[31,5] Obsada

[Nemesis]

Cześć.

Dzisiaj zakupiłem zestaw NanoReef 30 i zamówiłem resztę sprzętu/akcesoriów do zbiornika. Zanim jednak zamówię LR chciałbym poradzić się Was w kwestii obsady. Wszyscy z forum posiadający ten zestaw zakładają w nim piko rafkę. A co z "fish only" lub "fish only with live rock"? Czy to możliwe w takiej pojemności? Jeśli tak to jaką obsadę proponowalibyście i co dokładnie powinienem włożyć do zbiornika by stworzyć odpowiednie warunki? To dla mnie bardzo ważne więc proszę o pomoc.

[Artur160]

Nie mam pojęcia jaka ryba nadająca się do FO zmieści się w tym zestawie. Chyba, że jakaś mała kolorowa modliszka, ale to krewetka a nie ryba:goofy

[Mati33]

Witam,

Jeżeli chodzi o rybki do takiego akwa to chyba cieżko będzie:( Jeżeli choć troche czytałeś forum to wiesz że wiekszość doswiadczonych akwarystów krytykuje takie pomysły, choc również na tym samym forum można znaleść projeky takich kosteczek gdzie faktycznie są rybki. Ciekawe, prawda? Ja sam również kiedyś byłem zainteresowany 30 Aquela. Docelowo sprawiłem sobie 43l akwarium, właśnie z uwagi chęci wpuszczenia chociasz jednej rybki, tj. niby tylko 13l wiecej ale zawsze coś.

Wracając do tematu to moja propozycja:

Amblyeleotris wheeleri vs Nemateleotris decora vs Nemateleotris magnifica

[Nemesis]

Mhm rozumiem. W takim razie jednak odstąpie od pomysłu FO/FOWLR i pobawię się w rafę. Proszę o zweryfikowanie obsady, którą tak testowo zaplanowałem oglądając zbiorniki tutaj na forum. Na pewno usunę jakiekolwiek kraby/wieloszczety itd., które ewentualnie znajdą się w LR. Chciałbym żeby był jakiś krabik więc może Calcinus elegans? Kontynuując ekipę sprzątającą to jakieś ślimaczki chyba by się przydały więc może Astrea tecta, Nassarius sp. i Strombus luhuanus? Trzy to nie za dużo? Teraz dość istotna sprawa. Jako, że akwarium stanie przy łóżku w sypialni moja kobieta dość ostro ingeruje w to co chciałaby w naszej miniaturce zobaczyć i potrzebuję Waszej fachowej porady na ile mogę spełnić jej życzenia. Naoglądała się ofert sklepów no i sami wiecie do czego to doprowadziło. Pojawiła się propozycja rozgwiazdy. Czy jakaś mogłaby sobie żyć w takim zbiorniku? Może zamiast kopiących ślimaków (jednego lub obu) dać Archaster typicus? A co z Linckia laevigata albo jakąś inną niebieską lub czerwoną rozgwiazdą? Nadawałaby się do takiej pojemności? Zakochała się w widoku Tridacna crocea lub podobnych gatunków, których nazw niestety nie podała więc też proszę o konsultację. Kolejnym ciekawym stworzeniem, które według opisów jest niewielkie jest Neopetrolisthes oshimai. Co o nim sądzicie? Nie "gryzłby" się z Calcinus elegans? No i teraz problem moim zdaniem największy czyli rybka. Czy Amphiprion ocellaris (zauważyłem w prezentacjach NanoReef tu na forum, że dość sporo osób ma tę rybkę) nadaje się do takiego litrażu? W grę wchodzą jeszcze Neopomacentrus Azysron, Chromis Margaritifer, Dascyllus aruanus, Chrysiptera hemicyanea. Pomocy! Swoją drogą to przy wpuszczeniu rybki powinna chyba zagościć jeszcze jakaś krewetka czyszcząca. Standardem byłaby Lysmata amboinensis ale przeczytałem, że Lysmata debelius ma takie same "właściwości". Czy to prawda? Która z nich byłaby lepsza? Proszę pomóżcie mi coś skomponować bo jestem w potrzasku.

[Radek Ch]

No cóż, 30l skutecznie uniemożliwia hodowlę większości ryb i bezkręgowców, bo są po prostu za duże lub nie wyżywią się w tak małym zbiorniku. Odpadają więc:

- wszelkie rozgwiazdy - piaskowa będzie miała za mało piasku a linckie generalnie trudno utrzymać

- calcinus elegans (jest za duży i w tak małej przestrzeni zrobi tylko demolkę)

- tridacna

- wszystkie wymienione przez Ciebie ryby

Osobiście myślę, że przy tym litrażu w obsadzie czyszczącej wystarczy Ci jeden ślimak do piachu i jeden na szyby (Nasssarius + Astrea), krabik oshimai może być, z krewetek zainteresowałbym się Thor Amboinensis (są tak małe, że spokojnie możesz mieć kilka). Ryby - jakaś babka, np. Amblyeleotris Randalli. I to w zasadzie koniec.

