Co to takiego?

[giant19s]

Po powrocie z pracy do domu jak od 4 dni przysiadłem przy szkiełku bacznie obserwując czy coś nowego się nieoczekiwanie nie pojawiło.

Po za nową rurówką pojawiło się coś takiego...

Owy obiekt jest wielkości główki od szpilki i udało mi się ich naliczyć około 5. Przypomina miniaturowe jajeczko koloru zgniłej zieleni. Wcześniej w tych miejscach nic takiego nie widziałem.

Korzystając jeszcze z okazji... po zapaleniu światła na szybach pomykają takie miniaturowe robaczki wielkości 0,5mm do 1mm. Przemieszczają się dość szybko i przypominają troszkę pchłę lub wesz (choć może ja mam tylko takie skojarzenia ) Niestety ze względu na ich wielkość nie jestem w stanie owych robaczków uwiecznić na zdjęciu

[pooh]

nie wiem, jak to facet, jaki to kolor zgnila zielen, ale jesli bedzie roslo "w kulke" i bedzie, jakby w srodku z bablem powietrza to niestety moze byc valonia :/

[giant19s]

Tak na szybko przegoglowałem tą valonie i to chyba będzie to cholerstwo

Wyczytałem że tego glona trzeba usuwać tak aby nie pękł... prawda?

[kmirko]

Valonia nie jest taka straszna jak ją malują, potrzebuje odpowiednich warunków żeby stała się plagą, ja nigdy nie miałem z nią problemów, nawet kiedy moje akwarium dojrzewało a miałem w tym czasie mnóstwo innych gatunków makroglonów, były to małe skupiska które nie chciały się specjalnie rozrastać, nawet obecnie mam kilka osobnych kulek w akwarium ale póki są to pojedyncze kulki to nie robię z tym nic bo są częścią ekosystemu i łatwo ją kontrolować, wystarczy obserwować. Jedna kulka łba nie urwie Z wyrywaniem jest tak, że trzeba je podważać bo są dość mocno przytwierdzone i łapanie palcami powoduje że trzeba je bardziej ścisnąć co doprowadza do pękania.

[giant19s]

Na chwilę obecną to jest 5 miniaturowych kuleczek w różnych częściach zbiornika tak więc nie jest to żaden problem.

Postaram się zrobić lepsze zdjęcie być może okaże się że to co innego lepszejszego