ladyjj Zgłoś Napisano 3 Kwietnia 2014 Specjalnie dla Ciebie z podziękowaniem za xenie . Jeszcze cieplutkie, przed chwila zrobione caulastrea stoi tu tymczasowo, bo tam, gdzie mi pasuje muszę ją przykleić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RafiLodz Zgłoś Napisano 3 Kwietnia 2014 Na xenie uważaj - jak zacznie rosnąć - to nie ogarniesz jej Cytuj Pandora 224 - -zlikwidowane Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ladyjj Zgłoś Napisano 3 Kwietnia 2014 Tak słyszałam. Umieściłam ją z lewej strony zupełnie na boku skały, bo tam jak nawet się zrobi gąszcz, to nie będzie przeszkadzał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ladyjj Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2014 Małe podsumowanie po miesiącu. Aktualne testy: Ph- 8 NO2 -0 NO3 -0 NH4- 0 Mg 1600 Ca 595 PO4- 0 KH 6,1 Chyba niezłe jak na początek. Trochę martwi mnie KH, bo od początkowego 9,6 to jest straszny spadek. Z obsady wyleciała porcelanka, tzn zamieniłam ją na drugą babilonię, ponieważ właśnie porcelanka robiła mi największy bałagan z koralowcami. Nie krab, nie jeżowiec, tylko ona. Kupiona niedawno caulastrea wylądowała przez nią głowa w piachu, a sarco, który jest bez podstawki był regularnie ciągany po dnie. Najpierw myślałam, że jest głodna, ale nawet po karmieniu dalej robiła demolkę.Za to w skale wypatrzyłam 2 kraby, 2 małe ślimaczki,robala, takiego z trąbką w paski, podobno pożyteczny, był ostatnio w dziale identyfikacji, ale nie pamiętam nazwy, 5 rurówek i 1,5cm krewetkę, a właściwie wylinkę, więc nie mam pojęcia jaka to jest. Podrośnie, to się zacznę martwić. Z technicznych spraw, to na razie nic wielkiego nie zmieniałam w reefmaxie. Mam inną grzałkę, 125W eheim, w pierwszej komorze w jednym koszyczku siporax, bo akurat tyle miałam. Dolewki jeszcze nie mam, ale tylko dlatego, że ostatnio sporo czasu jestem w domu i mogę często dolewać. Ale na wakacje to już chyba sobie kupię. Przez ten pierwszy miesiąc wlałam 2 ampułki biodigest. I to chyba tyle. Plagi żadnej nie było, troszkę okrzemki, ale krótko, już schodzą. I chyba na święta sprawię sobie błazenki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ladyjj Zgłoś Napisano 22 Kwietnia 2014 (edytowane) Do obsady dołączyły błazenki, euphilia, favia i rurówka. Bardzo podoba mi się taka euphilia, ale niestety nie spodobała się błazenkom, a była kupiona specjalnie dla nich. Na razie są bezdomne, a w stresowych sytuacjach wjeżdżają w rurówkę, która od razu się chowa i potem pozostaje im chować się między skały. Poczekam jeszcze trochę, może się jednak wprowadzą, a jak nie to będzie pretekst, żeby kupić ukwiał. Za to mój krab znalazł sobie dom i ciągle włazi na caulastree. Czasem tylko, pewnie jak zgłodnieje, robi obchód po całym zbiorniku, a potem dosłownie biegiem wraca na swoje miejsce. Żeby nie było za pięknie, pojawiły się glony, a dokładnie chyba bryopsis. Niestety tylko jeżowiec czasem go skubnie, a tak to nikt się nim nie interesuje. Co polecacie na to zielsko? Na dolabelle chyba za mało miejsca. Czytałam sporo o metodach walki z tym. Bardziej mnie interesuje co można zrobić na tym etapie, żeby nie zarosło wszystkiego. Wrzucam parę zdjęć. Nadal robione telefonem, ale w końcu muszę spróbować zrobić coś lepszego. Edytowane 22 Kwietnia 2014 przez ladyjj (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotrek z Pabianic Zgłoś Napisano 24 Kwietnia 2014 Ładnie to się kręci korale otwarte robi się kolorowo , glony nie problem przy wyższym kh same znikną Cytuj Zaczynam od początku nie od zera . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ladyjj Zgłoś Napisano 24 Kwietnia 2014 Dzięki za dobre słowo Mam jeszcze pytanie. Na ostatnim zdjęciu, w miejscu gdzie widać litery mn ze słowa zmniejszacz, w prawym dolnym rogu widać w skale dzikiego kraba. Może ktoś wie co to za stwór? Mam się bać? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotrek z Pabianic Zgłoś Napisano 24 Kwietnia 2014 Może ktoś wie co to za stwór? jest tak mały że ja go nie widzę Mam się bać? no wiesz.... a na poważnie ,dlaczego masz się go bać ? Cytuj Zaczynam od początku nie od zera . