Zanik prądu a poziom wody w komorze pompy

[Gość michalfa]

Witam.

Właśnie testuje wszystko na wodzie z kranu i zastanawia mnie jedna rzecz. Mianowicie po wyregulowaniu spływu zaworem, wszystko kręci się super tnz poziomy są utrzymywane do momentu wyłączenie pompy obiegowej. Po ponownym jej włączeniu wszystko się kiełbesi, trzeba ustawiać od nowa. Jak będe miał ustawiony czujnik dolewki na określony poziom i nagle zabraknie prądu i po chwili go przywrócą to albo mam szczęście, że w kominie opadnie i w komorze wzrośnie albo na odwrót i dolewk leje. Jak wygląda sytuacja w Waszych działających zbiornikach i jaka jest na to metoda, może coś źle robie?

Pozdrawiam

Michał

[Stani]

Zanik pradu powoduje gwaltowne cofniecie sie wody przez pompe do sumpa. To "przeczyszcza" pompe i juz chocby z tego wzgledu jej wydajnosc, po wlaczeniu, wzrosnie. Nie martw sie, jak dolewka doleje troche wiecej wody niz normalnie to nic sie nie powinno stac.

[Marcmonk]

a ja mam u siebie zawór zwrotny na powrocie i nie mam tego problemu. Oczywiście dziurka pod powierzchnią dodatkowo

[Bartol]

Nie ma żadnego problemu. Woda się cofa do sumpa i już jak się włączy prąd to obieg startuje i powoli komin napełnia się do wysokości takiej jaką miałeś wcześniej ustawioną. A i tak jak mówi @Stani pompa się przeczyszcza i poziom wody w kominie jest o 2cm wyższy jak masz rewizje to trochę czasu się poprzelewa a potem znowu pompa się trochę zapcha i wroci do poziomu pierwotnego

Nic skomplikowanego a co do dolewki to chyba się to w sumpie montuje a nie w kominie chyba, że źle zrozumiałem.

[Gość michalfa]

a ja mam u siebie zawór zwrotny na powrocie i nie mam tego problemu. Oczywiście dziurka pod powierzchnią dodatkowo

Też kupiłem zawór zwrotny ale wyczytałem gdzieś na forum, że bez sensu kolejne straty dla pompy obiegowej i leży sobie w pudełku zamiast na powrocie

Dolewke mam w sumpie

Dziękuje za wyjasnienie i testuje dalej