Amphiprion frenatus oszalaly :/:/:/

[chodi]

Witam

Od kilku miesiecy w moim akwarium mieszka para Amphiprion frenatus. Czyli blazenkow pomidorowych. Sa dosc spore, 9 i 7 cm. Chierarchia w zbiorniku byla zawsze ustalona i nigdy nie zdarzaly sie jakies ciezsze utarczki miedzy rybami.

Niestety w zeszlym tyg zauwazylem przy karmieniu brak dwoch ocelarisow. Znalazlem je w kominie. Po wylowieniu i wpuszczeniu do spowrotem do akwarium wyladowaly spowrotem w kominie w ciagu 10 min. Byla to jedyna szansa przezyc. Myslalem ze pomidorki je zatluka !! Odlowilem wiec te maluchy (ok 5 cm) i odsprzedalem koledze. W akwarium zostaly wiec same duze ryby, ktore maj gdzies stroszenie sie blaznow.

Pomyslalem, ze to typowe zachowanie, ze wieszky zneca sie nad mniejszym, choc wczesniej nic takiego nie mialo miejsca. Dzis za to, te przeklete bydleta znalazly sobie nowa ofiare. Xenie. Stoja przy niej i gdy tylko otworzy jakas lapke, odgryzaja ja i wypluwaja. CO IM DO CHOLERY ODBILO ??????

Czy po prostu te dziady tak maja i nic z tym nie da rada rady zrobic ? Czy cos moze powodowac wzrost agresji u ryb ?

pozdrawiam

lukasz

[zako]

Są bardziej agresywne kiedy pilnują ikry bądz gdy inna ryba mniejsza, większa wpływa na ich terytorium nawet Ty jak wkładasz ręke w pobliżu ich terenu a czemu odgryzają polipy? niewiem..