malutkie różowe ślimaczki wcinają mi zoa.

[adamus_23_as]

witam.

od kilku dni zauważyłem że jedna z moich koloni zoa zaczyna się zamykac w jednym miejscu, najpierw 3 póżniej 9 teraz 15 polipów.

trochę się tym zainteresowałem i zauważyłem że chodzą po nich jakieś malutkie różowe stworzenka, dosłownie w ilosci kilku szt. są naprawdę malutkie wiec ciężko moim sprzętem zrobic sęsowną fotkę.

domyślam się że jest to jakiś rodzaj ślimaków które przywlokłem z moimi ostatnimi zakupami.

mam pytanie.

miał już ktoś kiedyś podobne doświadczenia.

jak z tym walczyć? domyślam się że to się rozprzesrzeni.

[adamus_23_as]

widac go na jednym z tych zamkniętych polipów.

[kubek_77]

sądzę że na dzień dobry to do RO...

[enigma17]

Poczytaj

http://www.coralpedia.com/articles004.php

i działaj...to postępuje dość szybko...więc nie masz dużo czasu...odetnij część zdrowych, a resztę kąp...masz jeszcze spore szanse na uratowanie większości...

ps. ładne zoa i szkoda aby się zmarnowały...

[adamus_23_as]

to raczej nie ospa to są takie malutkie różowe ślimaczki które się ruszają. a jak wyglądają takie kompiele w RO.

na jak długo wkładamy zoasy i co ile?

[kubek_77]

Adam zależy od ilości wg mnie i od kondycji... ja ostatnio straciłem całą skałę z zoa... niestety za późno zareagowałem i było po temacie! więc nie czekaj! działaj!

oddzielna wanna z wodą z RO w temp tej z akwa, wyjmujesz skałę z akwarium, to co widać to ja bym od razu połapał (ręcznie) i chlup skałkę zoasami do dołu czyli tak by odpadające "ślimaki" wpadały do wody. Wydaje mi się, że do 60 sek. taka jednorazowa kąpiel powinna wystarczyć i nie zaszkodzić. Kąpiele najlepiej powtarzaj kilka razy. Niech jeszcze inni powiedzą co myślą!

[pio7]

Kąpiele dłuższe, 60 sek nie zrobi im za wiele, 3 mim. co najmniej, i kilka razy bym powtarzał.

Nie wiem czy zoa by to zniosły ale możesz zatruć ślimaki miedzią... w oddzielnym pojemniku.

Może ktoś wie jak by na to zareagowały?

Można by jeszcze spróbować usunięcia ich przy użyciu zmiany parametrów na gorsze, chodzi mi o no3 i po4, wysokie poziomy obydwu skutecznie zabijają ślimaki, więc mogą załatwić te twoje bez większej szkody dla zoa?

Oczywiście w oddzielnym pojemniku.

[enigma17]

Ja kąpałem zoa do 15 min w ro...na 5 kolonii padły 2, było już za późno dla nich...ja bym odciął kawałek zdrowej kolonii i obserwował, a resztę kąpał, zoa są odporne...a co do samych kąpieli to można w: ro, ro o takim samym ph jak w akwa, w roztworze płynu logola, itd...a po kąpieli możesz się pokusić o podanie witaminy c...

[adamus_23_as]

niewiem czy dobrze myślę ale ph ma chyba większe znaczennie przy kompielach ryb, na korale nie ma wpływu.

planuję dzisiaj wykąpac ja w czystej RO tak na początek 2min i zobaczymy po kilku dniach czy ponownie sie otworzą.

czy te ślimaczki mogą sie rozprzestrzenic i wejść na SPS-y??

[enigma17]

RO o odpowiednim ph jest tylko jednym ze sposobów...dla mnie coś mi to nie wygląda na ślimaki...

tylko na to

http://www.zoaid.com/gallery2/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=3573

co do ślimaków to najbardziej lubią zoa ślimaki nagoskrzelne, takie:

http://www.coralpedia.com/index.php?module=Gallery2&g2_itemId=629

ale one są łatwe do usunięcia...

tu masz spis praktycznie większości "przeszkadzaczy" dla zoa...

http://www.coralpedia.com/index.php?module=Gallery2&g2_itemId=384

co do czasu kąpieli to zalecają 15min, ale nie dłużej niż 30min...