Prośba o identyfikację - 3 stwory

[kinia87]

Bardzo proszę o identyfikację 3 stworów:

1) czarne, gładkie, owalne dziwadłą, od spodu są białe, mają 2 białe wystające czułki. Wielkość ok. 4mm. Wypatrzyłam 2, poruszają się zazwyczaj w parze

2) macka (?) wymurzająca się z dziury w skałe, grzebiąca w piachu, a w efekcie końcowym pokazująca "kwiat". Widać na filmie (dół skałki przy piachu, za clavularia virdis super green, mniej więcej po środku, widać taką ciemną dziurę nad piachem - tam patrzyć proszę

http://www.youtube.com/watch?v=gPWBdWnlx8g

3) jasne nitki wychodzace ze skały (z dziury) ok 4-5cm długości, chowające się po zgaszeniu światła do skały...

[TMK]

To pierwsze jest ciekawe. Może to mały czarny ślimak z rodzaju stomatella? ale tak na 100% to nie pasuje.

Drugie to Phascolosoma link http://nano-reef.pl/topic/37923-co-to-za-traba/

trzecie to pewnie wieloszczet osiadły, zwykle 2 jasne nitki,ale nie zawsze chowają się po zgaszeniu światła, nie pamietam teraz nazwy.

[kinia87]

Bardzo dziękuję za pomoc

stwór 2 rzeczywiście trafiony:) pożyteczna trąba na szczęście:)

stwór 1 - chyba jednak to nie ten ślimak.. ale ciekawe stworzenie, trzymające się w parze

stwór 3 - ma wiele nitek - z 20? prędzej pasuje mi tu worm spaghetti

[TMK]

Stwór 3- możliwe, spaghetii to też wieloszczet osiadły. Najbardziej rozpowszechnione w akwariach to czerwone żyjące w piasku i te z dwoma białymi nitkami w skale, są jeszcze nitki w paski, i pewniw wiele innych.

Ale ten stwór nr 1 to zagadka. Mozesz jeszcze cos na ten temat napisać? Takie sparowane stwory widziałam własciwie dwa. Jeden małe białe ślimaczki (typowa muszla ok 1mm) i bardzo często nieco mniejszy siedzi na nieco wiekszym. No i widłonogi czasami pływają sczepione(podobnie jak dorosła artemia)

[kinia87]

a tego, że worm to też wieloszczet nie do czytałam... a czy ten "spaghetti" jest niepożądany? pytanie tylko jak go ze środka skały wydłubać O_o czytałam też o jakimś ślimaku, który też takie nici zarzuca...nie pamiętam teraz nazwy..muszę odszukać. Ale też mi tu pasuje.

Wieloszczeta mam też jednego czy dwa, czerwono-białe. Na razie zostawiam, bo są małe, później będę się martwić

Co do czarnych to jednak przeglądając dokładnie reeflex.net stwierdzam, że może to być stomatella. U mnie zazwyczaj chodzą blisko siebie, łażą sobie po skałkach, z tego co czytałam wcinają glony, więc wygląda na to, że mam dodatkową ekipę czyszczącą. Powiem szczerze, że jeszcze jakieś 2-3 tyg. temu myślałam, że to po prostu coś mi włazi na skałę (glon czy plaga). No ale jak tak posiedziałąm dłużej przy akwa, to zauważyłam, że to nie plamki, tylko chodzące "cosie" Co do chodzenia parami... u mnie kiełże wędrują w parach często gęsto fajny widok, zwiedzają sobie skałki, szukają pożywienia i zawsze jeden biega za drugim

[TMK]

Stomatelle bywają róznych kolorów, czarne mają białą stopę od spodu. Ale rózki też były czarne.No i nie chodziły po dwie. Wszelkie osiadłe wieloszczety świadczą o bioróżnorodności , więc są pożyteczne.

Kiełże są społeczne,więc jak sie przyjżeć to mozna zaobserwować walki o miejsce i o granulkę pokarmu. Ale szczepionych nie widziałam

Tak na stomatellę to nie jestem do końca przekonana, bo one bardziej rozciagnięte są.Ale może podobny ślimak?

Edytowane 4 Maja 2014 przez TMK (wyświetl historię edycji)