Skocz do zawartości
e2rd

Zaginal mandaryn

Rekomendowane odpowiedzi

Pytalem sie juz na pra, ale zapytam sie tez tutaj :

przedwczoraj kupilem malego mandaryna, 3-4cm, po aklimatyzacji wpuscilem go do akwarium (70l+panel 20l, ok 30kg skaly, z tego kilka kg w panelu, blazenek+ukwial, wezowidlo, 2 krewetki (lysmata debelius, enoplometopus occidentalis) i kilkanascie roznych (glownie malych) korali).

Po wpuszczeniu plywal sobie nad skalkami co jakis czas podskubujac, zadnych nerwowych ruchow, chowania sie, uciekania... lampa zgasla o 22.30, o 6 rano dnia nastepnego juz go nie bylo. I teraz sa 3 wersje -

a. zezarl go ukwial (malo prawdopodobne, na pra tez nikt sie do tego nie przychyla)

b. padl i w ciagu kilku godzin zostal zjedzony przez inne zwierzeta - ale nie ma nawet sladu, osci, kregoslupa, nic.

c. wyskoczyl i zjadl go kot

O ile ewentualnych przyczyn zaginiecia w wersji a i c nie da sie latwo wyeliminowac to jestem ciekaw jak mandaryn zachowuje sie "normalnie" i czy faktycznie ryba moze pasc tak szybko tym bardziej ze nie bylo niczego zlego widac (a plywala sobie ok 2 godzin).

Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam,


e2rd Darek K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stawiam 1 do 2 że się schował i zobaczysz go za dzień czy dwa

pzdr

markL


if you're going through the hell... keep going

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pocieszasz ;)

Skaly jest duzo i sporo jest tez zakamarkow, ale watpie, zebym przez caly dzien nie zobaczyl choc kawalka pletwy zagladajac z latarka co kilkadziesiat minut...

Zaklad moge przyjac, przegram z radoscia :Satisfied

Pozdr,


e2rd Darek K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż z mandarynami tak jest, (chyba dlatego nie są drogie :Satisfied, pamiętam jak swojego pierwszy raz kupiłem wpuściłem go do akw. tylko z wodą więc nie miał gdzie się schować, mogłem mu całą noc świecić latarą i nic. Pożniej (2 tyg.) przeniosłem go do dużego (500) i tyle go widxiałem, aczkolwiek wiem że żyje bo w nocy wychodzi na żer. Fajnie jest ubarwiony wygląda jak zombie.

P.S. widziałem w sklepie mandaryny czerwone które można przystować do jedzenia suchego pokarmu./

Sheep

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

e2rd - a ja wygram z przyjemnością:Satisfied

jako wygraną proszę zdjęcie mandarynka:)

markL


if you're going through the hell... keep going

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

glosuje za twierdzeniem markL'a i 3mam jego strone, mandaryn sie na pewno znajdzie, bylem swiadkiem jak Humu Picasso Triger (ryba 12 cm dlug) tak sie schowal za skalki w akwa 100 litrow, ze bylem pewien, ze wyskoczyl i zdechl, a on wyplynal po 5 min szczesliwy, ze zrobil taki kawal :-)

PS akwa bylo wystawowe, a ryba w sklepei - zeby nikt nie mowil, ze to ja tak meczylem zwierzak...


pozdrawiam, Marcin z 3city

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też jestem za tym, że się schował. Ja czasem przez kilka dni go nie widziałem, a kiedy zaczął się "pokazywać" to musiałem ślęczeć z godzinę, żeby go w końcu zobaczyć. Po wielu miesiącach zaaklimatyzował się tak, że już po chwili można go zobaczyć, jak pływa, no chyba, że akurat pływa między skałkami.

No chyba, że jest możliwość, że wskoczył do panela filtracyjnego, a ma takie tendencje. U mnie zrobił to dwa lub trzy razy, aż w końcu podwyższyłem grzebień. Na szczęscie przeżył pobyt w kominie przedostając się przez biobale na sam dół, na szczęście nie do rury odpływowej z zawaorem.

rah


500 litrów 140x60x60 działa od 02.09.2008 r. + sump 105x48x36, AM OR 3500, cyrkulacja 2 x Tunze 6100 + 1 x Tunze 6105 z multikontrolerem + 1 x Jebao WP-40 do falowania, Bubble Magus 250s, lampa 2x120W led,LR ok. 70 kg, LS 45 kg, ARM od mufti, balling i podmiany co tydzień ok. 8%, sól AF, dozowane 2 ml ABCM codziennie, zależnie od obserwacji co tydzień lub dwa Prodibio BioDigest i Bioptim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprowadzane zza granicy czy od hodowcy? bo niezwykle rzadko jedza martwy pokarm


test sygnaturki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do Marxa, na 100 % nie jestem pewien ale stawiam na to że zza granicy (przechodziły długą kwarantannę).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupilam z tej dostawy pare mandarynow(synchiropus stellatus.Sztucznych pokramow nie jedza,ale chetnie jedza zywy i mrozony(no i zjadaja wirki).Moja parka potrafi ukryc sie w 60l (20 kg)na pare ladnych godzin .Ale sama mam koty i pare rybek zaginelo bez wiesci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.