Black

[ipe2]

Czarny tang, Zebrasoma rostratum

super i drogi

[Kris_77]

fajowa - lobie czarne ryby - ale jak dla mnie topową czarną jest A.Nigricans!

fajnie jak czarna ryba ma jeszcze jakiś dodatkowy kolor subtelnie że tak powiem użyty jak np Achilles...

[ipe2]

Kris tylko strasznie droga 400 euro a za Chevron tanga placilem 120 euro po znajomosci a normalnie 180 euro

[Warlock]

tak właśnie mnie zastanawia( nie chcę oczywiście nikogo obrażać, o gustach się nie komentuje) , ale czy chęć posiadania takich zwierząt nie wiąże się z tym że trzeba było za taki czy podobny okaz słono zapłacić? osobiście wydaje mi się że porównując w/w okaz a np. z. scopaz osobiście ładniejsza wydaje mi się właśnie scopaz co za cenę 1 rostratum miał bym kilkanaście innych - zaznaczam moje zdanie

czy np. jeżeli okaz który w tym momencie jest trudno dostępny i oczywiście drogi był by tak samo pożądany gdyby był by powszechnie dostępny jak np. z. flavescens - taka mała dygresja :)

Pozdrawiam

[Kris_77]

oczywiście, że często tak jest - co w tym dziwnego?

nie chodzi oto żeby kupić większy telewizor od sąsiada ale ja nie widzę wiochy w tym, że ktoś chciałby mieć jakieś unikalne smaczki - drogie, rzadko dostępne - a jak do tego mu się to podoba to piękna sprawa - na tym polega hobby, kolekcjonerstwo itp...

ja jako pierwszą kupiłem flavences - mam ją 3 lata i mega sentyment - od roku próbuję zebrać siły żeby ją sprzedać i mi nie wychodzi - czemu sprzedać? bo co raz bardziej podobają mi się inne a jak wiemy wszystkiego nie da się wpuścić - i to widzę, że gust zmienia się w dziwna stronę - ostatnio przyszła do mnie przypadkowo A. Striatus - na pierwszy rzut oka była ciemną plamą - z każdym dniem jestem coraz bardziej zachwycony...

[Gość AnT]

Podobny do mojego Scopa jak sie troche wystraszy

[snocho]

rewelacyjna ryba, gratuluję zakupu

[Warlock]

oczywiście, że często tak jest - co w tym dziwnego?

nie chodzi oto żeby kupić większy telewizor od sąsiada ale ja nie widzę wiochy w tym, że ktoś chciałby mieć jakieś unikalne smaczki - drogie, rzadko dostępne - a jak do tego mu się to podoba to piękna sprawa - na tym polega hobby, kolekcjonerstwo itp...

ja jako pierwszą kupiłem flavences - mam ją 3 lata i mega sentyment - od roku próbuję zebrać siły żeby ją sprzedać i mi nie wychodzi - czemu sprzedać? bo co raz bardziej podobają mi się inne a jak wiemy wszystkiego nie da się wpuścić - i to widzę, że gust zmienia się w dziwna stronę - ostatnio przyszła do mnie przypadkowo A. Striatus - na pierwszy rzut oka była ciemną plamą - z każdym dniem jestem coraz bardziej zachwycony...

no właśnie nic nie ma dziwnego w tym i tak jak piszesz tak jest i zgadzam się z Tobą - i wcale nie pisze, że to wiocha pod żadnym pozorem ale osobiście nie rozumiem tego zjawiska, - że ktoś kupuje zwierzę (czy coś innego) choć w ogóle mu się nie podoba i nawet nie może patrzeć na nie ale, je ma bo kupił je za 2 tys, 3 tys itd. i jest gość wybacz jeśli pomyślałeś że może moja wypowiedz była skierowana do Ciebie, jako osoby pierwszej która się wypowiedziała chodziło mi o samo "zjawisko zakupu", że tak to nazwę.

[ipe2]

ryba jest piekna jak sie stresuje to ma pregi i robi sie szara

[thomas kay]

Gdzieś czytałem, chyba na jakimś anglojęzycznym forum że rybka Zebrasoma rostratum jest czarna tylko przez jakiś czas, jak podrośnie to robi się niestety szara jak z. scopas. Ale może to tylko plotka rozsiana przez zazdrośników:P

[ipe2]

nie tylko jak sie steresuje