[zielony mintaj]

Jeśli chodzi o ryby, idealnie nadają się te z rodzajów Gobiodon i Trimma.

[kubek_77]

Jeśli chodzi o krabiszona, to polecam tricolora! Jest podobny w ubarwieniu do eleganta, a wielkością - kilkakrotnie mniejszy. Temperament ma też niezły - biega jak sprinter w odróżnieniu do leniucha Paguristes cadenati

Clibanarius tricolor - http://pl.reeflex.net/tiere/1167_Clibanarius_tricolor.htm

[arrowb]

hej, polecam artykul w tym numerze: http://www.e-kiosk.pl/numer,2360,magazyn_akwarium

dokladny opis maly gatunkow do pico rafek

[kiki1105]

#348412 arrowb :

hej, polecam artykul w tym numerze: http://www.e-kiosk.pl/numer,2360,magazyn_akwarium

dokladny opis maly gatunkow do pico rafek

Tutaj jest wersja online tego numeru:

http://magazynakwarium.pl/index.php?option=com_flippingbook&view=book&id=121%3Amagazyn-akwarium-22009-080&catid=1%3Ama&Itemid=12

[Nemesis]

Ok artykuł przeczytałem i dziękuję za zainteresowanie, jednak jakoś nie przekonują mnie babki. @Radek Ch: z tego co zauważyłem w opisach Amblyeleotris randalli to powinna być ona w większym zbiorniku. A co z Pterapogon kauderni? Jest niewielka, mało ruchliwa, spokojna, nie jest terytorialna, podobno też nie należy do trudnych w hodowli. Co o niej sądzicie?

[october_rust]

sądzę, że w Twoim akwarium możesz co najwyżej trzymać jakąś babkę. Dla pterapogona wszyscy zalecają minimum ok 100 litrów.

[bamboo]

Ja przez dłuugi czas mialem blazna w 30 litrach (gryzły go błazny z ReefMaxa). Myslalem ze czul sie dobrze, siedzial w Xenii cały czas. Teraz jako ze likwiduję Nano Aquaela, oddałem błazny z ReefMaxa do sklepu, wpuścilem błazenka (1,5 cm) do ReefMaxa. Nagle ożył, zacząl pływać duzo itd itd.

Az mi teraz głupio ze siedzial ten blazen w kostce 30 litrów 2 miesiące...

[ona]

#348395 zielony mintaj :

Jeśli chodzi o ryby, idealnie nadają się te z rodzajów Gobiodon i Trimma.

Ja rownież do tego litrażu polecam te 2 rybki .

Occelarisa czyli Błazenka nie polecam , miałam 1,5 cm w 30L przez miesiąc i był bardzo zestresowny . Teraz jest w Reefmaxie i zupelnie inaczej się zachowuje .

Sprawdzi się u Ciebie też Thor amboinesis, kup prznajmniej 2 sztuki , wtedy będzie im raźniej . Widziałam je ostatnio w sporej grupie w małym litrażu i bardzo fajnie wyglądały.

Co do Neopetrolisthes oshimai - ja uważam , ze on nie ma szans wyżywić się w 30L . Miałam go , moim zdaniem, on powinien być w większym litrażu ,w zbiorniku o stabilnych parametrach . To samo z lybią tesselatą , temu przy gorszych parametrach kurczą sie pompony/ukwiały.

Poza tym ja jestem zdania , ze kraby w tak małym litrażu robią zbyt duże szkody swoimi odnózami , jak i sporymi muszlami patrz Calcinus elegans. Przy wylince Neopetrolisthes oshimai,robił spustoszenie w moich 30L .

Lysmata amboinensis lub Lysmata debelius - ja nawet nie próbowałabym ich upychać w 30L. Moim zdaniem to za duża krewetka do takiego lirażu , dodatkowo bardzo energiczna /biegająca . Zamęczy się bidula.

Tridacna -odpada , za duze wahania parametrów w 30 stce .Ja miałam taką zwykłą szarą małżę , która przyszła ze skałą . Ona byla moim wyznacznikiem parametrów w akwa . Jak były dobre to siedziała w miejscu , jak zaczynała chodzić , to był pierwszy sygnal , ze coś jest nie tak.