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ladyjj Zgłoś Napisano 25 Kwietnia 2014 Nie martw się, ja też nie widziałam, dopiero dziecko mi pokazało Poza tym zdjęcie jest....oględnie mówiąc kiepskie. Jest jakiś 1cm nad tymi literami. Na fioletowym obszarze skały widać coś białego, takiego lekko wygiętego, to szczypce. Poniżej 4 odnóża. Reszty ciała nie widać, schowany jest w takiej jamce, ale jak widziałam go w nocy to cały jest jasny, tylko same końcówki szczypiec i "twarz" ma ciemną. Jeśli chodzi o moje obawy, to strachliwa nie jestem A serio to ludzie piszą, że takie dzikusy im rosną do 10 cm i potem obsadę atakują. I po prostu nie wiem co myśleć o tym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotrek z Pabianic Zgłoś Napisano 25 Kwietnia 2014 Możesz przeczytać : zabij , wrzuć do kibla , wygotuj skałę ale najlepiej jest zostawić i obserwować , czas pokaże , fajnie by było zrobić mu fotkę żeby się przekonać co to za gagatek ale zaczym dorośnie do 10 cm pewnie oddasz go do sampa u innego morszczaka Cytuj Zaczynam od początku nie od zera . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ladyjj Zgłoś Napisano 25 Kwietnia 2014 (edytowane) No dokładnie o takie klimaty mi chodziło. Ostatnie co chciałabym zrobić, to zabijać tym bardziej, że nawet nie wiadomo, czy będzie groźny dla czegokolwiek. A tak by the way to są dwa, tylko drugi jest jeszcze mniejszy. Ale wystarczy dać jeść, a szczypczyki idą w ruch Pozostaje mi zaczaić się na nie z porządnym aparatem. Poszukałam trochę w reeflex i ten wydaje się najbardziej podobny http://www.reeflex.net/tiere/5543_Leptodius_sp.htm Edytowane 25 Kwietnia 2014 przez ladyjj (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ladyjj Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2014 Muszę wrzucić chociaż jedno zdjęcie na szybko, tego co jest dla mnie kwintesencją morskiego akwarium. Dzięki naszemu koledze z forum mam pięknego ukwiała, a po niecałej dobie wprowadziły się do niego błazenki. Nie wiem kto ma większa radochę, one czy ja Jak się odkleję od szyby, to zrobię więcej zdjęć. Teraz nie mam czasu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RafiLodz Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2014 Życzę Ci by to ukwiał się przykleił i nie łaził Cytuj Pandora 224 - -zlikwidowane Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ladyjj Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2014 Też sobie tego życzę Od wczoraj zsunął się tylko ze skałki na której był na moją. Przezornie odwróciłam też trochę pompę, bo czytałam, że zbyt silna cyrkulacja może go przegonić. Pożyjemy, zobaczymy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adi2525 Zgłoś Napisano 29 Kwietnia 2014 gratuluję nabytku pięknie razem wyglądają Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ladyjj Zgłoś Napisano 3 Maja 2014 Pierwszego dnia ukwiał przesunął się o 10 cm, wstawił stopę w przerwę pomiędzy skałami i siedzi. Jak się napompuje, to jest naprawdę wielki, za to w nocy chowa się głębiej między skały i jest kilkakrotnie mniejszy. Biedne błazenki próbują się wtedy w niego wtulać, ale nie mają miejsca. Za to w dzień zmieściłoby się ich tam z 10. Niestety ukwiał kiedy się napompuje zasłanie xenię. Ciekawe czy długo ona jeszcze tak pociągnie. Nie bardzo mam ją jak przenieść, bo przyrosła do skały na dużej powierzchni. Poza tym do obsady dołączyła krewetka czyszcząca, która jest tak oswojona, że je z ręki. A nawet jak nie ma jedzenia, to czyści rękę Niestety jedna babilonia została przez kraba przerobiona na nowy domek. Ale ona od początku była jakaś niedorobiona. Sama spadła na fungie, a jak krab ją wypatrzył, to nawet nie uciekała. Przenosiłam kraba, zasypywałam ją piaskiem, ale i tak dorwał ją w nocy. Poza tym parametry praktycznie bez zmian, co bardzo mnie cieszy, bo bałam się że jak będą ryby i więcej życia i jak zacznę je karmić to się pogorszą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
