Cyrkulacja "samozmienna"...

[Gotterdammung]

Mam takie pytanko, zauważyłem że w moim akwarium cyrkulacja jakimś sposobem sama się zmienia. W sensie - obserwuję sobie korala, w poniedziałek ledwie nim prąd faluje, we środę już solidnie, w piątek znów lekko, a w niedziele prawie że szarpie polipami... Oczywiście nie ma żadnej regularności, dzieje się to samo, i powiem szczerze, nieszczególnie mnie to cieszy. Sprawdzałem czy pompy nie opadają - nie, również nie zaciągają się glonami, jak to miało miejsce kilka tygodni temu... Jakieś pomysły czemu tak jest ?

Pozdrawiam

Gotter

[robi]

Cud , panie! cud !

[Gotterdammung]

Nie rób sobie jaj robi Poważnie mówię, to zupełnie nie fajnie jak nie wiadomo czemu szarpie Euphyllią jak wczoraj było ok...

[robi]

Jaj nie robie ! jak pompy "ani drgnęły"a w akwarium nic się nie zmieniło to tylko cud,ja na to stawiam.A może ktoś ma inne wytłumaczenie ?

[Gotterdammung]

Np takie że może zależeć to od wielkości korali, jeśli są napompowane, zmieniają się prądy w akwarium i inaczej rozkładają się siły zbiorniku, może zależy od temperatury - mechanika płynów, nie wiem, pytam

[Gość kapitan]

Z temperaturą zmienia się gęstość wody, a może zmienia Ci się napięcie w kontakcie i pompy chodzą raz mocniej, raz słabiej? To już się zdarzało.

Ale stawiałbym na cud

[Gotterdammung]

A możecie mnie pocałować w ...

[Gość Leon]

daj znać jak się woda zamieni w wino