Reaktywacja 240L -->Dla tych co lubią pomagać z głową ;)

[Shellik]

Witam po raz kolejny. Z racji iż nie udało mi się pozbyć życia morskiego postanowiłem dać temu wszystkiemu jeszcze jedną szansę. Tym z razem na totalnym chilloucie.

Zakładamy zbiornik 120x40x50 cm na stelażu stalowym (to już mam)

Korale miękkie (tego też mam trochę)

Potrzebny będzie sump. Szukałem, czytałem ale wszędzie tylko naprawa czyichś poglądów i inne takie. Chodzi mi o konkrety. Jaki sump skleić? Podstawa 70x40cm. Ile komór, na ile wysokie. Ma tam być pompa, odpieniacz, grzałka, żadnych dsb czy refugium (bez tego też dawało radę) filtracja mechaniczna co by paprochów nie było. Do tego jaki komin i średnice hydrauliki. Na pewno macie sprawdzone setupy.

Bez waszej pomocy odejdę z tym wszystkim na ciemną stronę rafy i skończy się przygoda

Żeby ruszyć potrzebuje filtracji a nigdzie nie znalazłem rozwiązania które byłoby sprawdzone do moich parametrów.

Przymierzam się też do wykonania lampy na t5. Myślę o 4x54W z dowolnym włączaniem rurek. Ale tutaj sobie poradzę gdyż majsterkować potrafię i wzorów na to nie ma

Więc jak? POMOŻECIE?

[MojeSumienie]

a czytałeś w ogóle forum?

http://nano-reef.pl/topic/8883-projekt-sumpa-do-oceny/page__hl__+budowa%20+sumpa#entry90007 - sump

http://nano-reef.pl/topic/56205-szerokosc-komina/page__hl__komin - z odnośnikiem do kalkulatora

http://nano-reef.pl/topic/10682-projektujemy-nasze-akwarium/ - imho jeden z najważniejszych tematów

co do pomocy.... tu wszyscy pomagają, ale sam musisz poczytać - bo to było już pierdylion razy

[Shellik]

Niestety ale nie ma tam jednoznacznej odpowiedzi a chciałem żeby ktoś podpowiedział "mam taki litraż, zrobione tak a tak, przerobiłem to i działa"

[chmielu243]

W Katowicach masz wielu morszczaków, każdy ci pomoże bezinteresownie. Piwko w siatkę i na nauki jak do szkoły.

Pozdrawiam i się nie poddawaj jeszcze wiele ciekawych przygód przed tobą

[Shellik]

Co do przygód to właśnie na to liczę. Ale co do nauk..... jak się często pracuje do 20-21 to ma się ochotę usiąść i nacieszyć się tym na co się zarobiło a nie po ludziach chodzić i im gitarę na wieczór zawracać mam nadzieję że zagości tu ktoś o podobnym litrażu i sumpem i tak strikte z życia powie co i jak