Glon bąbelkowy

[sewer]

Dostałem od znajomego kawałek skałki z ukwiałem. Ukwiał sobie poszedł a zostały bąbelki. Co z nim począć? Raczej się nie rozprzestrzeniają ale zauważyłem w innym miejscu jeszcze jeden. Tą skałkę z większą ilością bez problemu wyciągnę ale tą z pojedynczym , byłby kłopot.

Powinienem ich się pozbyć. Ekstrakcja...-)?

[Marqo]

Wywal całą skałkę. Dobrze Ci radzę , później nie dasz rady tego opanować. Tylko ich czasami nie przekłuwaj bo rozsiejesz to po całym zbiorniku.

[to1mas]

ja bym proponował jakiegoś naturalnego gloniżercę - nie jestem pewny ale chyba krab Mitrax dałby radę. Odkąd mam go w swoim akwarium to pozbyłem sie tych glonów

[j@cek]

To jest valonia wywal to albo wysusz lub wygotuj skalę,tak jak ci radzi Margo.

Znam osoby które z tym walczyły i skończyło się na zmianie skały

[Stani]

Metalowa szczotka, skale pod kran i poszoruj. Moze przynajmniej bakterie wewnatrz przezyja.

Ten pojedynczy babelek tez delikatnie zdejmij (wylacz cyrkulacje, zeby Ci nie uciekl).

[Marqo]

Z mitraxem różnie bywa . Ja proponuje wywalić tą skałkę a tą pojedynczą bańkę usunąć poza akwa (bardzo delikatnie aby nie uszkodzić).

[sewer]

Badziewie usunięte... Szkoda tej skałki bo ładna płaska. Byłaby na półeczkę. Pomyślę czy jej nie poszorować zgodnie z sugestią Staniego.

Przy wyciąganiu mi delikatnie w palcach "zmiękł" ten pojedynczy. Mocno był osadzony i musiałem trochę nim poruszać żeby się puścił ... Nie wyglądało żeby coś do wody wyleciało. Będę obserwował

[Marqo]

Palcami nie polecam . Prawdopodobnie rozsiałeś to ale okaże się to za jakiś czas . Jeśli się pokaże to staraj się to wydłubać u podstawy nie tykając bańki .

[sewer]

Byłem mega delikatny ale sie dziad przyssał porządnie...

Skałke jednak wyrzucilem bo ilość bąbli była niemilosierna.

Znalazłem jeszcze jednego ale jest we wglebieniu i nie mam sie jak tam dostać bez uszkodzenia delikwenta .

Następnym razem ( oby nie było następnego razu) będę używał narzędzi ( szczypce i palnik ... )

[Gość dieter25]

Wiesz powiem tak kupiłem kiedyś szczepki z tym dziadostwem,wsadziłem do akwa i rano patrzę a tu skałka czyściutka ,a wszystko to wykonał mój mitraxik

[j@cek]

Zapytajcie Danego ile z tym walczy,mitraxy nic nie pomogło bo jak je ruszał to się rozsiewały.

Ja kiedyś kupiłem na forum dwa korale z tym badziewiem to je musiałem połamać.