Pseudanthias squamipinnis

[bopp79]

Witam

Mam antiaska jak na filmie, na jego ciele pojawiły się ciemne plamy i "wyszło" mu oko, wszystko z nim było dobrze aż pewnego dnia dołożyłem do obsady Diadema setosum, czy antias mógł się "skaleczyć" o jakiś kolec jeżowca? od tygodnia go obserwuję i raczej mu się nie pogarsza ale polepszenia też nie widzę

LINK

Można jakoś leczyć taką rybkę?

[darekkuku]

Antias i diadema w 40l ? proszę cię . Widziałeś w naturalnym środowisku antiasy? No chyba ,że opis już nieaktualny . Nie wydaje mi się żeby się nadział, ale w 40l ... to nie wiem.

[bopp79]

Hehehe opis nie aktualny, 40L to teraz szczepkarium (same Discosomy czerwone) a Antias i Diadema żyją w nowym 400L.

Antias i diadema w 40l ? proszę cię . Widziałeś w naturalnym środowisku antiasy? No chyba ,że opis już nieaktualny . Nie wydaje mi się żeby się nadział, ale w 40l ... to nie wiem.

[darekkuku]

ufff. nie spotkałem się z przypadkiem nadziania ryby na diademę ,ale może ktoś...

[tist]

Mi raz ryba spłoszona przez sixline wpadła w jeżowca, tak go poturbowała, że igły zaczęły z niego wypadać, po dwóch dniach odszedł. Rybcia z tego spotkania wyszła bez szwanku. Spróbuj czosnkowej kuracji (może pomóc a raczej nie zaszkodzi). Wydaje mi się, że to raczej jakiś pasożyt niż efekt spotkania z Diademą

[bopp79]

Mi raz ryba spłoszona przez sixline wpadła w jeżowca, tak go poturbowała, że igły zaczęły z niego wypadać, po dwóch dniach odszedł. Rybcia z tego spotkania wyszła bez szwanku. Spróbuj czosnkowej kuracji (może pomóc a raczej nie zaszkodzi). Wydaje mi się, że to raczej jakiś pasożyt niż efekt spotkania z Diademą

Wiedze mam małą o pasożytach ale ryba pływała u mnie już od dłuższego czasu i dopiero kilka dni temu coś się z nią zaczęło dziać ale czosnek podam, innych też się przyda przed zimą

[tist]

Pasożyty mają to do siebie, że atakują osłabione lub zestresowane osobniki (przynajmniej takie są moje obserwacje). Zdrowa ryba sobie z nimi poradzi bez żadnego problemu. Profilaktycznie podaję czosnek raz w miesiącu (sparzony, siekany) i raz w tygodniu mrożonki moczone z czosnkiem, bo lepiej zapobiegać niż leczyć