pawoj1 Zgłoś Napisano 18 Stycznia 2014 Pora roku taka, że doskonale widać zwiększoną wilgotność w naszych domach pod postacią rosy na szybach. Myślę, że jest to problem większości akwarystów, u mnie dla przykładu dzienne parowanie wody to około 3-4 litry i doskonale było to widać do niedawna na szybach a szczególnie pod oknami gdzie ściekała woda i rozwijała się czarna pleśń. Rozwiązaniem problemu może być rozszczelnienie okien ale wtedy należy się liczyć ze zwiększonymi rachunkami za ogrzewanie i do końca ta metoda nie jest bezpieczna o czym przekonałem się rok temu podczas zimowych ferii. Po powrocie stwierdziłem , że w domu jest bardzo zimno, jak się okazało rozszczelnienie zamieniło się w uchylenie okien i temperatura w akwarium pomimo działającej grzałki spadła do 24 stopni czego skutkiem była ospa u jednego z pokolców i w konsekwencji zgon. Innym sposobem są pochłaniacze wilgoci, które można kupić od kilkudziesięciu złotych z wkładami pochłaniającymi do kilkuset takie elektryczne ( plus opłata za prąd ). Ale do rzeczy. Tak się złożyło , że miałem zakupione do Ballinga prochy chlorek wapnia i magnezu po 5 kg. Jak się okazało były marnej jakości więc postanowiłem zatrzymać na zimę jako sól do posypywania wjazdu do garażu, ale zimy nie widać- i niech tak zostanie. Postanowiłem użyć te prochy jako pochłaniacze wilgoci i efekt jest bardzo fajny , na szybach brak rosy w skrajnym przypadku w pomieszczeniu z akwarium jest tylko ślad mgiełki na szybach, ale nie cieknie jak poprzednio. Pochłaniacze są bardzo proste sitko o średnicy 13 cm takie ze sklepu z gospodarstwem domowym położone na doniczce bez otworu w dnie. Prochy sypiemy do sitka i czekamy aż zacznie zbierać się woda w doniczce. Z moich obserwacji wynika, że lepsze są płatki chlorku magnezu bo się tak nie zbrylają jak wapń. I tak się jeszcze zastanawiam czy jakby użyć czystych prochów to czy tej wody nie można by użyć jako roztworu do Ballinga zwłaszcza , że leję roztwory stężone , ale pewnie roztwór wyłapuje z powietrza jakieś dodatki , chociażby kurz więc raczej nie zaryzykuję. Ale ponieważ nie opatentowałem tej metody to polecam do wypróbowania. U mnie działa a mam takie pochłaniacze w 4 pokojach. Cytuj 350 l + sump 140l, LED DIY 240w+ 2x39w actinic T5, odpieniacz Black Pearl by Sebastek, 2x Tunze 9045, LR 35 kg ,LS 18 kg Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zielony mintaj Zgłoś Napisano 18 Stycznia 2014 W pochłaniaczach dostępnych w sklepach najczęściej stosuje się bezwodny chlorek wapnia właśnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawoj1 Zgłoś Napisano 18 Stycznia 2014 zgadza się ale dwuwodny też sobie radzi a ponadto jako sól drogowa kosztuje grosze, ale tak jak pisałem lepiej spisuje się chlorek magnezu, no cena takiego zastawu to ok 7 złotych. Cytuj 350 l + sump 140l, LED DIY 240w+ 2x39w actinic T5, odpieniacz Black Pearl by Sebastek, 2x Tunze 9045, LR 35 kg ,LS 18 kg Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luft Zgłoś Napisano 18 Stycznia 2014 o fajnie, wypróbuję sam i porównam wyniki ze sklepowym a zdjęcie podeślesz może tej doniczki? Cytuj LED Maxspect, Tematy lufta Salarias allegro (sklep Salarias) baner NanoReef www.mariuszfrej.com Moje szkła: 80 l (105 w obiegu)- ReefMax, start 10 sierpnia 2010, 90% sucha skała, II) 360 l (ok. 470 l w obiegu) start VI 2012 - 100 % sucha skała, . Akcja Pajacyk - kliknij proszę! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
