Jak chronić podłogę ?

[chmi]

No właśnie. Jak ?

Siedzę właśnie nad świeżo mieszającą się solanką która uzupełnić ma to co właśnie pozbierałem z podłogi i zastanawiam się jak robią to inni. Zanim człowiek się zorientuje ze to właśnie rura z tlumikiem od odpieńka jest przyczyną tego dziwnego ciurkania w parkiet wsiąkają kolejne litry slonej wody.

Piszę w miarę na spokojnie bo w perspektywie i tak podłoga jest do wymiany, ale no właśnie . W jaki sposób wy chronicie się przed takim rozwiązaniem. Mi przychodzi do głowy rozwiązanie stosowane zazwyczaj w pomieszczeniach kuchennych lub łazienkach, gdzie podłogi są nieco niżej niż podłoga reszty mieszkania (tak by ew. powódź nie rozprzestrzeniła się dalej) - w takim zagłębieniu posadowić szafke ze zbiornikiem....

A może zastosować dywanik gumowy z rantem tak jak w samochodach ?

[Gość michalfa]

Jedyna rzecz, która może mi zalać podłoe to akwa lub sump jak pękną.

[chmi]

Na to rzeczywiście żadne korytko nie pomoże...

Do dziś ja też myślałem że przecież poza totalną katastrofą nic mi się nie może przydarzyć ale życie pisze własne scenariusze

[Gość michalfa]

Trzymam się wersji optymistycznej

[Stani]

A ten cieknacy odpieniacz wisi sobie na zewnatrz akwarium ? Na zewnatrz jeszcze nie raz wyleje, przewaznie gdy wyjedziesz na urlop, wiesz jak to bywa. Tylko wtedy, bez automatycznej dolewki sie po jakims czasie uspokoi, a z dolewka wyleje jeszcze wiecej, zmieniajac zasolenie. Takie drobnostki moga byc meczace.

Rowniez dlatego warto miec sump lub chociaz panel.

[adrianpotocki]

Czesc

Ja u siebie mam olejowany merbau.

Wszystkie zachlapania, wytarte odrazu nie zostawiaja sladu.

Jedynie białą poświate która znika po dokładnym umyciu podłogi.

Najgorzej jest jednak pod szafka na której stoi zbiornik, wszystko co poleci pod szafke i nie jest wytarte

niestety zostawi trwały ślad. Ja na nastpny raz postram sie zrobić szafke z nóżkami tak aby był odtęp ze szmatką.

[chmi]

Sump po bożemu stoi w szafce. W lampie stoi sobie odpieniek. Problemem był tlumik zapiety na luźnej rurce, niezamocowanej do body. U mnie szafka nie posiada pleców. Po wyłączeniu odpieńka wystarczył mały ruch ręką i rurka tłumika wylądowała za odpieńkiem. Zanim zobaczyłem co i jak parę litrów poszło na podłogę.

[luft]

problemem jest Twój zestaw, który nie zabezpiecza Cię przed zalaniem odpieńka i tyle. Odpieniacz jeszcze nieraz Ci wywali więc pomyśl jak wyeliminować ten problem, a w drugiej kolejności pomyśl jak zabezpieczyć samą podłogę. Przez parę lat mój parkiet trochę ucierpiał od solanki. Warto go pastować co jakiś czas by był choć powierzchniowo zaimpregnowany szczególnie w miejscach mikro szczelin. Pozdro

[chmi]

Zgadza się. W moim przypadku problemem jest konkretna konfiguracja. Ale od szczegółu do ogółu wyszedłem właśnie z takim pytaniem. Jak wy sobie radzicie gdy zdarzy się rozchlapać nieco więcej niż parę kropel.

Wracając do pastowania - nie ma to wpływu na wodę ( jak w przypadku innych źródeł intensywnego zapachu) ?