morskie jednogatunkowe

[tomm]

witam.

jestem długoletnim akwarystą słodkim. trzymam obecnie piękne mekki i skalary plus służba sanitarna.

akwarium jedno/ dwu gatunkowe (pielęgnice) to standard do którego dojrzewa większość (mogę się mylić)

hobbystów słodkich z większym stażem. obecnie projektuję swój zbiornik morski. i tu pojawia się pytanie

na które z tego co widzę, odpowiedź będzie negatywna.

czy znacie przykłady zbiorników morskich nastawionych jedno/ dwu gatunkowo? zakładam, że w takich warunkach

łatwiej obserwować ewentualne zachowania godowe czy odchować młode ryby. dodam, że myślę o zbiorniku rafowym z rybami.

wiem, wiem, takie samoograniczenie to istny masochizm, biorąc pod uwagę bogactwo na rafie... podejrzewam, że sam nie pójdę w kierunku mono gatunkowej (ryby) obsady, jednak warto pogadać czy to ma sens.

może ktoś miał podobny pomysł, ale go nie zrealizował lub zna taki zbiornik? pozdr.

[giant19s]

Z uwagi na obecność korali to już nie będzie jednogatunkowe

Jeśli chodzi o trzymanie w baniaku jednego tylko gatunku ryb to raczej nie ma tutaj żadnych problemów. Na starcie dobrze wybrać sobie odpowiedni gatunek aby dobrać pod niego odpowiedni litraż.

Najlepiej wybrać gatunki stadne lub te proste w utrzymaniu. Z innymi raz, że będą problemy lokalowe bo konkretny baniak będzie wymagany to jeszcze dojdzie cena samych ryb i niezbędnego sprzętu.

Przypuszczam też że większości gatunków mogą być potyczki wewnątrzgatunkowe przy zbyt małym baniaku.

[Gość Pucek]

Są takie akwaria, np. z konikami. Albo z jakimiś drapieżnikami. Zależy czy pisząc gatunek masz na myśli tylko ryby czy też ryby + korale:) Ale akwarystyka morska różni się pod tym względem dość znacznie od słodkowodnej tym, że niewiele gat. da się rozmnażać w niewoli i sens tworzenia jednogatunkowych zbiorników jest wg. mnie dość niewielki:)Kiedyś ktoś miał pomysł na akwarium z jednym ukwiałem i błazenkami, może coś takiego? bo obserwacja zachowań godowych chociażby pokolców to chyba tylko w oceanie wchodzi w grę Moim zdaniem nie warto rezygnować z piękna rafy, na rzecz trzymania kilku rybek, bo obserwacja jak rosną koralowce, jak biegają różne robaczki itp. jest znacznie ciekawsza niż patrzenie się na 2 rybki

pzdr.

[october_rust]

cóż, pewnie wypowiedzą się tu mądrzejsi ode mnie ale widzę istotny problem z takim akwarium, przynajmniej z odchowaniem narybku - o ile zastosujesz odpieniacz - a raczej będziesz musiał (choć być może algescrubber da radę) to wybije Ci narybek. Prawdopodobnie dałoby radę utrzymać bez dodatkowych zbiorników któryś z morskich "pyszczaków" np. stado pterapogonów.

Ogólnie to fajny pomysł i będę obserwował Twoje poczynania.

[lionfish]

W duzych akwariach mozna zaobserwowac zachowania godowe pokolcow. A jeden szczesciarz obserwowal tarlo hepatusa juz w 700 litrowym baniaku. Mozna troche pogrzebac na forum MOFIB, bo chyba tam to widzialem.