Apel do społeczności Nano Reef

[Gotterdammung]

No to sie stało co się stało... Nie wiem, w środku czuję pustkę... A co do tych kolesi, poczytałem głębiej o tych ludziach, no cóż, oni nie są normalni. Kradzieże aut, rozboje, podpalenia, jazda po pijanemu, ten pies co go ciągali, do innego psa rzucali siekierami w lesie, chyba odsiadka im się należała i tyle...

@lukas - chill out stary nie ma co się emocjonować niepotrzebnie, robi ma swoje zdanie i na tym polega piękno demokracji że może je mieć i nikt mu złego słowa z tego powodu nie powie, my mamy swoje zdanie i oczekujemy tego samego

Pokój!

[Lizard]

? :cursin

[lukas]

Gotterdammung ja jestem generalnie wyCHILLowany czasami nawet za bardzo

zaleta demokracji jest rowniez kwestionowanie czyjegos zdania :) poprostu wyrazilem swoje zdanie na temat jego zdania

[Gotterdammung]

Great, możemy uznać że maszyna działa prawidłowo I wszystko gra tak długo jak długo nie będziemy się kopać po kostkach A o to nie trudno gdy kontrole przejmą emocję

Pozdrawiam!

[TMK]

#313785 Grzegorz Dyzma :

Jak ja bylbym Twoim sasiadem to mialbym zal ze na rosol mnie nie zaprosiles. Ale gdybym zobaczyl ze bezcelowo i swiadomie ja okaleczyles od tak po prostu nie z motywu zjedzenia na co przeznaczone sa kury bylbys w Teleexpresie:whip

Zgadzam sięw 100% . Najbardziej nienawidzę bezmyślego znęcania się od tak sobie! Oczywiście traktowanie zwierząt bywa okrutne. Często pies u chłopa na krótkim łańcuchu, albo i w zagrodzie, ale kawałka zadaszenia, czy suchego miejsca nie ma. Ale tu można edukować społeczeństwo. Ulubione konie czy psy to mieli ci, których było na to stać (oczywiście uogólniając.) Reszta musiała zapracować-czyli utrzymac się przy zyciu.

Najbardziej nie lubię bezmyślnego zabijania. Idzie żuczek, mrówka -trzeba rozdeptać, bo tak. Z drugiej strony nie kupuję kremów na których pisze, że nie były testowane na zwierzętach. Zwykle mam po nich uczulenie. Może i mam trochę moralniaka, ale trudno.Ale np kiełbasa z dzika nie wywołuje u mnie moralniaka

[luft]

Dla mnie film, gdzie pociag przejeżdża psa pokazuje, że jego właściciel chyba nie do konca równo pod sufitem.

Gorsze i tak dla mnie jest topienie szczeniakow, czy kociąt wrzucanych do wody w torbie, czy siatce. Nie ma nic gorszego niż skazywanie zycia na powolna smierc. Pies na szczescie w nieszczesciu dla niego mial szybka smierc na torach.

[chodi]

Kurcze to Ty rasowy drapieznik ale zgadzam sie calkowicie. W tym wszystkim chodzi wylacznie o sadyzm i nic poza tym. Od zawsze zabijalismy i bedziemy zabijac zwierzeta. Ale ktos kto czerpie z tego aktu radosc jest po prostu psychicznie chorym czlowiekiem potencjalnie niebezpiecznym w przyszlosci dla innych. I tyle.

[Ronin79]

Powinni powstać jak w USA w latach 20-tych "Nietykalni" i załatwiać takie sprawy "od ręki". Po kilku "interwencjach" większość psycholi by nagle uświadomiła sobie, że lepiej przestrzegać norm moralnych.

Niestety bedzie coraz gorzej. Wszedzie się słyszy o ADHD. A może to nie choroba a brak suplementacji "sznura od żelazka"?

[milady]

#316384 Gotterdammung :

Great, możemy uznać że maszyna działa prawidłowo I wszystko gra tak długo jak długo nie będziemy się kopać po kostkach A o to nie trudno gdy kontrole przejmą emocję

Pozdrawiam!

No to ja bez emocji przytoczę swoje zdanie.

Większość osób zapewne podpisała tą petycję pod wpływem impulsu, nie zastanawiając się nad tym, po obejrzeniu materiału odnośnie tego jednego przypadku. Ale takich spraw są setki jak nie tysiące. Żeby nie być gołosłowną przytoczę tu parę przykładów ich oraz orzekanych kar:

- 600 złotych grzywny, 400 zł na działalność TOZ i pokrycie kosztów procesu - za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem (sekcja wykazała 17 ran kłutych, zmiażdżoną podstawę czaszki, wybite oko)

- Cztery miesiące w zawieszeniu - za urwanie głowy miniaturowemu królikowi na oczach dzieci, dla mieszkańca Nowej Huty, który tłumaczył, że królik "zdziczał, a poza tym mnie podrapał"

- Pół roku więzienia z zawieszeniem na trzy lata, dozór kuratora i 300 zł nawiązki na rzecz TOZ - dla 20-latka z Częstochowy, który wyrzucił z siódmego piętra dwa króliki

- Pierwszy wyrok pozbawienia wolności za zabicie psa wydano w 2004 r. Sąd okręgowy w Szczecinie skazał na 8 miesięcy więzienia człowieka, który powiesił psa na drzewie, ponieważ - jak mówił - zwierzę ugryzło go w rękę. Sąd wydał wyrok bez zawieszenia, ponieważ przestępca był już wcześniej karany, a psa zabił podczas okresu próbnego.

