Skocz do zawartości
mario-sz

Ku przestrodze...........

Rekomendowane odpowiedzi

Przecież widać na licznku ,że leciał równe 100 km na godzine. Liczniki są tak robione ,że sie zacinają w chwili wypadku co ułatwia prace policji.Koleś miał poprostu pecha bo trafił bokiem w drzewo a nic gorszego sie nie może przytrafić.A szaleć nie szalał ,bo mam podobny samochód i przy 100 km/h jakby jechał na 2 to by miał ok 6 tyś obraotów a to mi wygląda na to ,że jechał na 3 biegu 100 przy 2 tyś obrotów czyli nic strasznego ,bo z mojego wyciskam 120 na 2 przy 8 tyś obrotów a na 3 mam 155 km/h też przy 8 tyś obrotów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prędkość przede wszystkim należy dostosować do innych użytkowników drogi. Uważam że ktoś kto jedzie 50 km/h podczas gdy wszycy inni użytkownicy drogi jadą 70-100 (prędkość obowiązująca na wszystkich przelotówkach w wawie - pomimo ograniczenia do 50-60 km/h), stwarza większe zagrożenie na drodze.

Co do hamowania w zakręcie, na każdym kursie uczą że przed zakrętem redukuje się bieg i hamuje przede wszystkim silnikiem.


120/60/60 - 430l, 2x400W 20KK BLV, Wavebox + 6100 + 6060 + 6045 + 6025

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz jak sie ma abs i trakcje itp to o wiele ułatwia życie.A co do mnie to ja jeżdże normalnie i na odrobine szaleństwa pozwalam sobie ze 2 razy na miesiąc i tylko w nocy i poza miastem.Bo w ruchu miejskim nieda się jechać 150km/h z wyobraźnią.Bo jak przewiedzieć ,że np za chwile koleś który idzie po chodniku w ciągu 3 sekund przeskoczy barierke i wskoczy na jezdnie ,bo leci na tramwaj?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak poza tematem: żadne ABS, kontrole rakcji ASRy i inne literki nie przewyższą praw fizyki? Jak się jedzie szybko to i droga hamowania jest dłuższa.


akwa 98 ltr + sump 57 ltr - takie maleństwo.delfin02.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i tu masz Kevlar racje :)

mialem trzy dosyc mocno sportowe samochody tzn jedem mam:)( ten powiedzmy jest mniej sportowy)

i wiem jedno jak auto zaczyna leciec to nic juz nie pomoze zadne cuda, szybkiej jazdy trzeba sie uczyc i to dlugo bo rzadzi sie ona innymi prawami,i co najwazniejsze nie ma w niej czasu na myslenie rece i nogi musza reagowac same bo mozg nie ma czasu:)

mozg powinien powiedziec nam co mamy robic zanim odpalimy auto bo pozniej zazwyczaj klebia sie w nim tylko wyzuty jak juz jest pozamiatane, jesli jeszcze mamy mozliwosc myslenia bo zyjemy:)

tylko raz w zyciu scigalem sie na publicznej drodze i do konca zycia bede uwazla to za totalna glupote, sa od tego tory puste drogi.


400l + 150 sump, troche sprzetu i zeovit od 12.11

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałem całe memorandum ale niestety nacisnąłem nie ten klawisz i wszystko poszło w ...

Ale podsumowaniem miało być że nie ważne ile poduszek i systemów trakcji posiada samochód to i tak najważniejszym systemem bezpieczeństwa w samochodzie jest WYOBRAŹNIA KIEROWCY!!!! Umiejętności także są bardzo ważne i nie chciałbym ich pominąć więc stawiam je w drugiej kolejności.


akwa 98 ltr + sump 57 ltr - takie maleństwo.delfin02.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zgdzam się a niestety na drogach przeważa głupota i niekoniecznie w takich sytuacjach jak opisywane zdarzenie Zwykła jazda autem. Od jakiegoś czasu widzę szerzące się skur...two na drogach i totalna głupotę przejawiającą się w wymuszeniach pierwszeństwa, zajechanie drogi, wyprzedzanie na trzeciego echhh A wystarczyłoby pomyśleć :/

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hm, ja z racji zawodu spedzam cale dnie na jezdzeniu i po kilku latach wyrobilem sobie swoje zdanie. kierowcow dzielimy na

- naturalne talenty, ktorzsy reaguja instynktownie na wszystko co sie dzieje dookola samochodu (talent ten przychodzi z iloscia przejechanych kilometrow)

-kierowcow normalnych ktorzy jezdza tak jak na kursie uczyli a ze sa ostrozni to tylko od czasu do czasu wywijaja jakis numer i powoduja reakcje "klakson i wiazanka"

- kierowcy typu "jakim zez mnie Boze stworzyl, takim mnie masz" ktorzy jezdza jak swiete krowy, zejezdzaja droge i ogolnie nie mysla (glowny przedstawiciel = kierowca niedzielny) czesto kasowani przez przedstawiciela kolejnej grupy z racji tego ze nie mysla za kierownica

-i ostatnia moim zdaniem najniebezpieczniejsza grupa - "me, myself and i" - to ludzie dla ktorych piracenie, wymuszanie, blokowanie, wiszenie na zderzaku przy predkosci >200 to sposob na pokazanie blondynie na siedzeniu pasazera jaki to ja nie jestem meski. to taki typ czlowieka ktory czerpie dume i satysfakcje z tego ze zmusil kogos do hamowania na abs-ach , ew. wymusil na kims poerwszenstwo. a ze ten typ kierowcy najczesciej laczy w sobie totalny brak wyobrazni polaczony z maksymalna iloscia koni pod maska i z totalnym brakiem doswiadczenia za kolkiem to efekty sa czasto podobne to tej audicy


userbar548926yr3.gif ______________________________________________________

rekinekoh4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wildtom i tu mi się podoba właśnie wieszanie na zderzaku:

Mam służbowego Poloneza Trucka U mnie w Raciborzu najbardziej cięty jestem na firmę która rozwozi pizze.

