któremu testowi wierzyć?

[smk]

Stosuje zeovit od jakiegoś miesiąca i juz mnie dobijają rozbierznosci w testach na NO3

Mam testy:

- Tropic Marine (1 miesiąc przeterminowany)

- Salifert ((jeszcze 1 miesiąc do końca ważności)

- JBL (nowy)

zanim wystartowałem z zeovitem miesiąc temu testy pokazywały:

- TM - miedzy 15 a 30 mg/l

- Salifert 100 mg/l (!)

sukcesywnie co tydzień przy stosowaniu zeovitu pokazywały coraz mniej, a że salifert jakies głupoty pokazywał to zakupiłem na szybko JBLa bo taki był obok w zologicznym dostepny

teraz po miesiącu na zeovicie (Zeobak i zeostart) testy pokazują:

- TM <1 mg/l

- Salifert 15 mg / l

- JBL miedzy 15-30 mg/l

no i weź tu bądź człowieku madry... Jak myslicie, któremu wierzyć? Tragedii nie ma bo na razie korali nie mam (poza sarco) ale, "trochę" to istotne w przypadku stosowania zeovitu czy mam juz blisko zera czy tez jeszcze nie?

[slawomirdyl]

#237071 smk :

Stosuje zeovit od jakiegoś miesiąca i juz mnie dobijają rozbierznosci w testach na NO3

Mam testy:

- Tropic Marine (1 miesiąc przeterminowany)

- Salifert ((jeszcze 1 miesiąc do końca ważności)

- JBL (nowy)

zanim wystartowałem z zeovitem miesiąc temu testy pokazywały:

- TM - miedzy 15 a 30 mg/l

- Salifert 100 mg/l (!)

sukcesywnie co tydzień przy stosowaniu zeovitu pokazywały coraz mniej, a że salifert jakies głupoty pokazywał to zakupiłem na szybko JBLa bo taki był obok w zologicznym dostepny

Ja bym wzioł średnią

teraz po miesiącu na zeovicie (Zeobak i zeostart) testy pokazują:

- TM <1 mg/l

- Salifert 15 mg / l

- JBL miedzy 15-30 mg/l

no i weź tu bądź człowieku madry... Jak myslicie, któremu wierzyć? Tragedii nie ma bo na razie korali nie mam (poza sarco) ale, "trochę" to istotne w przypadku stosowania zeovitu czy mam juz blisko zera czy tez jeszcze nie?

Ja bym wzioł średnią czyli ok 20 mg/l

[PanMandaryn]

Mimo wszystko wierzyłbym salifertowi. TM pokazuje czasem dziwne wyniki i oprócz testu na KH nie mam innych tej firmy. Przy czym rzeczywiście można zgłupieć w takiej sytuacji.. Myślę, że najlepsza opcja to zrobić profesjonalne badanie wody (np. sanepid, uniwersytet, inna stacja badania wody) i odnieść do tego otrzymane wcześniej wyniki. Strzelanie zeovitem na ślepo bez znajomości dokładnej wartości parametru może skończyć się.. nieciekawie To tylko moja subiektywna opinia, ale biorąc pod uwagę koszt testu (u mnie w Olsztynie jest to około 7zł za NO3 w sanepidzie) warto mieć pewność.

Jest też inna możliwość. Kupić spektrofotometr, potrzebne odczynniki i szaleć na całego

Na koniec dość istotne pytanie. Czy "coś w wodzie" wskazuje na wysokie NO3? Chodzi mi tu o glony, zmętnienie i inne, szeroko pojęte, morskie anomalie.

Pozdrawiam.

[Stani]

Rowniez bym stawial na Saliferta.

@Pan Mandaryn

Mysle, ze niekoniecznie wysokie NO3 moze byc golym okiem widoczne, ale juz jego stosunek do PO4 jest czesto powodem roznych pytan na forum.

[smk]

Czy gołym okiem widać że jest wysokie NO3 - cięzko właśnie powiedzieć, na pewno mam wyjątkowo wysokie PO4.

Drobny meszek rośnie na skałach ale to może być spowodowane wysokim PO4 jaki sie utrzymuje od armagedonu w moim akwarium.

[Peniek]

U mnie Salifert na no3 i Hanna pokazywaly ten sam wynik.

[KIDULT]

u mnie tak jak u Peńka

[smk]

Dzieki - w takim razie sprawie sobie nowy test saliferta bo ten niedługo traci wazność i może jednak zakłamywac wyniki