90% wyroków pozbawienia wolności orzeczonych w pierwszej instancji to kary, których wykonanie zawieszono. Praktyka sądowa jest taka, że jeśli nawet zostanie wydany wyrok skazujący na pozbawienie wolności to sądy wyższej instancji zawieszają wykonanie wyroku, kierując się "znikomą szkodliwością społeczną".

Dlatego mam nadzieję, że takich akcji będzie więcej i dzięki nim sądy dostrzegą, że ta "znikoma szkodliwość czynu" jest niczym innym jak pokazywaniem bezkarności oprawców oraz pogłębianiem znieczulicy ludzkiej.

[nika]

@milady pełna zgoda.

I dlatego uważam, że ta petycja miała sens.

Być może jestem niesprawiedliwa, być może ten właśnie sędzia i tak wydałby taki właśnie wyrok, ale ... jakoś tak mam wrażenie, że gdyby nie nagłośnienie sprawy, to skończyłoby się na grzywnie ewnetualnie na "zawiasach."

jak niestety w wielu, wielu przypadkach.

a i ci "panowie" nie po raz pierwszy "zajęli" się zwierzętami.

@Ronin79, idea przednia, tylko ... kto by nadzorował "nietykalnych"? liczyć tylko na fart, że to właściwi ludzie, z właściwą bronią we właściwym miejscu?

[Lizard]

A ja jestem za tym, by podawać do wiadomości publicznej dokładne zdjęcia i dane takich ludzi!! Powinni być obsmarowani i mieć skreślone życie! Kiedyś na głównym rynku trzymano ludzi w dybach, a dziś powinni zrobić w centrum galerie.

"Jan Kowalski z Białej Podlaskiej, lat 21, wykorzystał wierność i oddanie swojego czworonoga, który do ostatniej chwili stał przy Panu, zwyrodnialcu, który w ostatniej chwili odskoczył by zostawić pupila samego przed pędzącym pociągiem"

[Gotterdammung]

Wiesz Mili, z tymi emocjami chodzi mi mniej więcej o to, że jeśli ktoś, jak Ty tutaj, wypowiada się rzeczowo, składnie i z sensem, to takie słowa mają szanse znaleźć posłuch "Tam gdzie trzeba". Krzyczenie zaś, "bicie piany", nawet w słusznym celu, powoduje szybką reakcję : krzyczy-wariat-nie słuchać. A to nie o to chodzi chyba...

[luft]

Wiecie, nieraz zastanawiamy się jak żyją ludzie w innych krajach, gdzie żyją inni ludzie, panują inne obyczaje...

Jeżdżąc po miastach i miasteczkach dostrzegam jak rozbieżne są granice i twardość kręgosłupa moralnego polskich miast i wsi. Weźmy np. coś co dla Kowalskiego z Krakowa może być szokujące, dla Kowalskiego mieszkającego 20 km dalej może być zupełnie naturalne. Podam dosadny przykład: Kowalski z Krakowa widzacy reportaż w tv nt. smalcu z psa chwyta sie za glowe, a Kowalski z Białki smaruje akurat nogi "psinką" (smalcem z psa) bo mu je pochwytało i sobie mysli "ale te ludzie z miasta som gupien nie wiedzom co dobre". Jeżdżąc w różne miejsca uczę się tolerancji w obie strony. Człowiekowi, który wierzy, ma przekonanie i odczucie działania takiego smalcu, nie przemówisz, że moze byc inaczej. Żeby nie był to offtop powiem tak - sam podpiszę się pod petycją z topika - w wypadku, jesli nie spowoduje ona zmian prawnych, ograniczajacych w Polsce prawo do spożywania miesa, tłuszczu, kości zwierząt. Należy bezwzglednie piętnować wytykać palcami znęcających się nad zwierzetami, ale jednoczesnie uwazać, by nie ograniczyć niedopracowanymi projektami sejmowymi praw obywatelskich, które gwarantuje nam Konstytucja RP.

[Gotterdammung]

To jest meritum stary. Sprzeciw jest wycelowany w bestialstwo, wobec zwierzęcia, jakie by nie było, pies, kot, żaba, żuk, cokolwiek. Jak zabijanie sprawia komuś przyjemność, robi to dla frajdy, jest bardzo z nim kiepsko. Jeśli idziesz drogą i rozdepczesz gąsienice, to nikt zdrowy an umyśle pretensji mieć nie będzie.

[milady]

Gotterdammung ja też często jestem taką krzyczącą wariatką, ale walka w tego typu sprawach nauczyła mnie, że na argumenty przeciwnej strony trzeba mieć kontrargumenty, a na pytanie o dowody trzeba rzucić na stół teczkę pełną faktów poświadczoną datami, podpisami i jeszcze najlepiej fotodokumentacją. Niestety coraz częściej ludźmi zaczyna rządzić zimna kalkulacja, a nie sumienie.

