prezentacja ofert ryb w sklepie internetowym

[lukaszkur]

Kriss_77 najpewniej nie widziałeś różnych odmian strigosusa tylko różne gatunki ale cały czas na europejskim rynku dwa osobne gatunki są podpisywane jako jeden , częśto nawet trzy czyli C. strigosus ten w paski z żółtym okiem, C. trunctatus w kropki z żółtym okiem i C.binotatus ten z niebieskim okiem. Wszystkie one mają formę juvenilną żółtą.

Częstym problemem jest generalizowanie w nazwach czyli np ślimaki turbo czyli generalnie wszystko w muszli.

Rozumiem że po 2 A.ocellaris nie pojedziesz 500km ale po rarytasy po prostu trzeba,

Ja mam zdanie że niestety kupujemy zwierzęta, często bardzo delikatne i na przykład kupując Pygoplitesa czy Achillesa (delikatne ryby) należy zebrać się, wziąć wolny dzień i potraktować to tak jak zakup psa. Psa przez internet nie kupujemy prawda? Oczywiście można wtedy umówić się na fotki czy filmik ale jako potwierdzenie decyzji o tym czy jechać po rybę czy nie.

[rufio]

Kris_77 dla mnie to oczywiste że jeśli wystawiam na sklepie ocellarisa i daje fotkę tradycyjnie ubarwionego to taki pływa w baniaku,jesli byłby czarny to fotka była by ocellarisa czarnego to chyba oczywiste...

Co do imperatora to chyba napisałem o minimalnych różnicach w ubarwieniu a nie o wklejaniu fotki w szacie juv a dostałbyś rybe adult to także konkret przy najmniej dla mnie.A podany rozmiar w opisie mówi ile konkretnie ryba ma centymetrów to nie otrzymasz sztuki 10cnn gdy napisano 4 cnn.

" - ciężko tak zrozumieć, że chorą sytuacją jest fakt - bierz w ciemno albo spadaj? nie zawracaj mi głowy bo to się nie opłaca???? ale skoro tak sądzisz to dzięki takim jak Ty sytuacja na bank nigdy się nie zmieni i będzie jak jest ..."

Doskonale Cie rozumię.Z mojej wypowiedzi chyba nic takiego nie wynikało.Dlatego wypraszam sobie takie stwierdzenia w moim kierunku.

Co do ślimaków to często widzę fotkę np. babiloni a opis nassarius tak np.jest w jednym znanym sklepie:)

Kiedyś inny sklep miał w ofercie siganusa unimaculatusa bo takie było foto a opis po fotką siganus vulpinus.W takim przypadku osobiście bym był mocno zniesmaczony gdybym dostał inny gatunek niz zamawiałem,to naturalne.Co tam mała różnica bo ten ma czarna plamkę a tamten nie.

luft

" podsumowując mój wywód, nie martw się o sprzedawcę. Pozostaw te sprawy jemu. naszym zadaniem powinna byc jedynie radosc i satysfakcja z otrzymanych zgodnie z naszymi potrzebami fantów do baniaka "...masz rację nie martwię się

Sam robiłem fotki akwarium jeszcze w czasach gdy o cyfrowym sprzęcie nawet nikt nie śnił a zenit wraz z lampami na statywach ponad taflą wody dopełniał dzieła:).Naturalnie akwarium jeszcze w tedy słodkowodne.

Mam jakieś pojęcie o tym co napisałeś

Pozdrawiam

[Warlock]

#305928 Kris_77 :

kurcze po raz kolejny argument jak zrobić 40 sztuk zdjęć dla 40 błazenków

nie wiem czy jest sens dalej gadać bo jak? znów napisze ktoś a jak zrobić zdjęcie dla 100 anthiasów jeden po drugi i potem je sprzedać odpowiednio... ręce opadają...

pisałem wiele razy i napiszę raz jeszcze - zrób fotkę baniaka z błaznami i ja już widzę czy to ocelarisy w plamy czy czarne czy inne - ale akurat w błazenkach to najmniejszy problem - nie ma innych ryb tylko błazenki i żółtki ?

chyba oczywiste jest to, że chodzi mi głownie o ryby które trzymamy pojedynczo - jakieś pokolce, ustniki i inne ciekawe gatunki - dla Ciebie nie ma znaczenia jakiego kupujesz imperatora? dla mnie ma - czy jest jeszcze nie wybarwiony - czy wybarwiony - czy przejściowy - np do 4 cm bym wpuścił do baniaka a powyżej 6-7 nie - więc wole widzieć dokładny rozmiar - a nie zamówię małego a przyjdzie koń dorosły...

