bypass

[patersan]

Witam

Z materialow dostepnych pod reka, skleilem sobie cos takiego:

...i jak widac, wezyk do RO sie nie nadaje - nie reaguje z klejem.

Czego uzyc zamiast, o podobnej srednicy ?

pozdrawiam

[Signarus]

A próbowałeś superglue?

[Kośmid]

A może kup gotowy by-pass ?

http://www.sklep.aquamedic.pl/by-pass.html

Swoją drogą mam pytanie za 100 punktów.

Jakbym zastosował by-pass na wężu pompy obiegowej i podłączył wężyk od dozowania wódki.

Wódka została by wtłoczona czy nie ?

[godeusz]

Patersan – wężyk RO jest wykonany z polietylenu, zdarza się że z polipropylenu, oba nie reagują na klej do PCV, z którego prawdopodobnie wykonany jest korpus. Na klej cyjanoakrylowy też nie.

Można spróbować dopasować otwory i zrobić na wcisk. Ścianka korpusu jest gruba i może to zagrać.

Kośmid – Jeśli pojemnik z wódką będzie niżej od powierzchni wody w akwarium to nie wódka popłynie-a woda do wódki.

Jeśli natomiast będzie dużo wyżej to istnieje taka możliwość że zadziała, tylko musi być zaworek dozujący na wężyku wódki. Niemniej lepszy byłby tutaj inżektor na połączeniu węża i wężyka.

Pozdrawiam

[Kośmid]

A zaworek zwrotny zadziałałby i dodatkowo pod wpływem ciepła odgiąć węższa rurke do dołu ?

[godeusz]

Zaworek zwrotny stosuje się w sytuacji kiedy zachodzi możliwość że któreś z medii może zmienić kierunek przepływu z powodu chwilowego braku przepływu drugiego medium.

W tym przypadku który opisuję- nie ma on zastosowania.

Być może myślimy obydwaj o czymś innym.

Myślę jednak że każdy system automatycznego podawania wódki musiał by dozować mocno rozcieńczony jej roztwór bo łatwo można to przedozować i wtedy nie ma żartów.

Myślę że lepszym rozwiązaniem jest dolanie ściśle odmierzonej dawki gorzały do ściśle określonej ilości dolewki i pozwolić aby dolewka opróżniła się do końca, następnie cykl powtarzać w kółko. Moim zdaniem najpewniejsza metoda dozowania, ponieważ całkowicie przewidywalna.

Pozdrawiam.

[Kośmid]

Godeusz, ja wódke stosuje już długo i wyniki zauważyłem a pomysł wyglądałby tak:

Zaworek zwrotny możliwie blisko odnóża by-passu.

W mojej opini powinno działać, jeśli dozownik wyciśnie wódke przez zaworek to zmiesza się ona z wodą i sru. Myśle, że obiegowa New Jet 1200 nie przebije się z drugiej strony zaworku.

[patersan]

A próbowałeś superglue?

nie, a mozna ?? nie oddaje nic do wody?

wg mnie jak cos jest do wszystkiego , to jest do niczego...

A może kup gotowy by-pass ?

nigdzie nie znalazlem takiego poczwornego...

Patersan – wężyk RO jest wykonany z polietylenu, zdarza się że z polipropylenu, oba nie reagują na klej do PCV, z którego prawdopodobnie wykonany jest korpus. Na klej cyjanoakrylowy też nie.

Można spróbować dopasować otwory i zrobić na wcisk. Ścianka korpusu jest gruba i może to zagrać.

korpus z rury 20mm i dwoch muf.

Przy kelejeniu cos mi zaswiatalo, ze moze nie wyjsc, ale dalem sobie z szukaniem w necie

Otwory troche wieksze, tak aby klej wszedl

Szukam dalej - moze jakies zlaczki wezykow...

W kazdym razie dzieki za pomoc

Godeusz, ja wódke stosuje już długo i wyniki zauważyłem a pomysł wyglądałby tak:

a nie lepiej tak:

[godeusz]

Godeusz, ja wódke stosuje już długo i wyniki zauważyłem a pomysł wyglądałby tak:

Zaworek zwrotny możliwie blisko odnóża by-passu.

W mojej opini powinno działać, jeśli dozownik wyciśnie wódke przez zaworek to zmiesza się ona z wodą i sru. Myśle, że obiegowa New Jet 1200 nie przebije się z drugiej strony zaworku.

Teraz gdy zobaczyłem ten projekcik to myślę że powinno to działać, pod warunkiem że ciśnienie pompki dozującej będzie wyższe od ciśnienia pompy obiegowej.

Sprawny zaworek zwrotny nie powinien przepuścić wody do wódki.

Na pewno zaworek zwrotny będzie lepszym rozwiązaniem ( niż zwykły zawór, który trzeba zamykać i otwierać ) ponieważ jest bezobsługowy.

Jeśli stosujesz wódkę to wiesz jak mało się jej dozuje, a im mniejsza ilość dozowanego specyfiku tym dozowanie musi być bardziej precyzyjne.

Chcę przez to powiedzieć że dalej popieram swoją ideę dozowania wódki rozcieńczonej, np. zamiast 40 % to 5-10%, jeśli dozuje się ją automatycznie.

Nam takie siki na pewno by nie smakowały, ale bakterie i tak będą na rauszu.

Ja osobiście leję gorzałę z ręki strzykawką lub kroplomierzem, jestem wtedy pewniejszy, ponadto mam czas i mogę się w takie coś pobawić, mam wtedy możliwość częstszej obserwacji mojego wodnego świata.

Pozdrawiam.

[waldit1]

Kolego fajny pomysł tylko bardzo trudno będzie tym sterować odnośnie ilości wódki podawanej.

Nie wiem czy jest sens wyważać otwarte drzwi. Polecam timmer elektroniczny z jakiegoś marketu około 30zł minimalny czas działania 1 minuta daje nam to możliwość od 3600 do 1 dawki dziennie +pompa perystaltyczna .ew jeżeli jesteś majsterkowiczem można ją sobie samemu zrobić z silniczka krokowego lub innego o małych obrotach strzykawki insulinowej i 2 zaworkach zwrotnych. Gdzieś już na forum czytałem wątek o tego typu dozowaniu odnośnie ballinga.

Ps podawanie ciągłe jest dobre ale czy nie lepiej iść do apteki kupić zestaw do kroplówek około 1,5 pln rozcieńczyć wódke wlać do dużej buteli ustawić wolne podawanie na zestawie do kroplówek i cieszyć się spokojem przez dobre kilka dni.

[robi]

http://www.home.zonnet.nl/rsetteur/aquarium/karel/doseer_pmp/index_doseer.htm

http://www.home.zonnet.nl/rsetteur/aquarium/karel/ph/index_ph.htm

http://www.home.zonnet.nl/rsetteur/aquarium/karel/colorie/english.htm

szukaj tu może coś znajdziesz dla siebie.

[Kośmid]

Niezłe chałupnicze rozwiązania. Pompa dozująca aqua-trend z programatorem ustawionym na 3 minuty starcza mi. Musi się przecisnąc przez zaworek zwrotny i dostać do obiegu właśnie przez by-pass i tu ważna sprawa- połączenie wężyk-pompa musi być szczelne.

Widze, że ubywa mi mieszanki z butli czyli działa.

Haha, wyobraziłem sobie taką kroplówke nad sumpem.

Dodane: co ile należy wymieniać ten wężyk santoprenowy ?

Edytowane 6 Maja 2012 przez Kośmid (wyświetl historię edycji)