[TMK]

To i tak bardzo wysokie wyroki, za gwałt zdarzają się wyroki w zawiasach. Oczywiscie oni nie zmądrzeją, ale trochę poprawi to podejście społeczństawa za takie zachowania.

Jeśli chodzi o smalec z psa czy bobra to nie wierzę, ale nie widzę problemu etycznego. Dlaczego Świnie- z inteligencją przewyższającą psa (!) mozna hodować na smalec, a psów nie?

[Gotterdammung]

Taaaaaaa, ale nikt nie powiedział że "będzie łatwo". Zmienianie świadomości ludzi to akt tworzenia. A tworzenie zawsze jest trudne, za to efekty bywają oszałamiające

[milady]

Luft ja się zgadzam z Tobą. Walcząc o prawa zwierząt chciałabym uzyskać tylko to co nakazuje ustawa o ich ochronie, czyli humanitarne i uzasadnione ich zabijanie oraz brak znęcania się nad nimi.

Nie popadajmy z jednej skrajności w drugą.

[nika]

pewnie widzieliście to już na demotywatorach, ale tak przekleję do naszego tematu:

demot demotem, ale przytoczę też cytat z komentarzy, jako jedno z wyjaśnień :

2 lutego 2011 o 1:53

jak zwykle goście na demotach nie maja pojecia o co chodzi' date=' koles ktory dostal odszkodowanie byl

zmuszony przez szefa do zabicia tych zwierzat (i jesli sie nie myle byl tym ktory o

wszystkim doniosl). tez bym sie domagala odszkodowania na jego miejscu. ludzie nie dziela sie tylko

na sk*rwieli i dobrych normalnych. chcicalabym zeby w realu wszystko bylo tak proste jak na

demotach.[/quote']

edit:

i sam artykuł

[Błazenek]

Co do komentarza... niby jak go zmusili ?Pistolet do głowy mu szef przystawił ?Skoro tak się boi o utratę pracy to nie wiem czemu o tym doniósł ,nie mógł tego zrobić wcześniej -zanim wymordował setkę zwierząt ?Hmmm a może od samego początku myślał o odszkodowaniu ? Faktycznie ,nie wszystko jest takie proste

[luft]

#322075 Błazenek :

Co do komentarza... niby jak go zmusili ?Pistolet do głowy mu szef przystawił ?Skoro tak się boi o utratę pracy to nie wiem czemu o tym doniósł ,nie mógł tego zrobić wcześniej -zanim wymordował setkę zwierząt ?Hmmm a może od samego początku myślał o odszkodowaniu ? Faktycznie ,nie wszystko jest takie proste

Wyobraź sobie, że masz rodzine, zone, dzieci na utrzymaniu. Zyjesz pod presją, na utrzymaniu jedynego w okolicy pracodawcy. Wewnętrznie rozdarty wybierasz rodzine, czy zycie psów?

Oczywiście to tylko skrajna insynuacja z mojej strony, aczkolwiek na co dzień ludzie stają przed z trudnymi wyborami.

[Jacek_Lublin]

Mam rodzinę i nawet by mi do głowy nie przyszło 100 psiaków pozabijać ,bo stracę prace

[Kubaaas]

Pod petycja sie chetnie podpisalem. Zgadzam sie z Lizardem. Uwazam, ze kary w Polsce sa zbyt lagodne za tego typu czyny. Powinno sie publicznie wskazywac te osoby ale po wyroku sadu. Inaczej jest zbyt duze pole do wlasnej interpretacji i naduzyc.

Niestety wydaje mi sie, ze do sadu trafia pewnie mniej niz 1% takich przypadkow. Wladze tez slabo reaguja. Nie jestem jakims aktywista/pieniaczem ale sam kilkakrotnie wzywalem policje/straz miejska do sprawdzenia jednego faceta, ktory ewidentnie znecal sie nad zwierzetami. Nic z tym nie zrobili i jeszcze wkurzeni byli, ze musza sie takimi sprawami zajmowac... rece opadaja. Chetnie bym dowiedzial sie czy ktos mial jakies pozytywne doswiadczenia w podobnych sytuacjach.

A tak na marginesie to dobrze, ze sprawa tych 3 gosci jest tak naglosniona bo moze ktos inny 2 razy sie zastanowi zanim zrobi cos podobnego.

[kmirko]

TVN UWAGA! Dziś w UWADZE! 19:50 kolejny reportaż dotyczący przypadku maltretowania zwierzęcia.

[luft]

#325219 kmirko :

TVN UWAGA! Dziś w UWADZE! 19:50 kolejny reportaż dotyczący przypadku maltretowania zwierzęcia.

Dziennikarski nacisk na przykładzie młodego chlopaka i jego rodziny jasno pokazał jaka grupa społeczna zyje pośród nas lub my pośród niej: niska wrażliwość na krzywde, słaba świadomość popełnianych czynów, kult siły etc. Dobrze, że o tym się mówi.