Zabezpiecznia przeciwprzepięciowe w akwarium.

[Man in the rain]

Witam.

Lato powoli się kończy i burz może być coraz mniej, jednak ciekawi mnie czy jest jakiś sposób na zabezpieczenie przeciwprzepięciowe sprzętu w zbiorniku. Ja aktuanie jestem na etapie składania wszystkiego - za tydzień będę zalewał, a elektryk ma też do mnie zapukać na dniach.

Na dzień dzisiejszy mam podciągnięty prąd z dwóch faz w budynku, wiadomo jak jedną wywali coś tam jeszcze pójdzie w obiegu na drugiej. Ale zastanawiam się czy nie zastosować tzw. listw z bezpiecznikiem ( nie z biedronki) znalazłem takie produkcji niemieckiej za ok 200 zł szt. dodatkowo z wyłącznikiem na każdym gniazdku.

Dziś mówiłem z kolegą twierdzi, że burza mu nie straszna, ja już raz telewizor i komputer wymieniałem, co w takim przypadku z akwarium ? Wyłączacie ? Sęk w tym, że może nie być nawet zasilania... a jak wtyczka jest w sieci i przepięcie poleci to pali wszystko do żywego...

[rozwielita]

Zdecydowanie bardziej polecam jakieś zabezpieczanie przeciwporażeniowe. U mnie już kilka pomp miało przebicie. Raz jakiś chińczyk walnął mnie bardzo solidnie. Ręka bolała mnie kilka godzin. Ostatnio AM igiełkowy lekko kopał w słonej wodzie i poszedł w kosz. Kilka dni temu pękł mi przewód od starego już Tunze przy wejściu do pompy . Na szczęście tylko zewnętrzna osłona kabla ale zaczął sączyć wodę do sterownika i na sterowniku zrobiły się solne stalaktyty. Zauważyłem, że uszkodzenia tego typu pojawiają się najczęściej po dłuższym przestoju sprzętu (wyjątek nieszczęsny chińczyk).

[Man in the rain]

Zdecydowanie bardziej polecam jakieś zabezpieczanie przeciwporażeniowe. U mnie już kilka pomp miało przebicie. Raz jakiś chińczyk walnął mnie bardzo solidnie. Ręka bolała mnie kilka godzin. Ostatnio AM igiełkowy lekko kopał w słonej wodzie i poszedł w kosz. Kilka dni temu pękł mi przewód od starego już Tunze przy wejściu do pompy . Na szczęście tylko zewnętrzna osłona kabla ale zaczął sączyć wodę do sterownika i na sterowniku zrobiły się solne stalaktyty. Zauważyłem, że uszkodzenia tego typu pojawiają się najczęściej po dłuższym przestoju sprzętu (wyjątek nieszczęsny chińczyk).

Chodzi Ci o uziemienie akwarium ? Znalazłem cuś takiego...

[rozwielita]

Super patent. Dzieki.

Tylko jak coś przebije to bezpiecznik różnicowy poleci na 100% i wtedy koniec prądu . Pasuje jeszcze wstawić UPS. Przynajmniej do falowników.

Edytowane 3 Września 2013 przez rozwielita (wyświetl historię edycji)

[Man in the rain]

Dziś doczytałem, że dobre UPS'y mają właśnie wbudowane zabezpieczenia przepięciowe, dają przy tym idealną sinusoidę i wyrównują napięcie - w przypadku skoków podłączony sprzęt tak nie cierpi i dłużej posłuży. Sęk w tym żeby dobrać parametrami ten właściwy, trzeba było by się zastanowić co w przypadku zaniku zasilania jest priorytetem do podtrzymania... moja pompa obiegowa pobiera 100 W

[pppp]

Generalnie wszystkie działania jeśli chodzi o zabezpieczenie przepięciowe wymagają co najmniej konsultacji z zawodowym elektrykiem bo można sobie lub komuś zrobić dużą krzywdę.