hehe widać że kolega kris uważa sprzedających za mało rozgarniętych, nie znających się wogóle na akwarystyce "cymbałów" (przepraszam - pisze ogólnikowo)

a najbardziej rozśmieszył mnie:

pisałem wiele razy i napiszę raz jeszcze - zrób fotkę baniaka z błaznami i ja już widzę czy to ocelarisy w plamy czy czarne czy inne - ale akurat w błazenkach to najmniejszy problem - nie ma innych ryb tylko błazenki i żółtki ?

to chyba logiczne , że skoro na zdjęciu poglądowym jest ocelaris o standardowym ubarwieniu, kupując takiego osobnika nie dostaniemy np jak kolega pisał "w plamy czy czarne czy inne" nie rozumiem wogóle takiej wypowiedzi - może kolega się nacioł już tak .. kupił ocelarisa a prztyszedł mu polymnus

też ciekawe by to było zrobić zdjęcie całego baniaka z ocelarisami i wstawienie na strone sklepu - klient otwiera zdjęcie, przegląda i w opisie przy zakuchach pisze, że chce tego 4 z lewej bo jest najładniejszy ma ładne symetrycznie zaokrąglone łuki ... - nie realne !!! no chyba, że sklepy będą trzymać ocelarisy w osobnych zbiornikach to wtedy by można było sobie przeglądać ale tego sobie nie wyobrażam, "zbiornik 123 A. ocellaris, zbiornik 124 A.ocelaris, itd)

chyba oczywiste jest to, że chodzi mi głownie o ryby które trzymamy pojedynczo - jakieś pokolce, ustniki i inne ciekawe gatunki - dla Ciebie nie ma znaczenia jakiego kupujesz imperatora? dla mnie ma - czy jest jeszcze nie wybarwiony - czy wybarwiony - czy przejściowy - np do 4 cm bym wpuścił do baniaka a powyżej 6-7 nie - więc wole widzieć dokładny rozmiar - a nie zamówię małego a przyjdzie koń dorosły...

...tak jak pisał wcześniej kolega Rufio, że chcesz kupić imperatora w ubarwioniu młodocianym a przychodzi Ci dorosły - po raz kolejny mogę stwierdzić że kolega Kris uważa sprzedawców za.... nie będe kończył.

Trzymając się osobników młodocianych jakie to ma znaczenie czy przy ubarwieniu młodocianym obobnik ma białe koła bardziej na środku czy bliżej ogona, czyżby klienci potęcjalnych sklepów byli już tak wymagający??

Jest też chyba taka możliwość podczas zamawiania przez internet jak "opis" czy "dodatkowe informację" w zależności od sklepu - przecież można napisać czy nawet zadzwonić, że chce imperatora czy jakąkolwiek inną rybę o takim i takim rozmiarze itd - nie widzę problemu w podaniu takij informacji w końcu jak to mówią "klient nasz pan".

Włodek

[Marqo]

seb - tutaj się z tobą nie zgodzę . Prawda, jest na początku trochę roboty ale jak robi się to na bieżąco to już jest pikuś . Gotowy szablon , wybierasz wklejasz fotkę tylko a opisy itd pobiera ci właśnie z tego szablonu .

Jak ktoś wspominał nie musi być wszystko , tylko te najważniejsze , wtedy doliczacie np te 5 zł za robociznę i klient jest zadowolony .

No chyba , że przytoczymy sobie : na tapczanie leży leń , nic nie robi cały dzień... :kapelusz

[Kris_77]

sedno tematu to marzenie jak bym chciał kupować ryby przez www... może inni mają inne marzenia

koledzy - nie uważam sprzedawców za idiotów np u Łukasza w tej chwili mam zamówioną rybę i z chęcią niedługo go odwiedzę

rzuciłem temat - Wy umarzacie, że się nie da - mi się wciąż wydaję, ze się da i tak bym chciał żeby było

ale cieszę się z tego, że wszyscy otrzymujecie to co sobie wymarzyliście i wybraliście - gratulacje dla sklepów!

po prostu na dziś wydaje mi się, jakbym otworzył sklep z Luft-em bardzo realne byłoby stworzenie oferty ze zdjęciami może życie by zweryfikowało ...

to może zmienimy nieco ton - i niech każdy doda coś "łatwiejszego" do zrealizowania co by pomóc sklepom się rozwijać a nam dać jeszcze większą satysfakcję kupowania.. mówię raczej o www ...

ps

nie każdy post na forum musi być atakiem - można porozmawiać.. bez bluzgów i obrażania sklepów i się nawzajem...

