Skocz do zawartości
rozwielita

2 tygodnie po katastrofie.

Rekomendowane odpowiedzi

Minęło już prawie 2 tygodnie od momentu gdy „ugotowałem” baniak.

Po podmianie 95 % wody i wyczyszczeniu skały z powodu „trudności technicznych” zdecydowałem się na postawienie żyjących ryb w baniaczku. Ich kondycja jest dobra.. Parametry wody o dziwo bardzo szybko powróciły do normy. NO3, które pojawiło się w dużym stężeniu na drugi dzień po podmianie wody spadło do poziomu niewykrywalnego przez test w ciągu 2 dni. W ubiegłym tygodniu wprowadziłem montipory (ocalały bez uszczerbku) i pocillopory (podniszczone), które ocalały i były u znajomego na przechowaniu. Aktualnie widzę że nowe środowisko nawet im odpowiada i mocno wyciągają polipy.

Wczoraj wprowadziłem jedyną akroporę która ostała się po katastrofie a dzisiaj małże i turbinarię. Szanse turbinarii są nikłe. Straciła zoksantelle i jest cała biała.

Teraz czekam i zobaczymy co dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Napisz coś więcej o katastrofie (chyba że już pisałeś :] i przeoczyłem) ja była temperatura i jak długo , co padło najszybciej, jakie środki zaradcze , tak na wszelki przypadek .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlatego najlepiej nie mieć żadnych grzałek w akwa :D

ja w swoim 160L nie posiadam sprzętu grzejnego a i tak muszę go chłodzić a nawet HQI nie mam


-- akwa 160L, Biostar Flotor, RO+DI, 6x24W T5, cyrkulacja 2000l/h, sól KENT Marine, LR 25kg Ophiolepis superba, 3x?limak, 9xpustelnik, Z.velifierum, 2xA.occelaris, E.bicolor, A.typicus, Xenia, Rhodactis indosinensis, Lobophyton, Clavularia,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zgadzam sie z przedmowca, tez nie mam grzalki, wode grzeja pompy i HQI, zima mam 24-25C, latem 26-27C sporadycznie w upalne dni 28C. Wahania dobowe temperatury sa niewielkie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bede mial w swoim taka malutka grzaleczke, ze podniesie temp. wody o 4 topnie wiecej niz ma otoczenie, wiec powyzej 27, 28 nie bedzie nawet jak ja szlag trafi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problemem nie była grzałka tylko upały w Krakowie dochodzące do 40 stopni.

Całe zajście maiło miejsce, gdy oczywiście byłem na urlopie i oglądałem piękne rafki na w Egipcie. W wróciłem do domu w poniedziałek rano . W zbiorniku była temperatura 35 stopni. Przekroczenie wszystkich szkodliwych stężeń NO2, NO3 amoniaku etc. dało się wyczuć organoleptycznie. O mało nie zwymiotowałem od buchjącego smrodu. O dziwo za wyjątkiem wariatka sześcioliniowego reszta ryb przeżyła. Z informacji, jakie uzyskałem o pogodzie mogę wnioskować, że tragedia musiała się rozpocząć w czwartek. W poniedziałek rano w baniaku nie było już sinularii i cladelii rozpuściły całkowicie i podejrzewam ze to one zaczęły zagładę korali twardych. Akropory były w stanie agonalnym. Fungia i jedna tridacna martwe.

Przeniosłem wszystkie żywe koralowce do znajomego, wymieniłem 95% wody, wyjąłem skałę i wyczyściłem z gnijących odpadów. Po katastrofie zostało mi wiaderko szkieletów. Te koralowce, które przeżyły są w miarę dobrej kondycji za wyjątkiem turbinarii o której pisałem powyżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie chodzi o chlodziarke tez bylem w te upalne dni na wakacjach ale moj wiatrak dal rade ale codziennie ktos obserwowal temp. szkoda pieknych zwierzat 35 st to masakra ale coz czlowiek uczy sie na bledach ja mam wiatrak polaczony z kontr temp jak wzrosnie do 25 to wlacza sie i chlodzi do 24

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tamtym roku miałem uruchomiony wentylator. W tym roku go nie uruchamiałem, ponieważ temperatura w zbiorniku nie wzrastała. Przed wyjazdem życie w baniaku tryskało i nic nie wskazywało na to, że dojdzie do tragedii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W czasie tych upałów temperatura w moim baniaczku zaczęła przekraczać 26,6*C mimo tego, ze wiatraczek cały czas się kręcił. Wyłaczenie oświetlenia pozwoliło zbić do 26,3 .Na szczęście takie upały trwały dwa dni.Pierwszy raz nie wyrabiał mi wiatraczek i włączał się alarm.


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czas mija a zwierzaki w akwarium maja się coraz lepiej. Odpieniacz wciąż jeszcze szaleje i bije gęsta piankę. Turbinaria, która była cała biała wciąż żyje i mocno wystawia polipy. Na końcach polipów pojawiają się brązowe plamki zoksantelli. Jestem dobrej myśli. Jak jeszcze trochę zbrązowieje to raczej przeżyje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja po 2 tygodniach wruciłem i pompa od weipro podono od 2 dni nie chodziła,falownik pracujący przy powieszchni tesz wysiadł i ciemny ko żuch na powieszch się zrobił.amoniak podskoczył i w dodatku membrany ro się zużyłu.baniak wygląda jak las równikowy.a w egipcie były takie piękne rafy.:)


800l:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musze się pochwalić ze turbinaria przetrwała.

Złapała zooksantelle i jest już praktycznie cała brązowa. W początkowej fazie, gdy była biała to zastosowałem na niej 3 razy kuracje z glukoza i dodatkowo obsypywałem ją żarciem.

Po prostu miałem nadzieje ze jak będzie coś jadła przetrwa no i udało się :D.

Akwarium się odbiło i tryska życiem, Zostało zasiedlone kilkoma nowymi koralami a ja myślę o przeskoku na większy baniak, bo znowu robi się ciasno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.