Szybki updejcik, zepsuta grzałka i zepsuty termometr prawie wysadziły mi akwarium w powietrze
Efekt:
SAM_0278 by Daniel Pietruczuk,
Poza tym parę grymaszących Echinophylli i jedno Blasto które się odbudowuje.
Pare fotek innych LPSików,
Favia wśród Chaliców:
SAM_0280 by Daniel Pietruczuk,
Acan Echinata, jak ją kupiłem może 1/3 skałki była zarośnięta, prawie cała pomarańczowa, teraz zieleń niesamowicie wybiła:
SAM_0286 by Daniel Pietruczuk,
Jeden z wielu rodzajów Golden Chaliców:
SAM_0295 by Daniel Pietruczuk,
@Ura, na tej ostatniej focie widać kłopoty które od dłuższego czasu zaczęły męczyć mój wielką kolonię Meteor Shower Cyphastrea (na szczęście zdążyłem już zrobić wiele szczepek które posprzedawałem/oddałem, więc na zawsze jej nie stracę jakby co). Przestała mi polipować pod koniec zeszłego roku, powoli się cofa, dziwne ale powoli zanika. W jednym czy dwóch miejscach w baniaku wciąż widzę malutkie przyrosty, ona rosła bodajże w 4-5 różnych miejscach mojej kostki, ale główna porośnieta skała traci tkankę powoli.
Nie grzebałem w chemii, podmiany te same (sól zmieniłem ale to od tego roku, a problem zaczął się sporo wcześniej), zacząłem dokarmiać indywidualnie moje lps raz w tygodniu, póki co nic z tego. Nie wiem czy mi się tak syf nazbierał w piasku i skale przez 4 lata, jednak jest tego gruzu tam nawalone, wzmocniłem cyrkulację rownież pół roku temu, ale póki co nie widać efektu.
Generalnie to myślę o całkowitej przebudowie kostki, zmniejszeniu ilości skały, wymianie części odsady rybnej i koralowej, za dużo tych korali które włażą na siebie, parzą się, nawzajem zabijają. Moje lepsza i mądrzejsza połowka mówi, że wkłądając "niepotrzebnie" łapy tylko diabła narobię i będę żałował, a ona nie chce tego słuchać później (mojego płaczu niby)