Odontanthias / anthias borbonius

[luft]

Zauroczyły mnie te anthiasy. Piękne zmieniające ubarwienie jak kameleon, wadą jest cena Ktoś z Was ma je może, miał? Jeśli tak, napiszcie Wasze spostrzeżenia. Pozdrawiam

Mariusz

[snocho]

Miałem go w mojej starej 180-tce. Świetna ryba, żarła bez problemu, ale niestety wrażliwa na temperaturę. U mnie właśnie to ją najpewniej zabiło (28st i więcej).

Obecna nazwa to Odontanthias borbonius

Fotki mojego zaraz po wpuszczeniu:

i jeszcze jedna z bliska:

[luft]

Snocho, a jedna rybka jak sobie radziła? Nie chowała sie w skałę? Przydałoby się kilka sztuk w sumie jesli się kiedyś zdecyduje

Dzieki za uwage dot. temperatury. Zapewne idzie to kwestią występowania ryby w srodowisku naturalnym na glebokosci ok 100 metrów. Pozdro

[snocho]

Nie była płochliwa. Właśnie zdziwiło mnie, że przebywała głównie w toni, zamiast siedzieć pod skałami. Z tymi kilkoma egzemplarzami to musisz uważać. Szczególnie w mniejszych zbiornikach lepiej zdecydować się na pojedynczą sztukę lub parę. Nie wszystkie "głębinowe" anthiasy przepadają za sobą