Rusza sie ichodzi

[Gotterdammung]

@Nikuś - a bo krzyczysz na mnie i krzyczysz

A w temacie, to wygląda na to że temat aiptasii nie jest taki prosty jak mi się wydawało, Orzechowi jednak wszyscy zgodnie radzą żeby się jej pozbył, aiptasii w sensie

[orzechopcja]

Apistia zrobiła ENDE w rurze i do szamba

[mrozikulus]

#320552 orzechopcja :

Apistia zrobiła ENDE w rurze i do szamba

jak to zrobiłeś ? odciąłeś ze skałą czy krwią broczyła ?

[nika]

#320542 Gotterdammung :

@Nikuś - a bo krzyczysz na mnie i krzyczysz

A w temacie, to wygląda na to że temat aiptasii nie jest taki prosty jak mi się wydawało, Orzechowi jednak wszyscy zgodnie radzą żeby się jej pozbył, aiptasii w sensie

dokładnie tak, mi raz pomogły krewetki, kolejnym razem sprawę olały. Rybcia też była świetna, do momentu konsumpcji euphylii i innych korali. Chełmona nie miałam, raz że mam tridacny a dwa że patrząc na przeżywalność to ... odpuszczam.

Akcje ze strzykawką, w moim wykonaniu to kompletna porażka. Ja cały czas stawiam na krewetki, u mnie jak pisałam wcześniej, w starym akwa był las aiptasii i poradziły sobie cudnie. tylko trzeba trafić na te właściwe

ps. i gdzie ja na Ciebie krzyczę? no gdzie? no jednego CapsLocka mi pokaż?

[Gotterdammung]

@Orzech : I oby to była ostatnia sztuka w Twoim baniaczku, czego Ci z całego serca życzę

@Nikuś : zawsze musisz wygrać prawda ? nie ma capsa, ale kiedyś jakiegoś znajdę, wyśle Ci na PW i zakrzyknę "A nie mówiłem?!"

[nika]

#320560 Gotterdammung :

...

@Nikuś : zawsze musisz wygrać prawda ? nie ma capsa, ale kiedyś jakiegoś znajdę, wyśle Ci na PW i zakrzyknę "A nie mówiłem?!"

I'll be waiting ...

[orzechopcja]

Apistia siedziała na suchym kawałku mielonego korala, wiec ja zapodałem do skałki w dziurę. Czytając neta trochę i wasze posty dowiedziałem się ze to zły ukwiał. Apistia nie zdążyła zejść jeszcze całkiem z koralowego żwiry a więc siła płuc i odpowiedni rozmiar rurki pozwolił zassać i załatwić sprawę. Ten mieszkaniec pojawił się dziś z Capnella Imbricata więc myślałem ze to coś pozytywnego a tu zonk. Wybaczcie to moje pierwsze o d 2 miesięcy po założeniu baniaka nowi mieszkańcy, wiec się cieszyłem ja dziecko bateryjką.

[chodi]

Czyli jajo zostaje

[orzechopcja]

Jakie jajo zostaje????????? proszę po Polsku

[nika]

#320566 orzechopcja :

Apistia siedziała na suchym kawałku mielonego korala ...Apistia nie zdążyła zejść jeszcze całkiem z koralowego żwiry a więc siła płuc i odpowiedni rozmiar rurki pozwolił zassać i załatwić sprawę. ...

mnie bardziej te fragmenty interesują:

-co to jest suchy mielony koral? -chodzi o podłoże-żwirek?

-co to znaczy siła płuc? czy to przenośnia? czy Ty ją zasysałeś? no będziesz miał różyczki w płucach

chodzi o to, że trzeba odessać dokładnie wszystkie fragmenty, bo ona z kawałeczka Ci się odrodzi. Mi nigdy nie udało sie tego poprawnie zrobić.

[orzechopcja]

Siedziała na kwaku mielonego żwiru koralowego 1x0,5cm i z tym kawałkiem wsadziłem ja w otwór w skale. I se tak spacerowała po nim. Teraz czytając posty zassałem rurą do ściągania wody do kubełka i potem w pesetę i end do kibelka razem z kawałkiem korala.

Szkoda że to szkodnik taki bo myślałem że poza Capnella imbricata będzie coś więcej, a tak to capnela została sama

[orzechopcja]

I jeszcze jedna rzecz wystaje ze skały, ma takie kolorowe cieniusieńkie sztywne antenki mieniące się kolorami w świetle a ze środka wystają niewielkie białe macki poruszające się. Więcej aktywne jest wieczorem.są 2 szt w skale i tak jakby były ulokowane na przestrzał skały oddalone od siebie o 2-3cm

[Gotterdammung]

Mogłaby to być mała rurówka, powiedz czy pracuje, w sensie, czy te jej włoski chowają się i wysuwają to powiedzmy "rurki"?

[orzechopcja]

Nie chowają się jak rurówka tylko składają jak parasol. Całość wystaje z otworu w skale i ja nawet dotknę tego to reaguje bardzo powoli czasem wcale

[Gotterdammung]

No to trzeba czekać aż się ktoś kompetentny wypowie

[premiero]

Apistia

apitaska

aiptaska

Aiptasia

Jakkolwiek by nie nazwać, prawie spadłem z krzesła na dokarmianiu

Oczywiście Aiptasia przemieszcza się, jak to ukwiały mają w zwyczaju. Może też złapać się wszystkiego - skały, szyby, innego korala, u mnie na ten przykład postanowiła sobie stanąć na pompie cyrkulacyjnej.

PS. - jajo się prawie potłukło - też ze śmiechu.