Skocz do zawartości
khmer

Co to za choroba ??? Pomocy !

Rekomendowane odpowiedzi

W ciagu 3 tyg. straciłem 4 rybeki, hepatus najpierw jakby mu brzuszek wzdeło na 2 dzień był martwy, zebrasoma jakby miała uszkodzony "pęcherz pławny" pływała pyszczkiem do góry i z wielkim trudem zanuzała się po 4 godzinach martwa, 2 dni potem garbika wzdeło i 6 godzin póżniej padł. wkurzyłem się i kupiłem nemo 4 dni po zakupie skleiły mu się płetwy i poktył się jakby śluzem - nie punkcikami, potem tak jak zebrsoma łapał powietrze przy powierzchni i do 5 godzin zdechł. Cały czas w akwarium mam krewetki i krabika i rybke Pterapogon i wyglądają w miarę zdrowo.

1. Wrzystkie ryby przed atakiem choroby były zdrowe (jadły nie miały oznak chorobowych )

2. Zdychały od momentu zaobserwowania oznak choroby maksymalnie 0k. 16 godz.

3. Wszystkie łapały pyszczkami "powierze"

4. Parametry wody w normie (Cu, NO2,NO3, HN)

5. Są w akwarium cyjano - czyli może być coś z wodą ale nie dokońca bo choroba jest strasznie szybka

6. Zastosowałem MarinOopharm ale bez skutku.

Co robić !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kupiłem lampe UV i zastanawiam się nad lekami opartymi na miedzi

Pomocy.


Aiptas mój wróg. 200l kłopotów ale miłych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mysle , ze przydalo by sie np napisac gdzie kupilismy ostatnia rybke lub inne zycie po ktorym to sie zaczyna moze tam lezy przyczyna.

moze mimo szczerych checi cierpimy po prostu na chorych zwierzetach sprzedawantych nam po 1 dniowej albo zadnej kawarantannie

ostatnio na rynku zrobil sie taki scisk , ze skonczyly sie sentymenty.

mi padla cala obsada , fakt moge domniemac 2 przyczyny, jedna z nich to wlasnie choroba przywleczona z nowa ryba. Wiec moze stworzymy w ten sposob czarna liste sprzedajacych badziew :), cos jak z liniami lotniczymi

Ps po opisie blaznow nie wroze nic dobrego, u mnie objawy byly identyczne, pozytyw taki , ze przezyly 2 chromisy , zyja maja sie dobrze, obsada jest nowa i tezma sie dobrze, ale jak by nie bylo stracilem 6 ryb.


400l + 150 sump, troche sprzetu i zeovit od 12.11

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moze napoczales jakas swierza paczke mrozonek? niekiedy zdarzy sie partia zatruta jakims syfilisem, inaczej stawialbym albo na to albo jak tomik pisal - przywlokles jakies chorobsko z nowym mieszkancem


userbar548926yr3.gif ______________________________________________________

rekinekoh4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mrozonki to moim zdaniem odpadają bo w tak niskiej temperaturze to bakterie (ponoc zdychaja).Raczej postawil bym na chorobe przywleczona razem z rybką.Wiec dlatego ja zawsze kupuje tylko w jednym sklepie,tak robilem w slodkim i tak samo robie w morskim i jakos narazie (Odpukac w nie malowane) wszystko zyje.


- Akwarium 200 L

- Sump 60 L

- Cyrkulacja 2x Jebao RW-8

- Oświetlenie Glisten 150R2

- Odpieniacz Turboflotor Blue 1000

- Pompa obiegowa EcoRunner 2700

- 30 kg LR i 13kg LS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie zawsze. czytalem kiedys na niemieckim forum o takim przypadku gdzie kilku ludzi jednoczesnie stracilo rybki po kupieniu mrozonek z nowej partii. zdarza sie, tak samo jak sie zdarza zasyfiona sol - nawet TM mial partie gdzie mozna bylo opilki metalu znalezc. ot, sila wyzsza


userbar548926yr3.gif ______________________________________________________

rekinekoh4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trudno mi określić sposób zarażenia, w tym czasie trafiło do akwa pare rzeczy odpieniacz używany (co prawda był "gotowany" ale nigdy nie wiadomo ukwiał i ślimak ..

Mnie chodzi o to że może ktoś miał takie objawy i pomoże mnie zidentyfikować chorobe żebym mógł ją zwalczyć bo w ciemno ładować lekarstwa na miedzi do akwa to wszystko skazi a z drugiej strony to następne ryby jak kupie to skaże na śmierć . Zastanawiam się nad dlaczego przeżył Pterapogon a nie chromis.


Aiptas mój wróg. 200l kłopotów ale miłych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Siwy :

Mrozonki to moim zdaniem odpadają bo w tak niskiej temperaturze to bakterie (ponoc zdychaja).

Na to, że bakterie "zdychają" w niskiej temperaturze to bym raczej nie liczył... Ale mówiąc o mrożonkach nie skupiałbym sie na jakis tajemniczych chorobach a raczej na jej jakości. Jesli ktos zamrozi zgnilizne to mrożenie nic nie zmieni- syf pozostanie syfem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bakterie nie zdychają w niskiej temp, tylko sie nie rozmnażają ale wciąż tam są. W temp od +8 do 83 się rozmnażają a powyżej giną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.