Jaki najlepszy klej?

[Rebciu]

Wiatam

Czy szanowni koledzy, biorąc pod uwagę swoje doświadczenie, z czystym sumieniem mogą polecić klej do klejenia korali do skały?

Z Aquamedicowskim walczyłem kilka godzin i szczerze mam go dość. Jak on twardnieje pod wodą w rozsądnym czasie to jestem gwiazdą porno lub coś w tym stylu (po 2 godzinach w wodzie na pewno nie twardnieje, a o pyleniu nie będę wpominał). Jeśli będzie ankieta na najgorszy produkt z jakim się stykneliśmy w ostatnim roku to u mnie będzie właśnie ten klej.

Jest kilku producentów GroTech, Salifert, Knop. Który wybrać?

Pozdrawiam

[Krewetka_3]

Nie za bardzo rozumiem. Ja używałem tego kleju i jestem bardzo zadowolony. Fakt, że nie korzystałem z innego. Fakt, że dopiero zaczął "działać" jak dokładnie przeczytałem instrukcję.... :-)

Najpierw ugnieść jak plastelinkę 2 skałdniki do momentu, aż uzyskamy jednolity kolor. Potem ugniatać jeszcze jedną minutę.

Wkładamy do akwa i tu małe schody - klej nie keli się do skały, tylko "wypełnia" dziurki w skale przy delikatnym wciskaniu (modelowaniu); czyli korala (skałkę) najperw trzeba ułożyć, a potem niejako "zabezpieczyć" klejem. On dział tak jak plomba dentystyczna. Cała siła "trzymania" polega na tym, że trzyma wypełnienie.

Fakt, że pod wodą robi się zmętnienie, ale nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych - widać pyłek nie jest szkodliwy.

Chętnie usłyszę opinie na temat innych klei.

[Rebciu]

No tak, ale wychodzi nato, że jest to klej do zabezpieczania korali przed ew. wywrotkami i nie można go użyć do przyklejenia korala w nietypowym miejscu. Część z dzisiejszych moich zakupów nie chce pozostać w pozycjach jakie sobie zaplanowałem. Myślałem, że przy dużej desperacji - po prostu trzymając nieruchomo mi się uda - niestety, nerwy tego nie wytrzymały.

@ Krewetka_3 po jakim czasie u Ciebie twardnieje ten klej?

[Krewetka_3]

masz racje - to nie jest klej w rozumieniu przyklejam jedno do drugiego. On działa jako wypełniacz. Jak kiedyś robiłem szczepki seriatopory, to nawiercałem małe dziurki w skałce, wkładałem kawałek szczepki i w dziurkę odrobinę reef constructa - sprawdził się idealnie.

Ale głównie wygląda to tak - kupuję korala, ustawiam, jak koral stoi to zabezpieczam w 2-3 trzech miejsca klejem przed wywrotką reef constructm. po uformowaniu kulki wkładam ją do baniaka i w miejscu klejenia delikatnie rozciągam masę w różnych kierunkach palecem, wciskam go tym samym w dziurki i pory w skałkach. Potem on twardnieje, a ja mam gwarancję, że koral się nie przewróci (ani żaden krab czy ślimak czy jeżowiec)

Masa robi się znacząco twarda po 0,5h - po tym czasie ciężko ją już formować. Na drugi dzień to kamień. Po 2 miesiącach zarośnięte jest to już glonami wapiennymi.

[Rebciu]

Eksperymentowałem z tym klejem troszeczkę i tak jak piszesz - twardnieje po ok.20-30 min. ale u mnie bez wody. W wodzie szlag by to trafił, wielka rozpacz. Mam dwa korale, które muszę przykleić i nie wchodzi w grę wyjmowanie skały ani samoistne stabilne ustawienie tych korali aż klej zwiąże.

Naprawdę wielka prośba do wszystkich, którzy mają pozytywne przygody z jakimkolwiek klejem przy mocowaniu korali w miejscach, które uniemożliwiają stanie korali w określonym miejscu. Czyli przytrzymujemy koral przez np. 15 min. i po sprawie.

[Stani]

Patex Kropelka Geel?

Witam!

Ostatnio kleilem Patexem zelem i sie udalo. Trzeba tylko uwazac zeby reki nie przykleic do skaly.

Powodzenia

[alex]

Rebciu :

Wiatam

Czy szanowni koledzy, biorąc pod uwagę swoje doświadczenie, z czystym sumieniem mogą polecić klej do klejenia korali do skały?

