Komputer akwarystyczny troche inaczej :]

[Kwiatek]

Po co wytaczac dzialo zeby muche zestrzelic !

uP i wszystko pod kontrola

[Olav]

@kpw - linux przy kturym sie nie grzebie - a taki bedzie tutaj sie nie wiesza - patrz servery na przyklad, te chodz? non stop przez dlugi czas i sie nie wieszaj?, a u nas obciazenie przez program ktory kontroluje i steruje wszystkim bedzie male, takie, ze nawet w P100 zostanie mnustwo zapasu mocy obliczeniowej :] Jesli z kolei zbraknie zasilania wszystko bedzie zrobione tak, ze komp sam sie podniesie i wlaczy - sam w sobie w pelni bezobslugowy :]

Z kolei sterowanie "reczne" tym komputerkiem bedzie sie odbywalo juz za posrednictwem "zwyklego" PC'ta ktorego zwiecha w niczym nie przeszkadza.

Kto? pisa? takze o wykozystaniu laptopa - pisalem wyzej, ze odciazony PC zjedzie z moc? znacznie, ale zapomnialem doda?, ze laptop ma jecze ten minus, ze jego architektura nie jest przewidziana do stalej pracy.

A zadania do wykonania to wlasnie przebudowanie PC'ta + budowa uzadzenia do kontaktu PC-uzadzenia miernicze/sterujace.

No i dodam, ze nie robie tego sam, zajmowa? sie przedsiewzieciem bedzie wiecej osob. Mamy speca od linuksa, jest 3 programistow, elektronik :] Takze mam nadzieje, ze z wszystkim sobie poradzimy. Najpierw jednak odciazamy PC i jako pierwsze podamy do ilu zjechalismy ze zuzyciem pradu. Pyt. brzmi, jaki poziom zuzycia energii bylby zadowalajacy, a jaki maxymalny dla takiej wielofunkcyjnej maszyny??

[Filavandrel]

@Olav dobrze by wiedziec jakie by byly minimalne wymagania - spowoduje to drastyczne zmniejszenie kosztu samego PC'ta (mozna by urzyc jakiegos bardzo slabego Pentiuma albo nawet pokusic sie o wykorzystanie jakiegos 486 (kolega urzywal takiego dlugi czas do rozdzialu netu na "fresco") - takowego plyta glowna +procek moge urzyczyc - a sprzet tej klasy na allegro jest za grosze

co do odciazenia przy tak slabych CPU (byly kiedys pentiumy chyba 133 na ktorych montowane byly tylko radiatory) mozna by sie pozbyc wentylatora albo urzyc jednej sztuki chlodzacej cala obudowe, rozumiem ze potrzebna by byla jakas pamiec stala i tu pytanie czy tego linuksa by sie dalo wcisnac na zwykla dyskietke 3/4 cala (odpadl by HDD ktory jednak swoje pobiera)

w efekcie zostalo by praktycznie plyta glowna + procek+ RAM +ewentualnie jakies chlodzenie +nosnik danych (dyskietka 3/4 cala lub ewentualnie jakis HDD)

mysle ze jak by to pobieralo szcytowo 40W to by bylo duzo ale moge sie mylic...

[Olav]

No sam komp klasy P100 to kosztuje okolo 50 pln caly, wiec to nie problem (grafika, dzwiek i takie pierdoly niepotrzebne).

Jest dystrybucja linuxa na fdd, ale nie wiem, czy taka styknie, ja sam natomiast nie ufalbym takiemu nosnikowi danych. Do tego HDD (wystarczy taki 100MB albo i nawet mniejszy, ale miedzy takim a kilka GB nie bedzie roznicy w cenie) daje nam mozliwosc zapisywania co jakis - okreslony na sztywno, badz przez user'a czas - wszelkich danych pomiarowych, oraz rejestrowania tego, co komp robi - np kiedy zalacza grzalki/wenylatory i na jak dlogo - wiec nie powinnien byc pradozerny, bo bedzie sie wlaczac tylko na czas zapisu oraz do zabootowania systemu. No i sama stacja fdd tez cos pradu sciaga. Chociaz jeden z kumpli, ktorzy maja z nami to robic przebokiwal cos, ze pokombinuje nad tym, aby system i dane byly przechowywane na pamieci typu flash tak jak bios. Nie wiem, na tym akurat sie nie znam, ale moze sie uda :] Jak nie bedziemy kombinowac z hdd.

[loccutus]

Panowie - naprawde nie tędy droga - macie jak piszecie ekipę czyli świetna to baza do stworzenia czegoś naprawde fajnego.

do PCta i tak musice dobudować hardware który bedzie realizował funkcje pomiarowe i wykonawcze - chce Wam uzmysłowić że w tym przypadku wielgachne pudło - PC przejmie rolę mikrokontrolera który "normalnie" ma rozmiar pojedynczego układu scalonego i bierze promil mocy jaką potrzebuje do działania PC ergo: robicie krok wstecz.

Nie widze po prostu uzasadnienia wyboru na jednostkę sterującą - PCta - jakie argumety za tym przemawiają - żadne !!.

Ekonomiczne - wyjdzie drożej bo oprócz kompa i tak tzreba robić hardware więc zamiast przeznaczać 50zł na kompa PC - wydajcie je na Mikrokontroler który kupi się taniej niż za 50zł.

Eksploatacyjne - żadna korzyść - pobór energii, kłopoty z możliwymi hang-up ami i nie chodzi mi o zawieszki od softu ino od zdarzeń losowych typu chwilowy zanik napiecia w sieci np. - zaraz mi ktoś powie że od tego jest UPS (hehe), rozmiar całego pudła też nie jest bez znaczenia - kto w szafke pod (w pobliżu) bedzie chciał upychać blaszaka ???

Softwarowe - na procku malutkim można zrobić wiecej niż na kompie, jesli ci mało miejsca weź wiekszy procek, Mega128, ARM... jest dzisiaj tego multum. Jesli dobudujecie Interface sieciowy jak radze to aplikacje dostępową można pod XP napisać z wszelkimi wodotryskami... zatem po co angażować do ciągłego sterowania PCta ???

Zróbcie sterownik na mikroprocesorku skoro macie w drużynie programistów - jaki problem ??? Urządzenie będzie małe, sprytne, ekonomiczne a dziś podłączyć je do świata to naprawde nie problem...

Nie jest moją intencją Was hamować - ale zwrócić wam uwage że "dajecie krok do tyłu" i tak jak Jarek napisał - chcecie strzelać z armaty do komara.... Na waszym miejscu mając do dyspozycji osoby ze znajomością C++ wytoczyłbym działo o mocy i możliwościach "wiekszej" niz PC czyli taką oto wartą ok 45zł stonoge...http://www.atmel.com/dyn/resources/prod_documents/6120s.pdf

[kpw]

W sumie to nikt nikogo do niczego nie zmusza.

Koledzy PCtowcy, pomysl juz jest to do realizacji!!

Zapewniam ze wiele podmian przeminie nim chocby wlaczycie

lampke za pomoca PCta ... Nie wspomne juz o pomiarze pH itp.

powodzenia

[ZiZi]

leszwagier ma racje:

- takie urzadzenie mozna zbudowac nawet na pajaka... oczywsicie w komplecie przewaznie AD/DA + RS

- ktos proponowal HDD 100 MB... chyba bedzie go trzymal w piwnicy.. zdecydowanie za glosny

- P100 - lub inna 10 letnia maszyna... klania sie awaryjnosc

- nowy komputer - podstawowa wada: windows XP - stabilnosc i podzial zadan.. grasz w FEAR i oprogramowanie akwarystyczne.. szlag trafia, no i pobor pradu - moj glowny PC bieze 300 W bez monitora i peryferiow + odpowiedni UPS z 2-3 KW

- RS - slabo nadaje sie jako glowne medium posredniczace miedzy czujnikami tak wiec duzy kawal elektroniki (uP) i tak musialby byc poza pecetem

- port rownolegly - troche lepiej, lecz wtedy warto by zastosowac nowsza MB z trybami DMA

- karta PC - calkiem niezle rozwiazanie, pomijajac gabaryty komputera i prad - pod warunkiem, ze to bedzie dedykowany PC, bez linuxa, widnowsa z DOS lub najlepiej napisanym prostym systemem operacyjnym

[Ertman_176]

MNie sie pomysł podoba tyle że niemam nic do powiedzenia poza tym ze ciekawie brzmi pudełko pod akwarium z kabelkiem do kompa w którym monitorowane sa wazne procesy jak ph itd

Taki Nano-Reef profilux

A co do podłaczenia to moze jednak LPT ??

[Olav]

Co do peceta to trzeba zdementowac 2 rzeczy - owszem, zasilacze do kompa maja po 300-350W, ale odejmijcie grafe, dzwiek, cd'ki i inne pierdoly i spadnie znacznie - same procki nie sa lakome na 200W. Co do obudowy - jak pisalem byloby to wszystko zamkniete w mniejsz? wielkosci mniej wiecej zamknietego laptopa, moze troszeczke grubsz? :]

A co do zrezygnowania z PC...pomyslimy, zobaczymy co i jak i moze sie tak stanie.