irax Zgłoś Napisano 18 Stycznia 2014 ja stosuję takie pochłaniacze w każdym pomieszczeniu o jakich wspomniał zielony mintaj rosa na szybach o wysokości około 3 cm pojawia się nad ranem, po przewietrzeniu pomieszczenia przez około 10 min szyby do następnego ranka czyściutkie co ciekawe szyby w pomieszczeniu gdzie stoi akwarium są mniej zaparowane niż tam gdzie śpimy widać większy ze mnie parownik Cytuj Pozdrawiam. Irek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Witkacy Zgłoś Napisano 18 Stycznia 2014 Skraplanie się wody na szybach nie jest wynikiem zbyt dużej wilgotności powietrza tylko różnicy temperatur. W zimie gdy wilgotność na zewnątrz jest bardzo niska a w dodatku w domu włączmy ogrzewanie wilgotność powietrza w pomieszczeniach bardzo spada. Takie zjawisko można zaobserwować nawet przy wilgotności poniżej 30 % ( gdzie 50 uważa się za optymalną ) U mnie np. z akwarium paruje dziennie ok 2,5 litra i dodatkowo w okresie zimowym mam dwa nawilżacze które wyrzucają około 5 litrów i ciężko mi dobić do 40 %. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
irax Zgłoś Napisano 19 Stycznia 2014 Witkacy teoretycznie masz rację, tylko zimy na razie nie ma kaloryfery idą na połowę a jeśli chodzi o wilgotność na zewnątrz to jest pewnie duża no u nas pada cały czas............2,5 litra dziennie mnie tyle na tydzień nie paruje, reasumując w zeszłym roku przy minusowych temperaturach miałem takie same zjawisko na szybach jak teraz Cytuj Pozdrawiam. Irek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarekPro Zgłoś Napisano 19 Stycznia 2014 (edytowane) Też miałem "rosę" na oknach. Kupiłem sobie miernik wilgotności i wilgotność dochodziła aż do 72%. Z kolegą zrobiliśmy otwór na zewnątrz budynku na ścianie przy akwarium, wsadziliśmy wentylator i nie mam już ani rosy na oknach ani wilgoci w domu. Na mierniku jest wilgotność między 50 a 60% w zależności od pory dnia i tego co się w domu dzieje. Stały koszt to zużycie energii przez wentylator, który chodzi cały czas (0,014 KW/h). Edytowane 19 Stycznia 2014 przez Marek132 (wyświetl historię edycji) Cytuj Mój lasek wciąż rośnie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stani Zgłoś Napisano 19 Stycznia 2014 Marek, rozumiem, ze wentylator wydmuchuje wilgotne powietrze na zewnatrz. A jakie powietrze wpada w to miejsce do budynku ? To wlasnie ta sama sytuacja, jaka opisywal Pawel w pierwszym poscie; wzrost kosztow ogrzewania. Rachunek za prad zuzyty przez wentylator jest oczywiscie niski i nie ma znaczenia. Cytuj 120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarekPro Zgłoś Napisano 19 Stycznia 2014 Stani, zanim zrobiłem wentylację wymuszoną to zbadałem spadek wilgotności poprzez rozszczelnienie okien i efekt był żaden, bo wilgotność nie spadała. Żeby powietrze było wyciągane musi być cug, który daje tylko rura/komin o długości min 1,5 m lub wentylator. Wiec rozszczelnienie okien powoduje bardziej wpływ powietrza niż jego wypływ. Suche powietrze szybciej się ogrzewa więc nie mam utraty ciepła. Jeżeli nie będzie odpowiedniej cyrkulacji w pomieszczeniu to i tak będzie się słabiej grzać, a do tego grzybki zamiast w akwarium będą rosnąć na ścianach Cytuj Mój lasek wciąż rośnie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MiHalik Zgłoś Napisano 22 Stycznia 2014 U mnie też były mokre okna, a na ścianach wokół pleśń i grzyb!. Pomogło dopiero zamontowanie nawiewników higroskopijnych. Cytuj Akwarium 120x55x50 330l, sump 130l, Ati 6x54W T5, H&S 200 na pompie Tunze 9420, dsb z refugium, vsv, obieg new jet 4500, cyrkulacja: 2x jebao rw-8 i tunze 4500, grotech tec 3 ng, pełny balling. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sygen Zgłoś Napisano 22 Stycznia 2014 U mnie też były mokre okna, a na ścianach wokół pleśń i grzyb!. Pomogło dopiero zamontowanie nawiewników higroskopijnych. dokładnie mokre okna to zła cyrkulacja powietrza w pomieszczeniach Cytuj Moje akwarium Szkło 124x55x50,sump,cyrkulacja 2x Tunze 6095,obieg Tunze Pompa Silence 1073.040 ,odpieniacz diy na pompie Tunze - Hydrofoamer Silence 9420.040, oświetlenie led cree diy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach