Skocz do zawartości
natalia83

To jakiś koral?

Rekomendowane odpowiedzi

Coś nowego wyszło ze skały po dwóch miesiącach od zalania, pokazało sie po szorowaniu jednej ze skałek szczotką ze względu na apitasie. Nie widać tego na zdjęciu, ale kolorek jest taki zielonkawy dla mnie taki miętowy te odnóżki naokoło pierścienia są jakby pokarbowane. Wyrosło przy dnie w mocnym półcieniu, w miejscu bardzo ciężko dostępnym. Trudno złapać ostrość aparatem :thumbdown:


4328_6803.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co to bo się jeszcze nie znam, ja na aipasię kupiłem 2 krewetki wundermanni i w 1 noc pozbyłem się aiptasi. Polecam je każdemu, wyczyszczą skałę bardzo szybko!


c63ba191b16df5b9f04b687b9ed94668u295a276.png

730 w obiegu, Red Skim 200, HQI 3x150 - T5 2x 80,profilux III, AIO, IO, skały 28 kg i bez piachu.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe ja mam 4 wurdermanii w RM do tego był brzydal a ja walczę wszelkimi mozliwymi sposobami łącznie z apiex Grotecha, i to wszystko razem jakoś powolutku daje efekty. Prawda jest taka że u mnie krewetki zabieraja się do tega baaaardzo wolno aczkolwiek małe apitasie powolutku znikają. Ja zajmuję się dużymi :)


4328_6803.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam.

u mnie pojawia sie kłopot z aiptasią....mam zalane akwarium od 16 dni, skała przyjechała i została ułożona 9 dni temu, 2 dni temu zauwazyłem intruzów.(8-10)...niestety są na takim kawałku skałki gdzie jest sie bardzo trudno dostać z czymkolwiek....:wallbash:

myślę o wprowadzeniu naturalnego wroga ...czyli krewetek wundermanii....ale.... system ma 9 dni....powiedzmy zanim zamówie i dostane krewetki minie kolejnych kilka...chyba za wczesnie co? czy zrobić testy...chociaż na pewno dojrzewania nie było... trochę podłoze zaczyan brązowieć ale jest to raczej luźny osad ze skały...coraz więcej nitkowatych na skałkach rośnie, pojawiają się na przedniej szybie...czyżby tak łagodnie dojrzewało...nie wierzę....:question:

z drugiej strony na skale żyje kilka rurówek, krab pustelnik , trochę robali, ładnie odrastają makroglony - od czasu ułozenia skały urosły trzykrotnie....całe życie oddam przyjechało oczywiscie ze skałą...sam nic nie wpuszczałem...

myślicie że wpuszczac krewetki...bo nie chciałbym zeby aiptasie sie namnożyły....czy czekac i nie ryzykować z nowym życiem


http://7140_7307.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam.

u mnie pojawia sie kłopot z aiptasią....mam zalane akwarium od 16 dni, skała przyjechała i została ułożona 9 dni temu, 2 dni temu zauwazyłem intruzów.(8-10)...niestety są na takim kawałku skałki gdzie jest sie bardzo trudno dostać z czymkolwiek....:wallbash:

myślę o wprowadzeniu naturalnego wroga ...czyli krewetek wundermanii....ale.... system ma 9 dni....powiedzmy zanim zamówie i dostane krewetki minie kolejnych kilka...chyba za wczesnie co? czy zrobić testy...chociaż na pewno dojrzewania nie było... trochę podłoze zaczyan brązowieć ale jest to raczej luźny osad ze skały...coraz więcej nitkowatych na skałkach rośnie, pojawiają się na przedniej szybie...czyżby tak łagodnie dojrzewało...nie wierzę....:question:

z drugiej strony na skale żyje kilka rurówek, krab pustelnik , trochę robali, ładnie odrastają makroglony - od czasu ułozenia skały urosły trzykrotnie....całe życie oddam przyjechało oczywiscie ze skałą...sam nic nie wpuszczałem...

myślicie że wpuszczac krewetki...bo nie chciałbym zeby aiptasie sie namnożyły....czy czekac i nie ryzykować z nowym życiem

Do takiego baniaka to krewetki to dopiero za 3 miesiące.

Wyjmij skałę zaatakowaną przez ukwiały. Eksterminacja lutownicą lub opalarką. Skuteczne. Im szybciej tym lepiej.


130x80x60, Phobos 400 W, "Franek", 2x 6105, Zeovit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko mam kłopot

konstrukcja ze skały jest klejona w 4 ech kawałkach po ok 10-14 kg i ustawiona na sobie... kolezanki zagnieździły się na samej podstawie i to na wciętej półce tak że nie mam pomysłu jak się do nich dostać.... chyba jedyne co moge zrobić to metoda chemiczna...wymyśliłem strzykawkę z węzykiem i igła na końcu bo ze strzykawką nawet sie nie dostanę....:realmad:

i chyba wykorzystam metody opisywane na forum H2o2 lub przesycony roztwór soli morskiej...no bo co innego?

wiem że na życie za wczesnie...

boje się tylko że sobie rozsieję przy okazji unieszkodliwiania...ale zostawiać i czekac to tez nie byłoby mądr ejak mniemam...


http://7140_7307.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym obstawiał na rhodactis sp. albo ukwiał z rodzaju phymantus sp...


pozdrawiam

Maciek

Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !

I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zdecydowanie phymantus sp bardzo dziękuję temat do zamknięcia :)


4328_6803.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.