[loccutus]

300W to moc maksymalna jaką zasilacz potrafi z siebie wykrzesać - może być obciążony np w 30% tylko i komp też pracuje (teoria)

Olav - tu nie ma co myśleć - wystarczy przyjrzeć sie temu maleństwu np:

http://www.propox.pl/products/t_126.html

i od razu widać że PC nie ma tu co robić w kwestii ciągłego sterowania. Do tej płytki dobudujecie moduły pomiarowe, wyjsciowe i jest sterownik.

Soft na płytce realizuje algorytm sterowania a do nadzoru napiszecie sobie program na PCta, płytke podpinacie do LANu i czego chcieć więcej....

[ZiZi]

na pierwszej stronie pisalem ze PC klsy PIII bierze okolo 60W (w opisanej tam konfiguracji) a zasilacz ma 350W, nowoczesny sprzet moze brac i 300 W (oba wyniki zmierzone watomierzem), a zasilacz mam 460W

[Olav]

Oki - ruszylo sie o tyle, ze z PC żeczywiście rezygnujemy - tzn nie bedzie pracowac w sterowniku, ale caly czas myslimy aktualne jest aby mozna bylo sie przez PC komunikowac z kontrolerem :]

@kpw - byl na forum topic dotyczacy twojego sterownika i jakos nie moge go znaleźć - za namiar bylbym wdzieczny

[ZiZi]

najlepiej przez WIFI lub bloutoth, praktycznie w kazdym kompie te interfejsy juz sa... bieganie z kablami..laczenie...

[Olav]

@zizi sie pomysli - trzeba by odpowiedni ap do tego dokupic, aczkolwiek pierwotnie wyszedł pomysł stałego podpięcia urzadzenia pod siec wlacznie z mozliwoscia kontroli akwa na odleglosc przez internet - oczywiscie przy odpowiednich zabezpieczeniach antywlamaniowych :] Mysle, ze polozenie jednego kabla sieciowego miedzy akwa a kompem nie jest problemem :]

Na samiusieńki poczatek zabieramy sie za pomiar temp, sterowanie gniazdami elektrycznymi i pomiar ph. Z pomiarem ph pierwsze pytanko - czy musi być do tego specjalna sonda za 200pln?? czy jest jakies tansze rozwiazanie?? A moze jest ktoś w stanie użyczyć takiej sondy do prac?? Ew powinno wystarczyc info na jakim zlaczu jest taka sonda i jaki sygnal generuje??

[loccutus]

najprościej jak sie da wytłumaczyć to - elektrode Ph możesz traktować jako "bateryjke" która generuje napięcie (zależne od temperatury badanego roztworu) w okolicy powiedzmy dla naszych warunków 58mV/pHW pH=7 napiecie to teoretycznie jest dokładnie równe 0, poniżej pH7 jest dodatnie, powyżej pH7 jest ujemne. Ponadto elektroda ma sporą impedancje w okolicy 120MOhm.

Elektrody zakończone są wytkiem BNC (jak w starych sieciach LAN na koncentryku)

Kupisz o wiele taniej bo w poniżej 100zł w Metronie w gliwicach np.

Osobiście udało mi się przez znajomość w hurtowni załatwić eurosensora za 60zł ale nie proscie mnie żebym pomógł w tej sprawie bo sam załatwiłem to sobie z wielkim bólem...

[szeryfisch]

Dzis rozmawialem z Metronem i elektroda kosztuje 97zl netto wiec raczej nieco powyzej 100zl.

P.S. Te eurosensory sa lepsze od metronow?

[loccutus]

Moim skromnym zdaniem - popartym praktyką nie są. Kwestia osobna to sposób przygotowania elektrody i jej "szanowania".

Mój metron żył 1.5 roku i pewnie miałbym go do dziś gdybym go nie stłukł w czasie testu jednej z wersji skalara - przez własną głupote wiec sie elektrody pozbyłem. W każdym razie nie wiem skąd bierze sie opinia że Metron jest słaby bo tego nie zauważyłem. Jesli nie daje sie skalibrować wymienia sie elektrolit i jest jak nowy.

Eurosensora mam zbyt krótko zeby sie na jego temat (trwałosci) wypowiedzieć. Widze tylko że jest elektrodą zdecydowanie najwolniejszą spośród tych które testowałem u siebie.

[Olav]

Metron, to mam blizej u siebie w Toruniu niz w Gliwicach :] A co do pomiary temperatury, to jaki czujnik byś polecal??

[loccutus]

Metron metronowi nier?wny

http://www.metron-wcf.com.pl/

czujniki temperatury - jest tego sporo, do koloru do wyboru - osobiscie lubie Dallasa DS18B20, czasem u?ywam LM35 National'a