Samoistna wymiana glonów.

[godeusz]

Witam.

Mam pytanie do kolegów a szczególnie do Zielonego Mintaja.

Mam zainstalowany przepływowy filtr glonowy nad akwarium (opis i zdjęcia zamieściłem kiedyś w galerii).

Samorzutnie narastały tam różne mikro glony (przeważnie nitkowate ale nie tylko).

Oczyszczały wodę w sposób mnie satysfakcjonujący. Trwało to ok. pół roku. Znienacka pojawiły się glony podobne do Ulva linza, U. Lactuca, U.fasciata.

Glony te pojawiły się nagle, prawie znikąd, nagle się rozrosły, wyrugowały poprzednie mikro glony (zostały tylko szczątki poprzednich). Te również świetnie oczyszczały wodę.

Było by wszystko O.K. tylko że glony te zaczęły nagle zanikać. I teraz ani mikro ani makro glonów.

. Nie jestem właśnie pewien czy to zbieg okoliczności czy inna przyczyna. Od czasu kiedy zacząłem robić podmiany z soli AM reef-salt (poprzednio jechałem na Kencie) zauważyłem zanikanie tych drugich glonów.

Ponadto niektóre koralowce (np. zooanthusy zielone i inne raczej o zielonym zabarwieniu ale nie tylko) zaczęły jakby lekko tracić zabarwienie.

Przeczuwając że może być to wina ubogiej soli, następne podmiany robię z Reef-Cristals.

Proces zanikania makro glonów jakby ustał ale po mikro glonach ani śladu.

Czy jest możliwe aby przetrwalniki w/w makro glonów tyle czasu były ukryte gdzieś w zbiorniku lub skale. Czy to one mogły zrobić tą rewolucję (zabierając pokarm nawet koralom &

[TMK]

Niezaprzeczalną prawdą jest,że glony pobierają NO3 i wobec tego działaja jako filtr.

Ale niestety są nieprzewidywalne. Pojawiają się i znikają. Zwałaszcza glony wyższe mam wrażenie, że niezależnie od poziomu NO3. Glony potrzebują żelaza, magnezu czy potasu,ale przeważnie w baniaku ten poziom co jest, im wystarcza. Natomiast często sie zdarza, że w starszych akwariach 2-3 letnich nie chcą rosnąć. Pomimo wyskokiego NO3 i dodawania mikoelementów.

Zarodniki rózniastych glonów są wszędzie i potrafią przetrwać lata czekając na sprzyjające warunki.

[seb]

Mi w obecnym obiegu w sumpie refugium zrobiło się samo wiosną, jako światło miało tylko dzienne wpadające przez okno dachowe, latem było ich najwięcej, najbujniej rosły latem, w sumie to dwa gatunki : http://pl.reeflex.net/tiere/899_Caulerpa_racemosa.htm i "ucho Shreka" czyli http://pl.reeflex.net/tiere/1618_Caulerpa_racemosa%20%20var.%20turbinata%20.htm Trwało to całe lato, aż do jesieni, jak przyszły śniegi i zasypało okna, glony powolutku zaczęły zanikać, w końcu zostało kilka mizernych gałązek, zrobiło mi się ich szkoda, bo to i pożyteczne i rozwiajały się tam takie formy życia że w baniaku takich nie mam więc zaświeciłem im światełko, w ciągu tygodnia podwoiły swoją biomasę i rozrastają się dalej. Zielony kiedyś wklejał jakiś link do badań prowadzonych nad redukcją NO3, wychodziło na to że najskuteczniejszym reduktorem jest właśnie refugium glonowe. Wracając do tematu to zauważyłem bezpośredni związek pomiędzy blednięciem zielonych sps-ów, a tempem wzrostu glonów. Kiedy sps-y zielone bledną, to glony robią przestają rosnąć i łodyżki robią się jakby przezroczyste i można je rozetrzeć w palcach, rozlatują się. Wystarczy jeden mocny strzał ABC grotecha i potem normalne dawkowanie żeby ruszyły z kopyta a zielone korale znów zrobiły się żywe i lśniące. Ja więc obstawiam niedobór żelaza i może czegoś jeszcze, ale czego to już mistrz od zieleniny musiałby się wypowiedzieć

Pozdrawiam

seb

[TMK]

Glony są mocno uzaleznione od ilosci światła. Wiele razy zdarzyło mi sie,że skałka z dna akwarium, umieszczona pod światłem zakwita actabulariami i innymi ślicznosciami

[seb]

Od ilości i od temperatury barwowej, powiedziłbym nawet że bardziej od temperatury.

Pozdrawiam

seb

[godeusz]

Wielkie dzięki koledzy. Szkoda że Zielony Mintaj się nie odezwał a był zaproszony do dyskusji.

Pozdrawiam.

[zielony mintaj]

Odzywa się teraz, bo wcześniej wątek przegapił, mea culpa Ale generalnie wszystko już zostało napisane: glony są kapryśne i tak naprawdę ciężko stwierdzić czego im brakuje. Na pewno azotany i fosforany muszą być odpowiednio wysokie (czy raczej stosunek N:P powinien być właściwy), do tego żelazo- często jego niedobór powoduje zahamowanie wzrostu czy wręcz zanikanie. Niektóre algi wymagają z kolei dużych ilości jodków i jodanów w wodzie.

Co do sałaty (ulva), próbowałem kilka razy hodować, pochodziły z różnych źródeł (znajomy akwariarz, Bałtyk, Zatoka Meksykańska) i za każdym razem nie żyły dłużej niż kilka tygodni. Nie mam pojęcia dlaczego

[godeusz]

Witam i dziękuję ale kłopot mam dalej. Jak rosły sobie mikroglony to było O.K. Pojawiła się sałata z nikąd, rozrosła się w okropnych ilościach zeżarła wszystko co było w wodzie i kipła. Teraz komletnie nic nie rośnie.

Podnoszę sztucznie NO3 i PO4, dozuję dodatkowe minerały i jod w postaci płynu Lugola i nic.

Pytanie- jakim specyfikiem najlepiej podnieść żelazo ?

Pozdrawiam.

[zielony mintaj]

Próbowałeś z innymi gatunkami glonów, nie tylko z ulwą? Chaetomorpha powinna dać radę, caulerpy również

[bober6662]

Co może być przyczyna bledniacia Halymeni?Niskie no3?zbyt ciemne miejsce?może cos innego?

[zielony mintaj]

Za dużo światła białego, lub za mało niebieskiego, lub za mało żelaza w wodzie.