Zebrasoma flavescens i Dascyllus spp?

[Androctonus]

Witam,

Panie i Panowie czy Zebrasoma flavescens może być jako jeden jedyny pokolec w akwarium 250L?

Do tego druga kwestia czy przedstawiciele rodzaju Dascyllus spp. są naprawdę takimi terrorystami, że ganiają wszystkich mieszkańców zbiornika? Coś ma w sobie ta rybka i jej wszelakie odmiany

Czy Żółtek może być w akwarium 250L ale akwarium FOWLR? Ewentualnie z kilkoma miękkimi koralowcami?

Dziękuję za odp.

Pozdrawiam.

Edytowane 16 Grudnia 2013 przez Androctonus (wyświetl historię edycji)

[jaszczomp]

Zaraz trafię pod pręgierz, ale mam żółtka w takim zbiorniku i ma się nieźle, ładnie rośnie, a jak będzie za duży to zamienię go na mniejszy model - taki jest wdzięczny, że nie sposób przejść obok niego obojętnie:)

Co do Dascyllus'a, to miałem takiego skurczybyka i niestety dostał bilet w jedną stronę i od ponad roku pływa z powodzeniem w zbiorniku, gdzie jednostek dominujących jest aż nadto i nie może się wychylać, bo oberwie. Kiedy w obsadzie 250l miał 2 błazny, Hepatusa, brzydala i Salariasa, to nie dawał im żyć. Teraz cisza i spokój zapanowały w zbiorniku. Jednak trzeba przyznać - bardzo ładna rybka:)

[Tom_Killer]

Wiesz na czym polega absurd tego forum, za chwile pojawią się wpisy że to za mały zbiornik itd.., a prywatnie jak z niektórymi porozmawiasz, nawet w sklepie, to powiedzą Ci że bez problemu że trzymali po 4 pokolce w 250 litrach i były to ryby 4 z 15 w tym zbiorniku.

Ja uważam, trzymaj ryby jakie Ci się podobają, ale uważaj bo jak będzie za gęsto to nie utrzymasz parametrów wody, a jak urosną za duże to sprzedajesz i kupujesz nowe mniejsze. Z większą ilością ryb łatwiej również o różnego rodzaju awantury

[Androctonus]

Dzięki Panowie za wpisy, nie mniej nie chcę narażać się forumowiczom.

Wychodzę z założenia, że mimo wszystko należy stworzyć naszym podopiecznym warunki jak najbardziej zbliżone do ich biotopów, a przecież i tak im ograniczamy "wolność" i przestrzeń w naszych zbiornikach.

Czekam na kolejne wpisy

PS: Żółtek rulez! Piękny pokolec i może to troszkę infantylne ale głównie pod niego chciałbym możliwy jak największy litraż, jednak mam ograniczenia w sferze powierzchni oraz finansów oczywiście. Oczywiście nie będę przesadzał z obsadą. Nie tędy droga.

PS2: Dascyllus spp. świetne rybki, widziałem w 1 sklepie jak pływał samotnie w sumpie, no cóż ktoś mądry umieścił go w Reefmaxie razem z Salarias'em fasciatus, Brzydalem oraz 2 krewetkami wundermani

Pozdrawiam.

Edytowane 17 Grudnia 2013 przez Androctonus (wyświetl historię edycji)

[jaszczomp]

Dascyllus, przynajmniej u mnie, zachowywał się w fajny sposób: pływając bokiem przy dnie wzniecał tumany piachu - imho super sprawa na detrytus

[Androctonus]

Heh, to prawda. Nie pamiętam gatunku jednak jak przyśpieszał to podłoże latało, nie mniej dalej za Żółtkiem jestem

[jaszczomp]

Żółtek to podstawa reszta może poczekać na swoje przybycie )

[Androctonus]

Dokładnie!

Żółtek od razu mnie zauroczył ale Dascyllus spp. ma też swój urok ale skurczybyk agresor

[Mark112]

Też uważam , że możesz trzymać żółtka w takim litrażu.Ja mam podobny zbiornik i kupiłem sobie tego pokolca.

Jest naprawdę fajną i ciekawą w zachowaniu rybą.U mnie jest numerem jeden.

[Coroner]

mam dascyllusa w 130 litrachi chetnie oddam w dobre rece

[AMP]

PS: Żółtek rulez! Piękny pokolec i może to troszkę infantylne ale głównie pod niego chciałbym możliwy jak największy litraż, jednak mam ograniczenia w sferze powierzchni oraz finansów oczywiście.

Zgadzam się z tym, nie wyobrażam sobie solniczki bez żółtka, dlatego też mój projekt trochę urósł...ze 130l do 560..., przy okazji będzie też hepatus, który też jest klasykiem... Powiem tylko, że mam małego żółtka i rządzi się w akwa, pływa jak szalony. Pierwszego dnia po wpuszczeniu błaznów (Żółty był już ze dwa tygodnie), pokazał kto tam rządzi. Doświadczenia mam ZERO, ale z moich obserwacji ile zbiornika wykorzystuje przy swoich zabawach wynika, że te właśnie 250 litrów musi być jego królestwem, przy czym ważna jest też długość baniaka, poniżej 120 cm chyba bym nie wpuszczał. Pozdrawiam

[mario75]

Zgadzam się z tym, nie wyobrażam sobie solniczki bez żółtka, dlatego też mój projekt trochę urósł...ze 130l do 560..., przy okazji będzie też hepatus, który też jest klasykiem... Powiem tylko, że mam małego żółtka i rządzi się w akwa, pływa jak szalony. Pierwszego dnia po wpuszczeniu błaznów (Żółty był już ze dwa tygodnie), pokazał kto tam rządzi. Doświadczenia mam ZERO, ale z moich obserwacji ile zbiornika wykorzystuje przy swoich zabawach wynika, że te właśnie 250 litrów musi być jego królestwem, przy czym ważna jest też długość baniaka, poniżej 120 cm chyba bym nie wpuszczał. Pozdrawiam

Witam ja mialem trzy pokolce w 250 i nie bylo problemu ,tylko czasem male male sparingi

[Androctonus]

Hehe, fajnie koledzy po 500L i w górę mają zbiorniki a ja czaję się na marne 300L w obiegu...