Grzałka Aquael - najsłabsze ogniwo

[Darek S]

u siebie na 300 l wody mam w sumpie aquaela 50 W, dodatkowo kontrolowanego termostatem i wystarcza. W mieszkaniu jest ok 21-22st zimą co przy HQI jest wystarczające a latem wiadomo - problem odwrotny. Temp teraz 25-26st - grzałka chodzi przez kilka godzin w nocy.

btw na ustawienia nie ma co patrzeć, bo na grzałce mam ustawione 29st a odcina przy 26 a na termostacie 22 a odcina przy 24.9 - więc ostatecznie temp nie powinna przekroczyć 26 st przy tym podwójnym zabezpieczeniu. Działa od kilku lat więc nie ruszam:)

[Lizard]

Minął dokładnie rok jak mam reefMAX'a. Zdjęcia nie będzie bo dalej utrzymuje się cyjano/dino. Ale o czymś innym będzie mowa, o grzałce Aquael. Wczoraj przed spaniem po partyjce w Battlefield3, gdy światło było już zgaszone włączył się nagle wentylatorek w panelu, a mam go ustawiony, że włącza się tylko w momencie kiedy temp wody przekroczy 26. Patrze na temp 26.4.. 26.9.. 27.5.. 28.. wyłączyłem szybko grzałkę i temp zaczęła spadać. Jak dobrze, że nie poszedłem na pasterke, bo po powrocie miałbym chyba zupę rybną.. Mam nadzieję, że nikt z Was nie miał podobnych przygód w wigilię

[thomas kay]

a mógł by ktoś napisać jaka grzałka będzie najlepsza ?

dopiero zakładam zbiornik ale wolał bym wykluczyć ten problem po tym co tu przeczytałem

dla mnie tylko jager, nie słyszałem żeby ktoś miał z nią jakąkolwiek awarię, pamiętaj że grzałka często myli się tylko raz

[intryg]

u mnie na szczęście nic się nie ugotowało - tylko 2 razy nagle ( i to 2 razy w nocy po 12 ) bezpieczniki wywaliły.

Pierwszy raz nie wiedziałem o co "comon" - wyłączałem wszystko po kolei i dopiero przy włączeniu grzałki znalazłem przyczynę. Jak zaniosłem do firmowego sklepu aquael-a w łodzi (przy tesco) to pan był strasznie zdziwiony co ona takie małe twarde białe kropki ma na sobie - "trudno co zrobić" . Nie miałem ani gwarancji ani dowodu zakupu więc kupiłem drugą nową.

Jak ostatnio (jakieś 3 mies. temu) znowu o 1 w nocy bezpieczniki mi wywaliły to pierwsze co sprawdziłem to grzałkę i bingo.

Ale ile czasu to mi zajęło .... niestety ponieważ wszystko jest budowane tanim kosztem więc w moim 5 letnim bloku czasami wywala bezpiecznik na klatce schodowej (bezpieczniki bez stopniowania są tańsze). żeby było śmieszniej to na klatce w skrzynce bezpiecznikowej pod moim numerem mieszkania wszystko było ok a prądu brak. Jak zadzwoniłem do elektrowni to oni stwierdzili że to sprawa administracji. Więc tak się wkurzyłem że pozrywałem plomby przed licznikiem sprawdziłem że jest napięcie i okazało się iż jakiś matoł moje bezpieczniki podpisał innym numerem mieszkania...

Teraz już wiem - jak nie mam światła to po 1 sprawdzam grzałkę a po 2 bezpieczniki "sąsiada"