Normalnie żeby nie wystygła robią wszystko aby być na czas.... ŁAMIĄ WSZYSTKIE MOŻLIWE PRZEPISY!!!

No i oczywiście prędkość......

Dwa miesiące temu jadę sobie i widzę że zaś się dupek uczepił mojego zdeżaka....ZAHAMOWAŁEM NA MAXA!!!

WBIŁ SIĘ w moją piękną dupcie. Jego siecento był mocniej zniszczony.

Przyjechała policja. Oczywiście czyja wina??? Gościa. Wjechał mi w dupe. ON tłumaczy że zahamowałem mocno. A ja na to że mi pies wyskoczył i że nie chciałem go zabić :):):):D:D

I jak ich zobaczę (lub innego pajaca) znowu we wstecznym lusterku to zrobię to samo. Nie szkoda mi poldka-swoje już przeszedł


star.gifTo,że nie mam w tej chwili czasu na morszczyznę nie znaczy, że jš porzuciłem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na twoim miejsu szkoda mi by było czasu na czekanie na policję, naprawę samochodu itp. Zamiast tego można zrobić wiele ciekawszych rzeczy.


120/60/60 - 430l, 2x400W 20KK BLV, Wavebox + 6100 + 6060 + 6045 + 6025

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mario-sz

hamsko postąpiłeś ;/


360+110-od 15 Grudnia 2006 sprzedam miejsce na reklame (300 znaków) :D www.fastquad.pl- dla morszczaków z nano-reef super zniżki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Raffy :

mario-sz

hamsko postąpiłeś ;/

Masz rację. Chamsko. Przyznaje się do tego Ale jak jadę sobie ładnie z moją 4 miesięczną córeczką i widzę jak pajac siedzi mi 20cm za samochodem to wybacz......

Jeżeli masz rodzinę to rozumiesz... Ale życie i zdrowie mojej rodziny jest ważniejsze niż stłuczona blacha pajaca


star.gifTo,że nie mam w tej chwili czasu na morszczyznę nie znaczy, że jš porzuciłem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tez nie cierpie jak mi ktos na tylku siedzi. robie sie wtedy zawziety na maxa i jade dokladnie 50. ani cm szybciej. ostatnio taki superman jechal za mna, dlugo mi wisial w bagazniku, w koncu sie na zoltym swietle wkurzyl, wyprzedzil mnie przed swiatlami i radar go pierdyknal na czerwonym. teraz 3 miechy sobie na rowerze pojzdzi :)


userbar548926yr3.gif ______________________________________________________

rekinekoh4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co Was obchodzi że Ktoś siedzi na zderzaku? Prędkości są te same więc nie ma większego (podkreślam że większego - bo do stłuczki może dojść - a zwłaszcza jak kierowca pierwszego pojazdu gwałtownie zahamuje bo ktoś mu siedzi na ogonie a on tego nie lubi! - A co ugryzie go w zadek?) zagrożenia przy hamowaniu (jedynie czas reakcji). Wg moich obserwacji na zderzaku siedzą tylko Ci w oczekiwaniu na wyprzedzanie. Tylko zrobi się miejsce do wyprzedzania to wyprzedzają i już nie siedzą na zderzaku (no chyba że następnemu :-)). Nie spotkałem się jeszcze żeby Ktoś siedział mi na zderzaku przez dłuższy odcinek drogi przy wolnym miejscu do wyprzedzenia.


akwa 98 ltr + sump 57 ltr - takie maleństwo.delfin02.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się z Tobą.

Nie wiem czy oglądałeś program na TVN Turbo jak Policja amerykańska zatrzymuje ściganego. Trzyma się na zderzaku po czym niby wyprzedza i lekko w lewy tył najeżdża na samochód przestępcy. Co się dzieje ze ściganym?? Jedzie prosto? Nie nagle całym pędem, wypada z drogi na poborze bądź przydrożne drzewo.

Tak samo może się zdarzyć właśnie jak ktoś trzymając się na Twoim zderzaku nie zauważy że zachamujesz. Zacznie wyprzedzać puknie się w lewy tył i WYLECISZ Z DROGI JAK Z PROCY. NIE POMOŻE CI NIC!!! I w drzewo!

BTW możliwe że te zdjęcia pokazują ofiarę gościa który wypycha go z właśnie w ten sposób......


star.gifTo,że nie mam w tej chwili czasu na morszczyznę nie znaczy, że jš porzuciłem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a to mam przeciwko ze jak lece 200 na godzine po autostradzie to nie lubie miec nikogo 50 cm od mojego tylnego zderzaka. wystarczy ze mi ktos wolniejszy wyjedzie, nacisne lekko na hamulec i zanim ten za mna skojarzy i wcisnie swoj to juz mi siedzi w bagazniku. bierz Kevlar pod uwage czas reakcji - jak w miescie ktos wisi ci 30 cm od zderzaka a tobie przy 50 ktos nagle na pasy wylezie to wystarczy ze tylko depniesz gwaltownie na hamulec i juz masz d.. do remontu. nie lubie tego i juz. a juz calkiem moge zrozumiec tych ktorzy w samochodzie do tego woaz male dziecko. lekka stluczka dla doroslego wywola najwyzej bol szyi, dla takiego rocznego brzdaca w foteliku moze miec calkieminne skutki


userbar548926yr3.gif ______________________________________________________

rekinekoh4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.