Z Aquamedicowskim walczyłem kilka godzin i szczerze mam go dość. Jak on twardnieje pod wodą w rozsądnym czasie to jestem gwiazdą porno lub coś w tym stylu (po 2 godzinach w wodzie na pewno nie twardnieje, a o pyleniu nie będę wpominał). Jeśli będzie ankieta na najgorszy produkt z jakim się stykneliśmy w ostatnim roku to u mnie będzie właśnie ten klej.

Jest kilku producentów GroTech, Salifert, Knop. Który wybrać?

Pozdrawiam

PrAgnę uciąć wszelkie spEkulacje na temat tego kleju. Po mimo nie do końca pochlebnych opinii spróbowałem statnio własnych sił z medicowskim klejem i...udało się. Może opiszę jak do tego doszedłem:

1. Należy bardzo dobrze wygnieść ze sobą równe ilości kleju, przez parę ładnych minut aż do uzyskania równomiernego koloru w masie.

2. Należy najlepiej szczoteczką np. do zębów oczyścić miejsce na które zostanie naniesiona masa. Jeżeli łączymy 2 skały ze sobą to czywiście czyścimy obydwie.

3. Należy nałożć rozrobioną masę na obydwie klejone części w miejscach uprzednio oczyszczonych, najlepiej nad wodą (pod wodą też zadziała). Osobno na jedną i osobno na drugą. To działa w przypadku łączenia typu skała-skała, skała-koral. Masę należy z wyczuciem, ale jednak trochę wcisnąć-wetrzeć w element łączony.

4. Po chwili można ze sobą połączyć tak przygotowane elementy (nawet pod wodą).

5. Zminejszyć cyrkulację wody w tanku na pare godzin.

MUSI DZIAŁAĆ

[Rebciu]

Jeszcze raz to napisze. Nie chodzi mi o zabezpieczenie korala przed wywrotką. Chodzi o przeklejenie go w miejscu, w którym nie może samodzielnie stać i warstwy kleju na skale i samym koralu nic nie dadzą. Trzymanie przez kilka godzin nieruchomo raczej nie wypali Dlatego proszę o opinię na temat innych produktów, a nie Aqua Medica. Jak pisałem tym klejem jestem rozczarowany i nic tego nie zmieni.

Czy jest ktoś kto kleił np. GroTechem?

[piona]

@rebciu ma racje ten klei jest poprostu do wszystkiego ale nie do klejenie -powiem tak jak chcesz cos przykleic co i tak w danym miejscu samo sobie stoi to ok, jednak jakiś np kawałek skałki wielkosci paczki zapałek w miejscu np jakiś bok to zapomnijcie o tym chyba ze sie to z 1h bedzie nieruchomo trzymac BADZIEW!!!!!

[rozwielita]

Kleiłem Grotechem i Aquamediciem oraz jakimś cementem, (nie pamiętam co to za firma).

Ja osobiście uważam ze Aquamedic jest znacznie lepszy, od grotecha. Grotach kompletnie nie chwytał u mnie do skały nawet w zupełnie płaskim i czystym miejscu. Aquamedic jest tańszy i moim zdaniem pod tym względem lepszy, chociaż dłużej schnie i ciezko coś przykleić w trudnym miejscu.

Najlepiej do skały trzyma ten cement. Rozrabia się go z wodą i wiąże bardzo szybko, ale przyklejenie czegokolwiek to masakra. Nie dość, że człowiek jest cały uwalany to jeszcze najczęściej trzeba wyciągnąć skałę z wody i potrzymać ja z minutę wraz z przyklejanym koralem za zewnątrz.

[rah]

Ja mam również dobre doświadczenia z klejem AM. Trzeba po prostu trochę poćwiczyć, jak z każdą nową rzeczą, trzeba nabrać trochę wprawy. Jeśli ci spada, bo wieszasz korala na jakiejś pochylni to musisz klejenie podzielić na dwa etapy. Najpierw na tej pochylni trzeba dokleić jakiś kawałek skałki w ten sposób żeby dał oparcie później klejonemu koralowcowi. Jak się już to przyklei to będziesz mógł spokojnie oprzeć koralowca o tą podporę i go łatwo przykleisz.

[alex]

piona :

@rebciu ma racje ten klei jest poprostu do wszystkiego ale nie do klejenie -powiem tak jak chcesz cos przykleic co i tak w danym miejscu samo sobie stoi to ok, jednak jakiś np kawałek skałki wielkosci paczki zapałek w miejscu np jakiś bok to zapomnijcie o tym chyba ze sie to z 1h bedzie nieruchomo trzymac BADZIEW!!!!!