Ja wiem , ze w 30 stce chciałoby się upchać wszystko , ale niestety nie da się.

[Nemesis]

Dzięki za konsultację. Widzę, że teoria bardzo odbiega od tego co można np. zaobserwować w dziale "Nasze akwaria" <śmieje się> Nie mniej jednak chyba trochę wkopałem się z tym NanoReef'em bo wygląda na to, że aż tak "magicznie" to ta miniaturka wyglądać nie może i pozostaje zabawa tylko z koralowcami. No i do tego jakieś dwa ślimaczki bo inaczej glony mnie zjedzą. Szkoda <odwraca wzrok od kartonu z NanoReef>

[juko]

zawsze możesz wykorzystać jako samp a z glonami to jak podpędzisz VsV + duże akwarium obok to i na rybkę z rodzaju gibodon stykanie <żart>

[bamboo]

Spoko - tak czy inaczej z kostki bys sie przesiadł na RM albo cos wiekszego po paru tygodniach. Ja przesiadlem sie po 2 miesiacach, a widze ze wiele "kostkowych" osob tez juz siedzi na wiekszym.

Zacznij spokojnie od koralowców, jakiegos malego kraba itd. Na poczatku popełnisz pewnie troche bledów itd, wiec IMHO kostka to dobry pomysl. Wiesz pozniej czego chcesz i nie masz dziwnych wizji jak zaczynasz z wiekszym akwarium.

... a na szczepki 30 l. w sam raz

[czadol81]

podczepie sie do tematu i niestety mam to samo zdanie co kilku poprzednikow jak dla mnie zamale na jakiekolwiek ryby mozesz dac pare miekkich i krewetki ale jak znam zycie tak czy tak bedziesz cos tam chcial wposcic .bamboo ma racje bledy sa nieuniknione i nie wazne ile literatury przeczytasz tak czy tak je popelnisz wiec ucz sie ucz na malym ale juz zbieraj kaske na cos wiekszego bo tak czy tak sie w to wciagniesz pozdrawiam

[Nemesis]

Widzicie, cała sprawa z tym NanoReef u mnie wygląda o tyle nieciekawie, iż w planach miało to być coś co wpuściłoby trochę życia do studenckiego mieszkania. Mam w swoim domu rodzinnym dwa słodkowodne 200l ale taka "zabawa z dolotu" jest słabym przeżyciem i właściwie to zbiornikami zajmuje się mój ojciec. Dziewczyna wiedziała, że chętnie postawiłbym jakiś zbiornik w naszym mieszkanku ale sami wiecie jak to bywa z miejscem. Więc zacząłem się interesować takimi nano akwariami i dostrzegliśmy w tym coś magicznego. Do tego dochodzi fakt, że od długiego czasu chciałem spróbować swoich sił z morszczyzną. Jednak jak się okazuje, NanoReef nie spełnia wymagań i średnio to wygląda. W jedynym pokoju, w którym mogłoby stanąć akwarium (i właściwie najchętniej tam bym je widział więc reszta odpada) nie ma zbytnio miejsca żeby stawiać coś większego. Może jeszcze jakimś cudem zmieściłbym ReefMax'a ale cena założenia takiego zbiornika jest niestety na chwilę obecną nieosiągalna i nie sądzę żeby szybko się to zmieniło. Także nie przebierając w słowach - d*pa blada.

[bamboo]

Na ten moment i tak nie masz się co martwić tak jak mówilem.

Zycie mozesz wpuscic 3 miechy minimum od założenia akwarium. Do sierpnia/wrzesnia pewnie dojrzejesz do ReefMaxa

[Nemesis]

A wiecie co? Nie poddaję się. NanoReef będzie poligonem doświadczalnym. Skoro w małym zbiorniku trudniej jest utrzymać odpowiednie warunki to przy przejściu na większy powinno być łatwiej prawda? Na czymś muszę się nauczyć. W takim razie nie zniechęcam się na starcie i pobawię się w hodowle miękasów. Zero rozgwiazd i innych cudów. Mam nadzieje, że uda mi się tę mini rafę uczynić fajnym dla oka widokiem. Dlatego proszę o pomoc w doborze takiej właśnie nieinwazyjnej ekipy sprzątającej. Jakiś ślimak do piasku, jakiś na szyby, może jakiś krab, który oczyszczałby rafę, czy może krewetka? Jako rybkę polecaliście m.in. coś z rodziny Gobiodon więc może Gobiodon okinawae będzie odpowiedni? Co sądzicie? Jedna to maks czy lepiej czułyby się dwie? Oczekuję propozycji i z góry dzięki za pomoc.