TVP 2 - słona woda

[BartY]

10.35 dzisiaj, zaraz

(opis z wp.pl)

Choć żyją tuż obok naszego ziemskiego świata, są równie tajemnicze, nieznane i niepojęte jak istoty z odległych galaktyk. Są także ciekawskie jak podglądający nas ponoć z latających spodków Marsjanie, inteligentne, świetnie uzbrojone i śmiertelnie niebezpieczne. Takie jak my.... Monstra pojawiają się ciemną nocą. Wypływają z głębin ku powierzchni oceanu. Mają ostre dzioby i długie, wijące się macki opatrzone ostrymi haczykami. Rybacy łowiący w wodach Zatoki Kalifornijskiej mówią o nich "czerwone diabły". Uczeni posługują się innym mianem, nazywając te wielkie, agresywne i eleganckie zarazem drapieżniki kałamarnicami Humboldta. Zwierzęta te należą, wraz z ośmiornicami i mątwami, do wielkiej rodziny głowonogów - stworzeń nader interesujących, skomplikowanych wewnętrznie i nadal słabo rozpoznanych przez naukę. Ich obyczaje od dawna śledzi operator Bob Cranston. Jako jeden z niewielu filmowców nie waha się pływać wśród potworów i nurkować na głębokościach omijanych przez mniej sprawnych i odważnych badaczy. Ekipa National Geographic towarzyszy mu w wyprawie na wody południowo-wschodniej części Oceanu Spokojnego. Tam właśnie, w labiryncie zatok, cieśnin, wysp i wysepek u wybrzeży Kolumbii Brytyjskiej, bytują ośmiornice pacyficzne. Mają ramiona o siedmiometrowej rozpiętości i imponującą masę dziewięćdziesięciu kilogramów. Jak inne wielkie głowonogi, są klanem bardzo starych rozbójników. Były pierwszymi wielkimi drapieżcami ziemskich oceanów na długo przed pojawieniem się rekinów. Posługują się napędem hydroodrzutowym, wyrzucając pod ciśnieniem wodę z jamy płaszczowej. Porozumiewają się między sobą oryginalną mową ciała wykorzystującą kolory i desenie pojawiające się na ich skórze usianej milionami maleńkich woreczków z barwnikiem - chromatoforów. Bob Cranston nie zna tego języka, ale potrafi odczytać emocje swoich ulubieńców. Z dwunogiem ośmiornice "rozmawiają" zresztą inaczej - nawiązują z nim długi kontakt wzrokowy. Zdaniem nurka, w ich oczach widać zainteresowanie i bezsporną inteligencję.

[Adi Zet]

witam, właśnie chciałem to napisać, dopiero co przyszłem, byle by było coś o blueringach