1. Zabezpieczenia przepięciowe:

Zasilanie przychodzące do domu pod ziemią a nie w powietrzu jest znacznie mniej podatne na przepięcia. Jeżeli ktoś chce się dodatkowo zabezpieczyć to są gotowe moduły do zabezpieczeń przepięciowych do zamontowania w skrzynce bezpiecznikowej, wiadomo wymaga to wolnego miejsca w skrzynce i wiedzy jak to podpiąć. Wymagane jest też dobre uziemienie. Koszt - kilkaset złotych do tysiąca plus robota, przy czym jest to robota dla ELEKTRYKA i nie należy robić tego samemu. A jak nie możemy sobie pozwolić na porządne wykonanie zabezpieczeń przepięciowych to raczej szkoda sobie głowy zawracać. Listwa zasilająca z filtrem oczywiście nie zaszkodzi, ale niekoniecznie pomoże.

2. Zabezpieczenia przeciwporażeniowe.

Trzeba sobie najpierw odpowiedzieć na pytanie czyje życie chcemy chronić bardziej: własne (i domowników) czy zwierząt w akwarium.

Wszystko co ma wtyczkę "z bolcem" uziemiającym powinno być podłączone do gniazdka z bolcem uziemiającym, należycie uziemionym.

Uziemianie samego akwarium to nie jest dobry pomysł bo przez to uziemienie na pewno będzie płynął niewielki prąd choćby z powodu upływności przez pojemność przewód-woda więc z elektrody uziemiającej będą się uwalniać do wody jony metali.

Od 2002r w nowych budynkach są wymagane zabezpieczenia różnicowoprądowe, jak ktoś nie ma to naprawdę warto zainstalować.

Instalowanie UPS to nie jest dobry pomysł, chyba że za nim będzie zabezpieczenie różnicowoprądowe. Dużo bezpieczniej jest mieć jedną pompkę cyrkulacyjną na 12V podpiętą do akumulatora i ładowarki. Akwarium wytrzyma kilka godzin bez pompy obiegowej.

Zwykłe plastikowe klapki (obuwie), o ile są suche, robią kolosalną różnice jeśli chodzi o zagrożenie porażeniem prądem.

[diabeł]

Jest duże prawdopodobieństwo, że przy dużej wilgotności np. w szafce gdzie mamy osprzęt bardzo często będzie wywalać wyłącznik różnicowo-prądowy (w sumie po to jest ).No chyba, że ktoś bardzo starannie zrobi instalację.

Przepięciówka fajna ale podczas budowy rozdzielni elektrycznej no i tak jak kolega wspomniał koszt od kilkuset złoty do góry.

Doraźnym ale skutecznym sposobem na wyładowanie jest np.

http://ealarmy.com.p...iem-230v-ewimar

Bardzo skuteczny, stosujemy to przy montażu osprzętu na zewnątrz np. kamery routry. Zamontowaliśmy kilkaset sztuk i jak do tej pory już kilkukrotnie uratowało urządzenia.

Tanie i skuteczne

Edytowane 10 Września 2013 przez diabeł (wyświetl historię edycji)

[pppp]

Jak komuś szafka z akwarium wywala różnicówkę to znaczy że musi coś poprawić, chyba że lubi żyć na krawędzi. U mnie na przykład gniazdko zasilające jest przy samym sumpie, tak że woda pryskająca przy siorbnięciu w rurach spustowych siadała na ścianie w pobliżu gniazdka, co powodowało wywalanie różnicówki. Osłona z kawałka plastiku wyciętego z 5l butli rozwiązała problem.

[luft]

może coś i z tego tematu się przyda - Zabezpieczenie przed porażeniem prądem

[Man in the rain]

Instalowanie UPS to nie jest dobry pomysł, chyba że za nim będzie zabezpieczenie różnicowoprądowe. Dużo bezpieczniej jest mieć jedną pompkę cyrkulacyjną na 12V podpiętą do akumulatora i ładowarki. Akwarium wytrzyma kilka godzin bez pompy obiegowej.

UPS odpadł drogą eliminacji.... Poszedłem w stronę agregatu prądotwórczego ze stabilizacją napięcia AVR na silniku spalinowym, sprzęt będzie stał sobie w garażu, w przypadku zaniku napięcia włączy się automatycznie na osobną linię. Myślę, że pociągnie wszystko z dobrych kilka godzin, albo tyle ile benzyny wystarczy, wszystko zależy od tego jakiej wielkości zbiornik się zamontuje