10 godzin temu, Czubais napisał:W metodzie DSR nie mierzy się i nie suplementuje się siarki - więc ja tego też nie robię. Zasolenie jest ok.
Szkoda że nie robiłeś icp... Nawet raz na poł roku - daje całościowy poglad na sytuację w zbiorniku i weryfikuje wiarygodność testów. Tylko zakładając że one cały czas wskazują poprawne wartości zbiornik prowadzi się świadomie i dobrze - niestety to założenie czasami nie jest prawdziwe. Stąd warto czasami wydać parę złotych na icp. Prowadzisz zbiornik stosunkowo na wysokich parametrach NO3 i PO4 - sprawdź martwe strefy. Czy nie zalega ci tam detrytus i moze w sumpie masz cos wrzucone i ci sie kumuluje mały obornik... A jezeli fosforany 0.1 i azotany 10 wynikają wyłacznie z obciążenia zbiornika przy obecnej wielkości refugium to może warto zwiększyć/zadbać o metodę dodatkową/obecną redukcji tych parametrów. Oczywiście zakładam że obecna sytuacja z refugium i fe w metodzie DSR to takie drobne potknięcie z twojej strony które jest już na dobrym torze...
Aha czym robisz testy poziomu boru i strontu w zbiorniku, bo jak wyciagam saliferta to az mnie poraża (skomplikowanie) jak mam zacząć to mierzyć. Drugi moment frustracji osiągam gdy przy sr te pół kropelki przy tak wąskiej skali zmieniło już ten kolor czy jeszcze nie. Na koniec na dobicie leżaczego ten bor i te dwie menzurki... Zastanawia mnie dokładność i wiarygodność powyższych parametrów w tych pomiarach...