stryniu Zgłoś Napisano 25 Maja 2014 ładny ukwiał,niestety moje błazenki nawet nie podpływają do ukwiału. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ladyjj Zgłoś Napisano 25 Maja 2014 Dawno nic nie pisałam, a mam nowych lokatorów. Od 10 dni śmiga mój wymarzony e.bicolor i dekora. To chyba będzie już wszystko z ryb. Może jeszcze babka, zobaczymy. Doszły jeszcze 4 ślimaki, a kolejna babilonia odeszła za sprawą kraba. Zdjęcie z miejsca zbrodni poniżej. Straciłam też xenię, ale to już przez ukwiał. Na szczęście siedzi w miejscu, ale jest ogromny i akurat ją dosięgnął. Ale błazenki są szczęśliwe i właściwie z niego nie wyłażą. Na dziś to tyle, wrzucę jeszcze parę zdjęć. Jutro zrobię testy, bo walczę trochę z bryopsis i jest lepiej i sama jestem ciekawa co na to wpłynęło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erem88 Zgłoś Napisano 26 Maja 2014 Widzę że ukwiał jest konkretnych rozmiarów Bardzo podoba mi się e.bicolor wydaję się pocieszną rybką. Bicolor to aktywna rybka czy bardziej się chowa? Cytuj [/url] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ladyjj Zgłoś Napisano 26 Maja 2014 (edytowane) Ukwiał jest wielki, a dodatkowo błazny są malutkie i to potęguje efekt. A e. bicolor jest super. Pierwszy dzień siedział schowany, ale teraz ciekawie wystawia głowę ze skały i śledzi wszystko wzrokiem. Do tego pływa tyłem kiedy chce się wpasować w otwór w skale. Świetnie to wygląda. I potrafi się wcisnąć naprawdę w każdą dziurkę w skale. U mnie wypatrzył sobie miejsce pod favią i to jest jego baza. A przy karmieniu jest go wszędzie pełno Zapomniałam o testach Ph 8 NO2 0 NO3 2 KH 7 NH4 0 Mg 1500 Ca 520 PO4 0,03 Edytowane 26 Maja 2014 przez ladyjj (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erem88 Zgłoś Napisano 26 Maja 2014 Chyba też się na niego zdecyduje a czym go karmisz? Cytuj [/url] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ladyjj Zgłoś Napisano 27 Maja 2014 Polecam. A co do karmienia, to mam 2 rodzaje suchego, drobne granulki i pałeczki i daje to na zmianę z mrożonkami( artemia) Wcina wszystko bez problemu. Zerknij do tematu Baszurka, on ma bicolora i to już spory okaz i trochę tam o nim pisał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adi2525 Zgłoś Napisano 5 Czerwca 2014 hej fajnie się wszytsko u ciebie rozwija aż miło popatrzeć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ladyjj Zgłoś Napisano 8 Czerwca 2014 Minęły 3 miesiące mojego baniaczka. Jest lepiej niż się spodziewałam jeśli chodzi o straty. Straciłam 2 babilonie przez kraba i ostatnio padła decora, ale ona była krótko.To właściwie tyle. Jeszcze xenia, bo ukwiał ją dotykał i po prostu powoli zniknęła. Za to ostatnio przybyły 3 rodzaje zoa. Jedne z nich upodobał sobie jeżowiec i nawet przymocowanie igłą mu nie przeszkadza, żeby nosić je na "grzbiecie". Mam też trochę nowych grzybków i briareum. Wypatrzyłam też trzeciego kraba dzikusa. Tym razem zielonkawy z odrobiną pomarańczowego na szczypcach. Bardzo ładny. Ciekawe co z niego wyrośnie. Niestety nie ma szans na zdjęcie. A od kilku dni obserwuję też skupiska czegoś, co wygląda jak jajka. Może ślimaków, nie wiem. Najpierw były ustawione gęsto i pionowo. Teraz jakby bardziej leżą i zrobiły się płaskie. Jedno z tych skupisk jest schowane, drugie sfotografowałam telefonem, ale słabo widać. Są na 2 zdjęciu pod skałą od prawej strony, takie kremowe. A na pierwszym zdjęciu całość i jeżowiec z zoa i igłą na plecach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ladyjj Zgłoś Napisano 14 Czerwca 2014 U mnie bez zmian, ale muszę wrzucić zdjęcie jeżowca. Ciągle łazi z igłą na grzbiecie i robi demolkę. Poza tym we wtorek planuję zakupy w stolicy, to dam znać co kupiłam. Te "jaja", o których pisałam poprzednio pojawiają się też w innych miejscach. nie mam pojęcia co to jest. Czekam, kiedy będzie w miejscu, gdzie da się zrobić normalnie zdjęcie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach