Skocz do zawartości
szwartek

chelmon rostratus - dziwna narośl na płetwie ogonowej

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zauważyłem od pewnego czasu dziwną narośl na płetwie ogonowej mojego chelmona. Czy możecie mi podpowiedzieć co to jest i czy warto się tym przejmować?

3783-rostratus2.jpg3783-rostratus3.jpg


chwilowa pauza z morzem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co to jest,ale na bank jest spowodowane tym iż ryba głoduje.Jest strasznie chuda i przez to osłabiony organizm nie ma siły bronić sie przed wszelkimi chorobami.Obawiam sie,ze może być lipa i przyczyną nie będzie wcale narośl na ogonie...


330l rafy + 180l szczepek...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwna sprawa, bo wydaje mi się, że rybom nie brakuje pokarmu. Dodatkowo czasem wciskam sok z czosnku i dolewam witaminy do pokarmu, więc powinny być odporne. Pozostałe ryby są zdrowe i na pewno nie chude.


chwilowa pauza z morzem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyjrzyj się nim. Jak postać kuleczek to tylko krewetki pomogą, inaczej rozejdzie się po całości.

Obstawiam pasożyta.. Ale głowy nie daje.

pozdrawiam.


"Ludzie mający charakter postępują właściwie nie dlatego, że myślą, że zmienią przez to świat, lecz dlatego, że nie godzą się na to, by świat ich zmienił.

Moja Mania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem... Fotki są tak słabe, że nawet nie widzę czy ryba jest rzeczywiście bardzo chuda. I nie wiem jak tu zidentyfkować rodzaj narośli. Równie dobrze to może być infekcja bakteryjna albo coś zupełnie innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja tam mam dobry wzrok i widze ze ryba jest chuda.


Akwarium-247l(95/50/52)Obieg-NJ2300,cyrkulacja 2xTunze6055+Multicontroller7096+6045 za skałą.

odpieniacz DIY APF600,oświetlenie-swietlówki LED 6X15W+t5 2X39W.Miekkie+LPS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, można powiedzieć że ma to postać małych kuleczek jedna na drugiej. Wieczorem postaram się zrobić lepsze zdjęcia.


chwilowa pauza z morzem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety moim aparatem nie jestem w stanie złapać ostrości przez szybę i lepszego zdjęcia nie wstawię. Czy może ktoś jeszcze ma pomysł co to za narośl? Jakiś pasożyt? Jak z tym walczyć?


chwilowa pauza z morzem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zawsze można pobrac próbke i pójśc do weterynarza niech oceni pod mikroskopem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pobrac próbkę? ale jak? oderwać tą narośl od płetwy?


chwilowa pauza z morzem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, ta choroba wyglada na Lymphocystis. Jest to infekcja wirusowa bardzo popularna u tych ryb. Spowodowana glownie stresem badz zbyt intensywnym leczeniem miedzia. Wirus powoduje powiekszenie pojedynczych komorek do olbrzymich 'noduli'. We wczesnej fazie mozna zeskrobac narosla z pletw. W zaawansowanej fazie wirus atakuje skrzela oraz pyszczek uniemozliwiajac jedzenie. Moga rozwinac sie takze infekcje wtorne. Jesli choroba nie jest spowodowana leczeniem miedzia mozna sprobowac takiego leczenia ale nie w akwarium z bezkregowcami!

Jesli nodule nie powiekszaja sie proponuje poprostu zostawic rybe w akwarium i zadbac o czeste karmienie(min 3-4xdziennie) i idealna jakosc wody oraz zlikwidowac przyczyny stresu. W zawansowanym przypadku mozna odciac zainfekowany kawalek pletwy.


Pozdrawiam, Piotr

Moj blog: http://www.brightsidereef.blogspot.com

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lionfish, dzięki za rady. Niestety narośl się powiększa i pojawiła się również na płetwach brzusznych w postaci małych kulek po jednej na płetwie. Infekcja nie jest spowodowana miedzią bo nic do zbiornika nie leję poza ballingiem i witaminami. Stresu chyba też nie ma za dużo bo nie widzę, żeby pokolce Chelmona zaczepiały. Jeżeli chodzi o leczenie, to niestety nie mam drugiego zbiornika, w którym mógłbym wyleczyć rybę. Może jest ktoś z Poznania lub okolicy, kto mógłby mi pomóc w leczeniu?


chwilowa pauza z morzem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lionfish Szukałam tej nazwy- Lymphocystis !

Spotkałam się już z tym własnie. Ryba miała zainfekowane końcówki ogona jak i płetwy.

Bardzo szybko się to rozprzestrzeniało- od 3 kropek się zaczeło na ogonie.

Pomogły na to krewetki czyszczące odrywając to paskudztwo.I faktycznie pysk krewetki czyściły dość intensywnie. Krewetki to chyba najmniej inwazyjna metoda bo naturalna.. samo nie zejdzie niestety.

Po miesiącu ryba z tego co wiem już jest zdrowa i nie przeszło na inne ryby.

Moje pytanie brzmi jak długo masz tego helmona? Bo to musiało raczej skądś przyjść a może dokładałes coś ostatnio?


"Ludzie mający charakter postępują właściwie nie dlatego, że myślą, że zmienią przez to świat, lecz dlatego, że nie godzą się na to, by świat ich zmienił.

Moja Mania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chelmonm jest u mnie krótko - około miesiąca. Nabyłem go razem z Hepatusem, który przechodził ospę, ale kuracja z czosnkiem i witaminami chyba pomogła bo kropki zniknęły. Co do Chelmona, to niestety kiedyś dużo częściej podpływał do krewetek czyszczących a teraz już nie więc chyba ta metoda tym razem nie zadziała.


chwilowa pauza z morzem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, chciałbym odświerzyć wątek, od 2 tyg mam Chelmona, po 3 dniach zaadoptował sie w nowym zbiorniku i zaczął przyjmować mrożonki. Pojawiły sie natomiast małe białe kuleczki na płetwach, identyczne jak w wątku. Co robić, wyjdzie z tego? Czasami podpływa do krewetki, czy to wystarczy?

Pozdrawiam


250L SPS, ATI sunpower 6x39, Schuran 150, Tunze 6095 + 7092, 2xRW8, Jebao WP 25

Poprzedni zbiornik 130L SPS/LPS http://nano-reef.pl/...225#entry375225

Obecnie 250L SPS/LPS http://nano-reef.pl/...097#entry416097

pppzm.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najlepiej nie kupować takich ryb ,nie udało mi się nigdy ich utrzymać dłużej niż kilka miesięcy-znam kolegów którym się udało dłużej ale nie jest to łatwa ryba do hodowli- nie powinny być w ogóle odławiane

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najprawdopodobniej to limfocystoza, ma ktoś doświadczenia w walce z tą chorobą?


250L SPS, ATI sunpower 6x39, Schuran 150, Tunze 6095 + 7092, 2xRW8, Jebao WP 25

Poprzedni zbiornik 130L SPS/LPS http://nano-reef.pl/...225#entry375225

Obecnie 250L SPS/LPS http://nano-reef.pl/...097#entry416097

pppzm.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.