diadema

[xyz]

z powodu awari hydrometru miałem zasolenie 1,028 po zmniejszeniu zasolenia na 1,023 po kilku dniach jeżowiec diadema setosum zaczął sklejać igły i dziwnie się zachowuje. Co mam dalej zrobić czy to jest objaw choroby czy stresu jak temu zaradzić?

[lewy-a]

mam nadzieję, że nie obnizyłeś zasolenia ot tak, tylko stopniowo...

[xyz]

obniżałem przez dwa dni powoli

[rah]

Z 1,028 do 1,023 w dwa dni to powoli nie jest.

[xyz]

mnie śię wydawało ze powoli ale jak nie to co ja mam teraz zrobić

[Kraszan]

No przecież jeszcze niedawno w którymś wątku ustalono, że można gwałtownie zmienić zasolenie - np dolewkę można zrobić na raz wlewając po prostu wodę z RO. To samo z wahaniami temperatury, nie świeceniem przez dwa-trzy dni, czy naturalne wahania pH. Podobno takie gwałtowne, niby niezbyt zdrowe wahania parametrow wody pozytywnie stymulują zwierzaki do uruchamiania mechanizmow obronnych, i pradaksolanie prowadzi do zwiększenia odporności, przyrostów itd. To juz nieaktualne?

Szczerze mowiac ja tak robię: gdy już pompa obiegowa zaczyna łapać powietrze dolewam do sumpa prawie 10 litrow wody po RO jednym "chlustem". Przez chwilę woda zachowuje się jak asfalt w upalny dzień (takie "haluny" w wodzie) ale jeszcze nic zlego nie zaobserwowalem. Xenia to wogóle chyba lubi był opłukana słodką wodą bo pulsuje wtedy jak glupia...

A co do diademy to uważam że cięzko ją "zarżnąć". Mój podczas przeprowadzki tak dostał w tyłek, że zgubuł prawie wszystkie igły, te co mu zostały skleił. Teraz jest podręcznikowym okazem zdrowia.