firmy na elektronach to wydaje mi sie ze koralom to wszystko jedno.

Slyszalem ze w krakowie sa ludzie ktorzy po prostu kupuja w Krakchemi odczynniki w czystosci do analiz i stosuja w balingu , szczegolow nie podam bo nie stosuje, ale slyszalem.

Więc przychylasz się do sposobu myślenia PRZECIWNIKÓW, bo właśnie ze sklepu chemicznego odczynniki są najczystsze, a to co proponuje deral, to kupienie np. soli do posypywania chodników, która w większości składa się z potrzebnego nam związku chemicznego i dodanie tego do akwarium... A czysty do analiz to najwyższa czystość odczynnika, czyli zupełne przeciwieństwo sposobu prezntowanego przez derala, gdzie w zasadzie nie do końca wiemy co kupujemy, a może pan Władzio z taśmy produkcyjnej miał gorszy dzień w sypnęło mu się do worka jakiegoś związku miedzi, albo nawozu jakiegoś... A odczynniki chemiczne podlegają stałej, rygorystycznej kontroli jakości i czystości.

Przykładowa specyfikacja MgCl2 x 6H2O z POCH w klasie czystości cz.d.a.

[raku-kraku]

Faktycznie Deral mowil o soli do posypywania chodnikow...

No wiec z logicznego punktu widzenia to ze nie wiemy czy substancja jest czysta nie znaczy automatycznie ze jest nieczysta, wiec skoro ludzie uzywaja i to dziala to pewnie jest na tyle czysta by bylo OK, ale jak mowisz moze sie zdarzyc ze bedzie gorsza seria - bo nikt nie weryfikuje czystosci soli do chodnikow, mysle ze nawet spozywcza sol jedzie z kopalni pewnie i tylko sie ja kruszy.

Co do markowych produktow to ostatnio kupilem druga zaplombowana paczke super markowej soli (nie bede przytaczal nazwy moze) i parametry wody do podmiany sa nedzne i duzo gorsze niz soli z poprzedniego pudelka tego samego producenta. Wiec widac nawet markowe produkty maja swoje kaprysy, ale (przynajmniej chce w to wierzyc) zaden syf sie tam nie trafi.

Deryl na Twoim miejscu rozejrzalbym sie za specjalistycznym sklepem z chemia gdzie mozesz kupic odczynniki laboratoryjne o duzej czystosci, na pewno znajdziesz cos online - i zamiast uzywac soli do chodnikow kup MgCl o laboratoryjnej czystosci i zaloze sie ze bedzie duzo taniej niz markowy produkt morski - i moze nawet lepszy jesli chodzi o jakosc/czystosc.

[deral]

Chłopcy się pogubiliście. Nigdzie nie pisałem o soli do posypywania chodników. Przeczytajcie sobie jeszcze raz wszystko od początku, włącznie z odośnikami na strony internetowe. Pisałem o magnezie do posypywania chodników.

Rysiu wrzuć na luz, wypij zieloną herbatkę albo najlepiej popatrz na rybki to cię powwinno uspokoić i może zobaczysz kogoś kto ma inne doświadczenia a nie PRZECIWNIKA.

[rysiu]

Deral spokojnie, ja się nie denerwuję, a jedynie chcę przedstawić swoje racje (a jako że mam inny pogląd na tą sprawę niż Ty, piszę o sobie PRZECIWNIK, właśnie w takim sensie używam tu tego słowa).

Czy soli do chodzinków, czy magnezie (a MgCl2 to jak by nie patrzeć sól z chemicznego punktu widzenia), nie o to chodzi, chodzi o to, że skład takiej substancji nie podlega większej kontroli, a JA osobiście nie zaryzykowałbym - oszczędnością nawet 100zł - wizji wysadzenia całego baniaka, bo np. jak pisałem wcześniej trafił się w środku jakiś związek miedzi, czy coś innego i bye bye