Wy chyba oczekujecie cudów!!! Chcecie klej o czybkości klejenia kropelki (cyjanoakrylów) najlepiej w tempie wymiany kół w formule F1, ale ma być plastyczny jak najdłużej przed łączeniem i łączyć nierówne powierzchnie (tak jak epoksydy)

TAKIE RZECZY TO TYLKO W ERZE!!!Powiem krótko

Zdecydujecie się.

[alex]

acha i jeszcze jedno. Jeżeli przeczytacie instrukcje kleju i się do nich zastosujecie oraz weźmiecie pod uwage ograniczenia jego działenia zawarte również w instrucji (chociazby czas wiązania 3 godz), to na pewno wyjdzie. Mi się udało za pierwszym (i nie ostatnim) razem.

[BartY]

miałem klej aquarium system i jest dużo lepszy od AM (szybszy twardnieje po 20-30min) AM jak jest świeży też jest ok ale taki 2 letni to twardnieje pół dnia a AS nadal mieści się w 1h. Mam wrażenie że klej AS jest bliźniaczy do Grotecha

pozdro...

[Rebciu]

@BartY i @Rozwielitka bardzo wam dziękuje za opinie. Nie rozumiem po co ta dyskusja na temat AM. Napisałem, że mam problem i AM mi nie pomoże. Szlag mnie trafił w sobotę i to wystarczy. @alex ja wyrażnie napisałem, że proszę o opinię na temat INNEGO KLEJU - NIE AQUA MEDIC. Jak mniemam nie używałeś innego bo ten jest Twoim zdaniem najlepszy i wszystko OK. Moim zdaniem klej ten nie jest OK i szukam opinii na temat kleju innych producentów. Może okazać się, że istnieje klej, który ma mniej ograniczeń.

[Qbab]

to ja napiszę jeszcze o moim ulubieńcu - poxipolu twardnieje w wodzie po oko 10 min, łapie nierówności skały, nie szkodzi w widoczny sposób zwierzakom.

[alex]

Rebciu :

@BartY i @Rozwielitka bardzo wam dziękuje za opinie. Nie rozumiem po co ta dyskusja na temat AM. Napisałem, że mam problem i AM mi nie pomoże. Szlag mnie trafił w sobotę i to wystarczy. @alex ja wyrażnie napisałem, że proszę o opinię na temat INNEGO KLEJU - NIE AQUA MEDIC. Jak mniemam nie używałeś innego bo ten jest Twoim zdaniem najlepszy i wszystko OK. Moim zdaniem klej ten nie jest OK i szukam opinii na temat kleju innych producentów. Może okazać się, że istnieje klej, który ma mniej ograniczeń.

moim zdaniem nie jest on najlepszy, ponieważ to jedyny którego do tej pory używałem i jestem przekonany że jak z nim się odpowiednio obchodzic to zadowoli wszystkich, no prawie wszystkich. Wierz mi, gdybym miał coś do niego też bym się rozglądał za innym, ale niestety mam ostatnio nieodparte wrażenie, że na medicu wszyscy psy wieszają, tak z założenia, a moim zdaniem akurat ten klej im się udał.

PS Chciałem ci pomóc przekonac się do niego i oszczędzić ci czasu i kasy...niestety nic z tego.

[Rebciu]

Kończąc temat, wszystkim zaiteresowanym chciałbym oznajmić, że po zakupie GroTecha moje problemy znikneły. Techka następująca: rozgniecamy klej i osuszamy korala w miejscu klejenia (np. ręcznikiem papierowym). Nakładamy klej trzymając korala do góry nogami aby tylko fragment z klejem był ponad powierzchnią wody. Czekamy ok.5 -7 min. aż klej lekko stwardnieje i następnie pod wodę w miejsce klejenia. Mocno docisnąć i ew. rozetrzeć klej na skałkę. Po sparawie.

[rozwielita]

Czy to taki zielono biały 2 składnikowy klej ?

Jeśli tak to zobaczymy jak długo wytrzyma.

[Rebciu]

@rozwielita, tak zielony na zewnątrz w środku biały. Jednego korala musiąlęm kleić dwuetapowo bo miał być klejony do pionowej części skały (Euphylia w ształcie takiej gałązki). Po 2 godzinach w trakcie przestawiania kawałka skały przez przypadek trąciłem go (dość solidnie) i nic się nie stało. Myślę, że sporo wytrzyma.