"Szalony" jezowiec dekorator.

[robi]

Mój Lytechinus variegatus , jezowiec , chyba zwariował! pcha na siebie wszystko co się da ! muszelki, kamyki, kawalki korali , już prawie go nie widać a na dodatek dziś rano próbował wpakować na siebie korala stojącego na dnie który jest 5 razy większy od niego! Normalnie szalony ? czy normalny ?

[Amatricis]

Mój jeżowiec - Tripneustes Gratilla - też cały czas chodzi ubrany. Nie aż tak jak Twój, ale coś na sobie musi mieć, myślę że to taka potrzeba kamuflażu.

[Miklas]

Potwierdzam, u mnie globulus tez się obwiesza każdym badziewiem jakie znajdzie, jeżowce chyba tak mają

Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

[Tigr123]

Mój robi dokładnie tak samo Lubi czasami przenosić zoasy z miejsca na miejsce.

[robi]

Teraz wpakował muszlę wielką jak on cały i łazi po rafie! Co mnie dziwi to jak ją przymocowal ze nie odpada ?

Edytowane 15 Lutego 2014 przez robi (wyświetl historię edycji)

[Amatricis]

Hehe, przyjrzyj mu się dokładnie to zobaczysz jak się przyjrzysz, to te jeżowce mają takie jakby "macki", którymi się trzymają podłoża i za pomocą których łażą. Tymi samymi mackami trzymają swoje ozdoby ogólnie to śmieszne zwierzątka są

[core2a]

Gorzej że zbierają wszystkie śmieci, mój również Tripneustes Gratailla chodzi ubrany we wszystko co mu się spodoba nawet korale skądś się na nim znalazły....