no sie rozmnożyły - Amphiprion ocellaris Black

[Majzel]

Koledzy jeżeli chodzi o odłowienie narybku to ja robię tak

Przeważnie odławiam narybek w 10 dzień klucia ,ale niema reguły bo ostano miałem 11/12 dzień i zdarzało się w 7 trzeba obserwować od 7 dnia.

podstawa wyłączam wszystkie pompy i cyrkulatory

Gasze światło nawet nocne tak 23.30 i o 00.30 już pływają maluchy.

Potem tylko szklany kubeczek, latareczka z telefonu i odławiamy.

A co do utrzymania narybku to niema złotego środka odłowione maluch karmie fito dość dożo tak zęby woda zakwitła, delikatne oświetlenie 24h no i codzienne podmianki z głównego baniaka ok 3% wody tam gdzie trzymamy maluchy, bardzo delikatnie, wody z podmianki z głównego baniaka nie wylewam bo mam na dolewkę, po tygodniu karmie sol owcem z hodowli oczywiście,na drugi tydzień wprowadzam mrożona wrotkę no i to tyle najgorsze pierwsze dwa tygodnie potem już żyją.

Dla przykładu w sobotę odłowiłem ok 100 szt w niedziele 60szt a dziś pozostało ok 40szt zobaczymy co będzie

W pierwszych dniach dużo narybku nam zdycha wiec ratuje wodę podmiankami.

Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów w mare czasu będę się dzielił informacjami pozdrawiam.