[Lizard]

Przede wszystkim chodzi o real zdjęcia, jest dostawa, przychodzi powiedzmy 20 błazenków, przed zakupem 2 chciałbym zobaczyć je wszystkie, tak jak Kris gdzieś tam wyżej napisał, można zrobić zdjęcie baniaka z linijką w tle, nie muszę widzieć wszystkich błaznów, ale 3-4 mogą być na zdjęciu, wtedy wiem jak duże, jakie ubarwienie, czy są zdrowe etc. Partia - partii nie równa, a często na sklepach znajdują się poglądowe zdjęcia gatunków niezmienne od kilku lat, co gorsza, zdarzają się, również te zapożyczone od "króla google". Nie ma się tu za bardzo co rozpisywać prowadzenie jednocześnie sklepu stacjonarnego i internetowego jest bardzo trudne, częste dostawy, zmiany stanów magazynowych, najczęściej to wszystko po prostu przerasta zespół, ale dlaczego nie iść po rozum do głowy i nie mianować jedną/2 osoby - odpowiedzialnymi za e-zakupy. Wiadomo, nic od razu, ale z czasem na stronie pojawiły by się aktualne zdjęcia, faktyczne stany magazynowe, może na e-rybce w końcu zniknęłaby Lybia tesselata z zakładki ryby Bardzo fajnym rozwiązaniem są filmy i tu nie ma problemu z ujęciem etc. ryba sobie pływa swobodnie w zbiorniku, a my ją oglądamy, pól filmu może być w świetle dziennym, pół w aktynice, ryba, korale, na filmie może też ktoś wziąć koral do ręki, wtedy wiemy jakich jest rozmiarów itd. no dla mnie bajka! Nie rzadko wydajemy za korale po 300-400zł, dlaczego sprzedawcy nie zadbają bardziej o ich ekspozycję? Bo to troszkę jak kupować Mercedesa w bramie kamienicy- jest chyba różnica, gdy kupujemy go w salonie, prawda? Może źle ująłem to co miałem na myśli, ale głównie chodzi mi o podejście do całe sprawy.

[Kris_77]

każdy kto robił zdjęcia lub kręcił filmy baniakowi (w domu ciut trudniej) wie ile to pracy i czasu - ale właśnie marzę o czasach, ze sklepy będą miały pełne stany magazynowe - odpowiednią kasę żeby zadbać o część e-sklepu - no i oczywiście, że będą miały regularne zbycie... i samych zadowolonych klientów

ja wiem, że można osobiście jak Łukasz napisał - traktować jako coś więcej - jak np psa... idąc dalej - po samochód pojechałem osobiście do monachium ale ryb jednak chciałbym kupić 20 - i mieć wybór - a dziś to się wiąże z zamówieniem (co oczywiście nie jest aż tak trudne ) i kilkoma albo kilkunastoma wyjazdami - a dla niektórych wyprawami

mam nadzieję, że wraz z rozwojem morszczyzny w polsce sklepy będą szły w tym kierunku - a co do kasy - życzę im, że zarabiały tyle ile chcą

[Warlock]

#306022 Kris_77 :

ps

nie każdy post na forum musi być atakiem - można porozmawiać.. bez bluzgów i obrażania sklepów i się nawzajem...

mam nadzieje, że kolega nie odczuł tego jak atak na własną osobę - określił bym to raczej jako dyskusję z odmiennośćią poglądów

napewno było by super jak by każde zdjęcie było "real" - tylko z drugiej strony bardzo trudne w realizacji jak i aktualizacji - koledzy piasli, że w takich sklepowych zbiornikach super warunki itd. do robienia zdjęć ale niestety lub stety takie zbiorniki są słabo lub nawet wogóle nie oświetlone. Także oczywiście można zwiększyć iso ale wyjdzie ryż i znowu klient nie zadowolony bo kiepskie zdjęcie ... także nie dogodzi każdemu - najważniejsze żeby zakupiony gatunek zgadzał się z opisam i był zdrowy i klient zadowolony - rzecz bezcenna .

[Kris_77]

żeby to było proste to pewnie było by wszędzie dawno wprowadzone

żeby to zrobić pewnie potrzebna jest spora kasa na sprzęt, specjalnie przydzieloną osobę do e-sklepu - może jakiś system/aplikacja, która działa na zasadzie - schodzi w sklepie stacjonarnym - znika z e-sklepu...itp

marzy mi się, też takie zdjęcie, że na akwarium przyklejona jest linijka - w opisie - podane od kiedy na stanie - jakie zasolenie baniaka w którym siedzi - no i żeby na tym zdjęciu były fajne okazy, które są w sklepie na www i czekają na klienta

proponuję na szybko wyobrazić sobie fajną rybkę - i poszukać jej na stanie do zakupienia w polsce - od ręki

ale koncert życzeń - czuć święta! to chyba ten dżordż majkel w radiu....