noc - brak prądu do rana

[rutra]

Wczoraj w nocy 2:09 zabrakło prądu, a że akwarium jest poza domem, w biurze, niestety nie wiedziałem o tym fakcie, jakież było moje zdziwienie gdy otworzyłem rano o godz. 9:00 biuro a tu w akwarium ciemno, lampy się nie świecą, hm...pomyślałem pewnie się timery zawiesiły, coż zdarza się, ale podchodzę bliżej, zero cyrkulacji w zbiorniku, no to klops sobie myślę, korale jakieś oklapłe, ryb nie widać, pierwasza myśl - pewnie już po akwarium , patrzę na temperaturę 21.5 stopnia, spadła o 3,5 stopnia, to i tak nie dużo bo w biurze w nocy w zimie jest 16 stoponi,

odpaliłem prąd, wszystko ruszyło w akwarium - na szczęscie, oprócz video rejetratora ale co tam video rejestrator, obserwuję akwa, mała zadyma ale pomału woda robi się kryształ, obsada zaczyna się pokazywać, korale zaczynają się pompować, jest!!! hura!!! nie ma strat, wszystko żyje, i taki to chrzest unplagged przeżył mój zbiornik i ja razem z nim,

reasumując akwa potrafi przeżyć kilka godzin bez prądu i nic złego się nie dzieje, a ups z sinusem... hm... taki, który pociagnie grzałkę, pompę obiegową i jedną cyrkulacyjną przez 6-7 godzin to koszt ok 4000 pln,

co ciekawsze firma która monitoruje mój obiekt widzi zaniki prądu w nocy ale nie mieli do tej pory w zwyczaju budzić klienta w środku nocy ale od wczoraj już mają, powiedziałem, zanik prądu proszę dzwonić bez względu na porę,

[kapuhy]

Zastanawiałem się nad awaryjnym zasilaniem, dla zbiornika wielkości mojej sadzawki nie byłoby dużego problemu, ale przy większym litrażu już jest spory kłopot. Osobiście wydzieliłbym pod UPSa część cyrkulacji i symboliczne oświetlenie, ew. z uwagi na temperaturę w chłodnych miesiącach małą grzałkę schowaną w głównym baniaku, ustawioną na 2-3 stopnie mniej niż główna grzałka. Bez obiegu i oświetlenia taki zestaw powinien trochę pociągnąć, zwłaszcza z większym akumulatorem (nawet droższy i tak byłby ułamkiem kosztów życia z baniaka).

[spajdi]

U mnie 7 godzin bez prądu w żaden sposób nie odbiło się na baniaku jednak temperatura nie spadła poniżej 23,8...

[bibik]

a u mnie przez noc padly wszystkie oprocz xantuum i wargatka fakt ze lałem rxp z powodu ospy a produ nie mialem 10 godzin

[bibik]

a u mnie przez noc padly wszystkie oprocz xantuum i wargatka fakt ze lałem rxp z powodu ospy a produ nie mialem 10 godzin

[ozim]

U mnie ok 10 godzin bez prądu - bez strat. Najgorsze w tym wszystkim było że dosłownie kilka razy w roku wyjeżdżam z domu na dłuższe trasy i oczywiście wtedy byłem poza domem. Teraz mam agregat.

[Gość DarekB30]

odświeżę trochę temat, ostatnio spore opady deszczu, wiatr i inne nieszczęścia, więc zaniki prądu coraz częściej i na dłużej

np wczorajszy wieczór, siedzimy z RobertemK i rozmawiamy o rzeczach ważnych czyli akwaria,

a tu telefon żona dzwoni, że właśnie wyłączyli prąd i pyta czy jakieś zawory poprzełączać w akwarium

więc jej tłumaczę, że zaraz będę w domu,

zanim dojechałem agregat już pracował, akwaria pracowały a żona z koleżanką popijały kawkę przed telewizorem oglądając jakiś wyciskacz łez

szkolenie z uruchamiania agregatu na sucho przyniosło efekty

prądu nie było do 6 rano